maxwell&piotrooo dziennik treningowy start 128s.

Jeśli będziesz chciał to 5 min na pewno znajdziesz:D po sobie zauważyłem nawet, żę mniejsze są domsy jak się po treningu porozciągam:)

maxwell tylko jak będzisz robił te głębsze przysiady zmniejsz na początku trochę ciężar, żeby się nie powtórzyła sytuacja, że nie możesz wstac Żeby dupa się nie zawijała rób po treningu 3-4 serie głębokich przysiadów bez obciążenia bardzo powoli i dokładnie. Tak mi Antos zalecił i bardzo pomaga

Wiem, spokojnie. Trochę oleju w swojej głowie mam, więc nie powinno być z tym problemu. Właśnie tutaj tkwi największy problem żeby dupa mi się nie zawijała... Trening trening i jeszcze raz trening.

środek rozegrania -mózg ;)
ja zanim zacząłem ćwiczyć na siłce to na kole grałem,mając 20kg niedowagi :D :D
rzucasz z dystansu ?

Zmieniony przez - dextr w dniu 2011-12-20 18:17:54

O kurde 20kg niedowagi i koło? To gratuluję samozaparcia i odwagi żeby całe towarzystwo tam rozpychać.
Troszkę tej siły w ręce jest i staram się jak najczęściej oddawać rzuty z dystansu.

Polecam obejrzeć, tak przed świętami.

Powodzenia w treningach,

Filmik miazdzy az ciary idą :) brrr nie zycze nikomu

Dzięki.
Zgadza się, filmik jest niesamowity ale mówi on po prostu o życiu i decyzjach które wydają nam się trudne a tak na prawdę nasze problemy to z tym chłopakiem - są warte nic.

Środa 21.12.2011



Tak świątecznie.

Trening:
-Przysiad 5x5 45/50/55/60/60kg
-WL 5x5 45/45/47/50/50kg
-Wiosłowanie hantlem 5x5 10/10/10/10/10kg
-Pompki w podporze tyłem 3x20
Dodatki:
-Uginanie na modlitewniku 3x10 17/15/15kg
-Najszerszy grzbietu 3x10 70/60/60kg
-Brzuszki 3x20 15kg na klacie.

Dieta:
7:00 Płatki owsiane 60g, mleko 2% 300ml, rodzynki.

10:30 100g ryżu białego, 2 starte jabłka.

11:30 2 kanapki s serem białym.

14:30 300g piersi z kurczaka, kasza gryczana 100g, oliwa z oliwek 25ml, sałatki z kiszonej kapusty.

19:00 2 banany, 100g ryżu, marchew cała.

21:00 serek wiejski 200g.
_________________________________
Trening poszedł bardzo fajnie. Przysiady zrobiłem znacznie głębiej i teraz o wiele bardziej czuć mięśnie pracujące. Wiosłowanie hantlami w opadzie ostatnimi czasy bardziej przypadło mi do gustu.
Dieta trzymana w 100%. W piątek wprowadzę do II posiłku 3 jajka żeby dorzucić trochę białka do posiłku.
W końcu spadł śnieg. Wprawdzie może 2-3cm ale jest już fajnie biało i na drogach i na chodnika. Święta idą nie ma co.
I takie skromne zdjęcie siłowni na którą uczęszczam.
Pozdro.




Zmieniony przez - maxwell1 w dniu 2011-12-21 19:30:34

Zgadza się, filmik jest niesamowity ale mówi on po prostu o życiu i decyzjach które wydają nam się trudne a tak na prawdę nasze problemy to z tym chłopakiem - są warte nic.

Ech, nie wiesz jakie ludzie przeżywają dramaty każdego dnia. Dla niektórych życie i egzystencja jest piekłem, i walką o przetrwanie, z dnia na dzień. Znam takie osoby.

Zmieniony przez - Cokta w dniu 2011-12-21 22:53:05