Kolejne ciekawe badanie związane z tematyką częstotliwość posiłków i wpływu na zmiany masy ciała, opublikowane całkiem niedawno (listopad). Na początek kilka słów o samym badaniu. Miało ono na celu przeprowadzenie częstotliwości spożywania posiłków w trzech różnych grupach ludzi: 1. osoby regularnie tracące na wadze (WLM); 2. osoby, które straciły na wadze i doszły do tzw. normalnego poziomu lub takie, które już na nim dłużej były (NW); 3. osoby z nadwagą (OW). Każda osoba informowała o spożywanych posiłkach oraz przekąskach, nie było w tym zakresie żadnych wytycznych od badaczy. Stworzono dzienniki dietetyczne z trzech dni (jeden dzień wolny, dwa robocze) a następnie dane poddano analizie. Przyjęto, że posiłek bądź przekąska dostarczają przynajmniej 50 kcal i następują po sobie w odstępach przynajmniej godziny. Przebadano w sumie 257 kobiet, które oprócz swoich posiłków, deklarowały aktywność fizyczną.
Po analizach rezultaty są następujące: największą aktywność fizyczną miała grupa WLM, następnie była NW a dalej OW (na poziomie odpowiednio ~3100kcal, ~2100kcal oraz ~800kcal na tydzień). Liczba przekąsek była najwyższa w grupie utrzymującej normalną wagę (NW), dalej znalazła się WLM a na końcu znów OW (odpowiednio 2.3 przekąski na dzień, 1.9 przekąski na dzień oraz 1.5 przekąski na dzień). Nie zaobserwowano znaczących różnic w ilości spożywanych posiłków między grupami. Co ciekawe, autorzy badania doszli do wniosku, że "
częstotliwość jedzenia, w szczególności przy zachowaniu wzorca trzech posiłków oraz dwóch przekąsek na dzień, może być ważna w procesie utraty wagi".
Badanie samo w sobie jest bardzo ciekawe, tym bardziej, że kwestia częstotliwości posiłków budzi od pewnego czasu sporo dyskusji i kontrowersji. Ciekawym podejściem było tutaj podzielenie uczestników na trzy grupy: do standardowego zestawu (przy badaniach w tej tematyce) grup z
normalną wagą i nadwagą, dołączono osoby, które systematycznie tracą kilogramy. Grupa osób przetestowanych również całkiem konkretna, no ale to jest zaleta badań obserwacyjnych, w których nie narzuca się z góry żadnego reżimu, po prostu analizuje się dane dostarczane od badanych i dzięki temu można szybciej i łatwiej zebrać większą próbkę danych (w przeciwieństwie do wszelkich badań kontrolowanych). Z drugiej strony - to właśnie podejście jest też swego rodzaju ograniczeniem badania i jego wyników. Nie da się tutaj wysnuć konkretnych, stu prcentowych, wniosków i powiązań. Możemy znaleźć pewne zależności pomiędzy wagą ciała a częstotliwością posiłków, ale to i tak musi zostać zweryfikowane kontrolowanymi badaniami, jeśli chcemy mieć pewność do sugerowanych zależności. Dodatkowo dane żywieniowe oraz aktywności fizycznej były dostarczane przez uczestników - to może powodować pewne przekłamania i niedokładności. Bynajmniej nie ze złej woli lecz po prostu z samego faktu, że nie zawsze ludzie potrafią odtworzyć co jedli i co dokładnie robili jakiś czas temu. Należy też odnotować, że dane były zbierane z dwóch osobnych wcześniejszych badań (mogły wystąpić pewne różnice pomiędzy grupami, których badający nie byli świadomi).
Najważniejsze podsumowanie badań to w zasadzie ta tabelka:
Głównym wnioskiem z tego wydaje się być to, że nie znaleziono żadnych różnic w ilości spożywanych posiłków dziennie pomiędzy grupami. Dodatkowo to grupa utrzymująca wagę NW jadła najwięcej przekąsek. Dalej mamy grupę WLM a na końcu OW. Nie jest ponadto żadnym zaskoczeniem, że grupa z nadwagą prezentowała najniższą aktywność fizyczną a osoby regularnie tracące na wadze miały ją na najwyższym poziomie. Trzeba sobie jednak powiedzieć szczerze jedną rzecz. Różnica w ilości spożywanych przekąsek pomiędzy grupą z nadwagą a pozostałymi wynosi od 0.5 do 0.8 przekąski na dzień. Przecież to nawet nie jest przeciętnie jeden pełny posiłek więcej, mało tego, mówimy o różnicy w przekąsce.. Tak naprawdę to żadna sensowna różnica i badanie według mnie wcale nie udowadnia wyższości częstszego spożywania posiłków. Dlatego też jeśli trafią się gdzieś osoby czy artykuły cytujące to właśnie badanie jako poparcie swojej teorii o obowiązkowych 5-6 posiłkach na dzień, to będzie zdecydowane nadużycie. Tym bardziej, że autorzy badania sami stwierdzają, że wyniki "
nie sugerują regularnego sposobu jedzenia (co 2-3 godziny) wśród osób z niższym BMI. Dla grup WLM oraz NW, sposobem odżywiania było po prostu spożywanie trzech posiłków oraz dwóch przekąsek na dzień." O regularnym jedzeniu co 2-3 godziny nikt nie mówi tutaj.
Źródło:
Eating frequency is higher in weight loss maintainers and normal-weight individuals than in overweight individuals.
Bachman JL, Phelan S, Wing RR, Raynor HA.
J Am Diet Assoc. 2011 Nov;111(11):1730-4.
Zmieniony przez - kkatsu w dniu 2011-12-12 22:38:26