No i co z tego, że on Ci to powiedział? Genetyka gra główną rolę, kolejną sprawę jest wiedza. Rozłóż to na logikę - podudzie, składa się z trzech większych mięśni: strzałkowy, piszczelowy i brzuchaty oraz głębokich (nie będę zagłębiał się w anatomię). Wspięcia w dużej mierze dotyczą ostatniego wymienionego, czyli brzuchatego, który znajduje się po tylnej stronie podudzia, zatem stanowi raptem jego połowę. A teraz wróćmy do mięśni, które wymieniałem: ramiona (wymach), plecy, obręcz biodrowa, uda (całokształt) i łydki. Z tego zestawienia łydki są najmniejszą partią, a Ty chcesz je priorytetować. Co więcej, wydaje mi się, że chcesz tylko wspięcia robić. Siła pochodząca z łydek stanowi bardzo mały % mocy niezbędnej do wybicia. Uda są dużo większą partię, dużo silniejszą i dużo wszechstronniejszą; "głupi" przysiad angażuje uda w całości (czworogłowy, dwugłowy, krawiecki, odwodziciele itp.), a także w jakimś stopniu na podudzia oraz masę innych mięśni, ale nie o tym mowa. Na podstawie tego widać, że każde z powyższych ćwiczeń (mój poprzedni post) bije na głowę wspięcia, pod względem wszechstronności i skuteczności.
W ISO jest koleś, który ma 170-180cm wzrostu i prawie doskakuje głową do obręczy pełnowymiarowego kosza, zamieszcza też tam swoje filmy. Jego trening bazuje na takim schemacie, jaki próbuję Ci uzmysłowić. Jest on także dowodem tego, że takie podejście do treningu nie jest wyssane z palca. Ja też trenowałem takimi metodami, na początku miałem zasięg raptem 310cm, przy 190cm wzrostu, po roku treningów miałem zasięg 335cm przy 192cm wzrostu.
Odnośnie skakanki. Dynamika też w znacznej mierze składa się z siły - znowu ukłon w stronę polecanego treningu i ćwiczeń. Popatrz jak trenują sprinterzy, oni są odpowiednim przykładem. W NBA jest wielu dynamicznych zawodników, widziałeś któregoś skaczącego na skakance? Nie? Ja też nie, ale widziałem, jak trenują na siłowni, co też o czymś świadczy.
https://www.sfd.pl/Ćwiczmy_razem!_wyskok_vol.2-t729998.html
Tu pytaj, obserwuj, ucz się - skarbnica wiedzy jeżeli chodzi o wyskok.
Odnośnie łuku przy ataku: to zgięcie nie zależy akurat od brzucha (kłaniają się podstawy anatomii), tylko prostowników kręgosłupa i CHYBA obręczy biodrowej. Brzuch jest zginaczem kręgosłupa.
Zmieniony przez - Santiago92 w dniu 2011-12-22 20:45:24