aisha/no gdzie te mięśnie?/pods.str.38

Asia dobra robotasuper poleciało

Pięknie leci to co niepotrzebne
A i propozycja matrymonialna z poprzedniej strony interesująca Więc podwójne gratulejszyns.

o jak ładnie poleciało! super

michy z soboty i niedzieli brak, ale czysta i liczona (no może oprócz dówch łyżek sałatki z kukurydzą-dawno mi tak kukurydza nie smakowała! )(niedzielna na wyższych węglach)

micha na jutro:
-omlecik
-sałatka ze świeżym szpinakiem i indykiem
-kaczka z kaszą i kapuchą
-zupa tajska
-omlecik

plus:
omega 3, castangus, ziółka

czasu brak na wypiski, ale jestem micha identyczna jak wczoraj, więc nie wrzucam, a wieczorem postaram się o wypiskę z treningu. kisiaczki

poniżej micha na jutro i zaraz na siłkę lecę. niewysapna-spałam 4 godziny, bo piekłam w nocy pasztet, żeby jakims sposobem wątróbkę w siebie wepchnąć

Miska:
130B/80T/80WW

-omlecik z duszoną gruchą z cynamonem plus seler naciowy po drodze do pracy
-mój pierwszy w życiu pasztet z kiszoniakiem i fasolką szparagową
-indyk z brokułami i ogórkiem i kaszą
-indyk z brokułami i kapuchą i kaszą
-omlecik na smalcu z mozzarellą i pomidorem

dodatkowo:
omega 3, castangus, ziółka




Zmieniony przez - aisha w dniu 2012-02-21 17:24:23

och jak mi dobrze po treningu

rozgrzewka bieżnia 5 min plus obwód na maszynach

1. przysiady 3x15 (z piłką przy ścianie, bo kolano coś pobolewa, więc bałam się brać sztangi)
2a. wyciskanie skos góra 3x15 12,5kg/15kg/20kg
2b. przyciąganie drążka dolnego siedząc 3x15 25kg/27,5kg/27,5kg
3a. prostowanie nóg siedząc 3x15 20kg/22,5kg/25kg
3b. wznosy z opadu 3x15 obciążenie 4kg/4kg/5kg

pompki damskie x30
plank

30 min na wiosłach

ten trening zawsze mnie mniej męczy, więc był akurat na taki niedospany dzień.

ach no i oczywiście standardowo mam kryzys początku tygodnia, że nie chudnę i mam wielki brzuch, ale że tak jest ostatnio co tydzień, to staram się wrzucić na luz

och jak mi dobrze po treningu
takiej to niewiele trzeba

faktycznie nie wiele...po tym treningu co to się rzekomo bardzo nie zmęczyłam, mam dziś takie zakwasiory na udach, że po schodach w dół nie mogę chodzić

a tak serio, to po całym dniu spędzonym w biurze na tyłku i zamulania przed kompem, samo przekroczenia progu siłowni powoduje, że inaczej się czuję no ale mam nadzieję, że niedługo się to zmieni, bo postanowiłam wrócić do prowadzenia zajęć, ale tym razem fitness i za dwa tygodnie zaczynam kurs na instruktora

Oo, Asia, a gdzie robisz kurs? (możesz na prv napisać)

aisha

faktycznie nie wiele...po tym treningu co to się rzekomo bardzo nie zmęczyłam, mam dziś takie zakwasiory na udach, że po schodach w dół nie mogę chodzić

tez tak mam, tez tak mam i juz drugi dzien