ochota na słodycze

Witam
koledzy od dłuższego czasu mam straszną ochotę na słodycze ale tylko wieczorami mnie tak dopada- (na słodycze lub chipsy) staram się z tym walczyć ale ciężko mi to wychodzi- miał ktoś coś podobnego?
bo w ciągu dnia nie mam ciśnienia na takie żarcie - możeby być to spowodowane jakimś niedoborem w organiźmie?

raczej przyzwyczajeniem, kup sobie warzywa mrożone i przyprawe chińską, napchaj sie tym i po problemie...nie ucz sie naprzykład jeść zamiast czekolady, wafla bo to nie jest wyjście, przejdzie bardzo szybko ;

ale nie jestem głodny żeby warzywa wpierniczać:) bo narmalnie jem kolacje i zaraz po tym dopada mnie ochota na takie żarcie

no to chyba przyzwyczajenie, organizm domaga sie wieczorem codziennej dawki cukru : )

Jeść mam ochotę na słodkie zawsze przechodzi jak zjem ryż z cynamonem i jabłkiem

tylko jak po 18 to ryż tylko brązowy :P

a dlaczego nie miały by to być ziemniaki czy owoce? myślę że kwestia pójścia do snu i bilasnu

kakao "prawdziwe" na mleku ze słodzikiem i cynamonem, powinno pomóc.

i skórka starta z pomarańczy :)

A miód?

też to mam :) po ostatnim posiłku wieczorem mam ostre ciśnienie na coś słodkiego. żeby to zwalczyć "zalewam" się wodą niegazowaną albo jem jakieś warzywa.