PK_Kaczor
Suplementacja preparatami węglowodanowo-białkowymi, jako element wspomagania treningu ukierunkowanego na rozwój masy mięśniowej. Czyli kto i kiedy powinien stosować masówki.
Na początek może przedstawię czym są odżywki. Kiedyś uważano że są to „półsterydy” ale na szczęście zmieniło się to i tak w ogóle nie jest, bo odzywki sportowe to nic innego jak uzupełnienie diety. Trzeba sobie uświadomić, że uprawiając wszelkie rodzaje aktywności fizycznej stwarzamy zwiększone zapotrzebowanie na makro i mikro składniki odżywcze. Zapotrzebowanie osoby aktywnej ruchowo na składniki odżywcze jest wyższe, niż prowadzącej siedzący i mało aktywny tryb życia. W czasach, kiedy mamy coraz mniej czasu na trening i utrzymywanie właściwej diety znaczącą pomocą są właśnie odżywki. Jak je dopasować pod siebie i dietę? To proste, trzeba zaplanować kilka rzeczy:
- określić swój typ diety (masowa, redukcyjna) i zaplanować jej posiłki na cały dzień
- sprawdzić które posiłki sprawiają największy kłopot (wypadają najczęściej z powodu braku czasu, bądź możliwości zjedzenia, lub jeśli nie udaje Ci się zjeść dokładnie takich składników odżywczych, które zaplanowałeś na wybraną porę).
Kiedy już się zna te słabe punkty w diecie to można w ich miejsce wstawić odżywki, te już zależne od celów, braków w diecie i rodzaju diety. Zanim zdecydujemy się na zakup odżywki, warto zapoznać się z podstawowymi informacjami na ich temat, gdyż nie zawsze trafiamy na odpowiednio przeszkolonego sprzedawcę, zaś sugerowanie się cenami bywa zwodnicze. Pomocne będą opinie osób które już stosowały takie odżywki.
Wyróżniamy odzywki białkowe (proteinowe), charakteryzują się one min 70% zawartością białka w produkcie. Maja one najszersze zastosowanie. Wybór tej odzywki jest ustosunkowany do pory dnia, intensywności treningów, wagi ciała i diety. Białka dzieli na wolnowchłanialne (micelarna kazeina, WPC, izobat białka sojowego, izobat jaja, izobat białek mleka) i szybkowchłanialne (WPI i WPH). Dokładniej o białkach może w innym temacie.
Bardziej obszerniej i szczególniej zajmiemy się odżywkami Węglowodanowo – białkowymi (typu wieght-gainer).
Jesień to czas powrotów na siłownię oraz robienia tzw. "masy". Wielu początkujących zaczyna swoja przygodę z treningiem siłowym, by na przyszłoroczne wakacje dumnie prężyć mięśnie na plaży. Często pierwsza odzywka, jaka decydują się kupić jest odzywka typu gainer , tzw. „masówka”.
Nazwa Gainer pochodzi z angielskiego słowa „gain”, które oznacza przyrost. Jest to odpowiednio zbilansowana odzywka węglowodanowo-białkowa, która zawiera od 5 do 40% białka w 100g, reszta to węglowodany oraz niewielka ilość tłuszczu. Gainery charakteryzują się wysoką kalorycznością.
Głównym celem stosowania gainerow jest uzupełnienie białka oraz węglowodanów po skończonym treningu. Odżywka ta ma tak opracowany skład, by każda porcja dostarczała pewną ilość składników pokarmowych, co dobrze zbilansowany posiłek. Jednakże odżywka ma pewną przewagę nad posiłkiem, otóż w bardzo małej porcji dostarczamy bardzo dużą ilość kalorii, ale nigdy nie będzie uważana za najlepsze wyjście od gainera.
Po to właśnie powstały odzywki, by w jak najmniejszej objętości porcji dostarczyć jak najwięcej składników pokarmowych. Odżywka gainer może służyć jako dopełnienie posiłku lub jako dodatkowy posiłek w ciągu dnia między posiłkami, tym samym w łatwy i przystępny sposób podnosić kaloryczność diety. Kiedy zjedzenie kolejnego posiłku jest wręcz niemożliwe na skutek przepełnienia żołądka (pokarm jest dużo dłużej trawiony niż odżywka) z pomocą przychodzi nam odżywka gainer, która w porcji dostarczy odpowiednia ilość kalorii nie powodując problemów żołądkowych. Masówki traktujemy tak samo jak standartowe jedzenie, nie musimy robić jakiś odstępów czasowych miedzy porcjami jedzenia. Można powiedzieć, że jest to płynne jedzenie podane w wygodnej, praktycznej formie. Możemy je przygotować w dowolny sposób min. Łączyć z posiłkami na przykład: jedzenie płatków owsianych wymieszanych z gotowym koktajlem lub można popijać nimi posiłki by zwiększać kaloryczność. Według własnych upodobań możemy dodać do niego owoce, zdrowe tłuszcze oraz inne dodatki, które wzbogaca nasz koktajl. Składowo powinniśmy dobierać takie gainery aby w dobranej porcji uzupełnić wartości odżywcze. Dawki można zwiększac lub też zmniejszać a co za tym idzie będzie mniej lub więcej wartości odżywczych.
Ważnym składnikiem gainerów są użyte w nich białka. Najlepiej wybierać te z przewaga białka zwierzęcego. Kiepskie gainery najczęściej zawierają tanie białko sojowe i / lub pszeniczne.
Jeszcze lepiej, gdy te białka charakteryzują się różną kinetyka wchłaniania. Kolejnym ważnym czynnikiem jest jakość użytych węglowodanów. Najlepsze gainery zawierają głownie węglowodany złożone (maltodekstryna, skrobia) z niewielkim udziałem węglowodanów prostych (dekstroza, fruktoza, glukoza).
Świetnym dodatkiem jest olej MCT, który podwyższa kaloryczność odżywki. Dużym plusem jest zawartość witamin oraz minerałów, enzymów trawiennych, ziół, suplementów.
Przyjmuje się, że gainery od 5 do 15% białka zalecane są dla tzw. Hardgainerów, czyli osób, które wyjątkowo trudno przybierają na wadze. Gainery z większa zawartością białka są polecane osobom, których celem jest uzyskanie dobrej jakości masy mięśniowej bez zadanego zbędnego tłuszczu. Na pewno jest mniejsza szansa na otłuszczenie po odżywce o większej zawartości białka w składzie. Należy również pamiętać, że odżywka to tylko dodatek do diety, który jest zaledwie częścią całej układanki. Trzeba sobie wyliczyć-ile kalorii i z jakich składników potrzebujemy i tym się kierować. Możemy wtedy optymalnie dobrać odpowiednia odżywkę oraz jej dawki, dzięki temu w dużej mierze nasz przyrost to będzie dobrej jakości masa mięśniowa.
Co poza makroskładnikami mogą zawierać gainery? Prawie każdy z producentów ma swoje „magiczne mikstury”, które mają za zadanie:
- zwiększyć przyswajalność składników zawartych w odżywce
- przyspieszyć przyrost siły
- przyspieszyć przyrost masy mięśniowej
Te dodatki to:
Kreatyna – ma za zadanie przyspieszyć przyrost masy mięśniowej i poprawić naszą siłę.
Glutamina - działa antykatabolicznie, podwyższa poziom hormonu wzrostu, zwiększa przyrost masy mięśniowej, obniża poziom kwasu mlekowego, w skrócie ma ona na celu przyspieszenie regeneracji.
BCAA - Podobne działanie, do glutaminy mają również aminokwasy rozgałęzione BCAA. Najprościej byłoby również napisać, że wspomagają regenerację. Jednak pełnią wiele funkcji. A oto kilka najistotniejszych: działają antykatabolicznie, działają anabolicznie(leucyna), stanowią źródło energii.
Tauryna - Głownie działa antykatabolicznie, zwiększa przyswajalność białka i działa insulinopodobnie.
ALA - Nieraz w gainerach możemy również natrafić na kwas alfa liponowy. Również działa insulinopodobnie, dzięki czemu zwiększa przyswajalność węglowodanów i kreatyny.
Wiele osób pomyśli, że dobrze zbilansowany gainer oszczędzi nam kupowania wielu innych suplementów. Teoretycznie! Po pierwsze rzadko zdarza się, aby wszystkie wymienione składniki znalazły się w jednym produkcie. Po drugie gainera pijemy zazwyczaj po treningu i nieraz przed. Natomiast wymienione suplementy uzupełniające przyjmować można jeszcze w innych porach dnia. Oczywiście wszystko zależy od stażu treningowego i zamierzonego celu. Jednym wystarcza sam gainer. Innie natomiast będą musieli dokupić kilka suplementów, mimo że już znajdują się one w nim.
Na koniec jeszcze jedna sprawa jakie dawki gainerów przyjmować? Zależy to od diety. Jeżeli dieta jest dosyć dobra to jedna porcja, bezpośrednio po treningu w zupełności wystarczy. Ten jeden shake wytworzy dodatni bilans energetyczny. Jeżeli dieta nie jest dopięta na ostatni guzik, może wystąpić potrzeba dołożenia jeszcze jednego shaka np. przed treningiem. I przy tej okazji jeszcze jeden problem, brać tylko w dni treningowe, a w beztreningowe również? I znowu wszystko zależy od diety. Jak jest ok, to wystarczy tylko w treningowe. Jak są braki, to w beztreningowe z jeden shake by się przydał. Często osoby trenujące spożywają dwa shaki w dni treningowe i jeden w dni beztreningowe.
Zmieniony przez - PK_Kaczor w dniu 2011-11-30 14:42:43
Na początek może przedstawię czym są odżywki. Kiedyś uważano że są to „półsterydy” ale na szczęście zmieniło się to i tak w ogóle nie jest, bo odzywki sportowe to nic innego jak uzupełnienie diety. Trzeba sobie uświadomić, że uprawiając wszelkie rodzaje aktywności fizycznej stwarzamy zwiększone zapotrzebowanie na makro i mikro składniki odżywcze. Zapotrzebowanie osoby aktywnej ruchowo na składniki odżywcze jest wyższe, niż prowadzącej siedzący i mało aktywny tryb życia. W czasach, kiedy mamy coraz mniej czasu na trening i utrzymywanie właściwej diety znaczącą pomocą są właśnie odżywki. Jak je dopasować pod siebie i dietę? To proste, trzeba zaplanować kilka rzeczy:
- określić swój typ diety (masowa, redukcyjna) i zaplanować jej posiłki na cały dzień
- sprawdzić które posiłki sprawiają największy kłopot (wypadają najczęściej z powodu braku czasu, bądź możliwości zjedzenia, lub jeśli nie udaje Ci się zjeść dokładnie takich składników odżywczych, które zaplanowałeś na wybraną porę).
Kiedy już się zna te słabe punkty w diecie to można w ich miejsce wstawić odżywki, te już zależne od celów, braków w diecie i rodzaju diety. Zanim zdecydujemy się na zakup odżywki, warto zapoznać się z podstawowymi informacjami na ich temat, gdyż nie zawsze trafiamy na odpowiednio przeszkolonego sprzedawcę, zaś sugerowanie się cenami bywa zwodnicze. Pomocne będą opinie osób które już stosowały takie odżywki.
Wyróżniamy odzywki białkowe (proteinowe), charakteryzują się one min 70% zawartością białka w produkcie. Maja one najszersze zastosowanie. Wybór tej odzywki jest ustosunkowany do pory dnia, intensywności treningów, wagi ciała i diety. Białka dzieli na wolnowchłanialne (micelarna kazeina, WPC, izobat białka sojowego, izobat jaja, izobat białek mleka) i szybkowchłanialne (WPI i WPH). Dokładniej o białkach może w innym temacie.
Bardziej obszerniej i szczególniej zajmiemy się odżywkami Węglowodanowo – białkowymi (typu wieght-gainer).
Jesień to czas powrotów na siłownię oraz robienia tzw. "masy". Wielu początkujących zaczyna swoja przygodę z treningiem siłowym, by na przyszłoroczne wakacje dumnie prężyć mięśnie na plaży. Często pierwsza odzywka, jaka decydują się kupić jest odzywka typu gainer , tzw. „masówka”.
Nazwa Gainer pochodzi z angielskiego słowa „gain”, które oznacza przyrost. Jest to odpowiednio zbilansowana odzywka węglowodanowo-białkowa, która zawiera od 5 do 40% białka w 100g, reszta to węglowodany oraz niewielka ilość tłuszczu. Gainery charakteryzują się wysoką kalorycznością.
Głównym celem stosowania gainerow jest uzupełnienie białka oraz węglowodanów po skończonym treningu. Odżywka ta ma tak opracowany skład, by każda porcja dostarczała pewną ilość składników pokarmowych, co dobrze zbilansowany posiłek. Jednakże odżywka ma pewną przewagę nad posiłkiem, otóż w bardzo małej porcji dostarczamy bardzo dużą ilość kalorii, ale nigdy nie będzie uważana za najlepsze wyjście od gainera.
Po to właśnie powstały odzywki, by w jak najmniejszej objętości porcji dostarczyć jak najwięcej składników pokarmowych. Odżywka gainer może służyć jako dopełnienie posiłku lub jako dodatkowy posiłek w ciągu dnia między posiłkami, tym samym w łatwy i przystępny sposób podnosić kaloryczność diety. Kiedy zjedzenie kolejnego posiłku jest wręcz niemożliwe na skutek przepełnienia żołądka (pokarm jest dużo dłużej trawiony niż odżywka) z pomocą przychodzi nam odżywka gainer, która w porcji dostarczy odpowiednia ilość kalorii nie powodując problemów żołądkowych. Masówki traktujemy tak samo jak standartowe jedzenie, nie musimy robić jakiś odstępów czasowych miedzy porcjami jedzenia. Można powiedzieć, że jest to płynne jedzenie podane w wygodnej, praktycznej formie. Możemy je przygotować w dowolny sposób min. Łączyć z posiłkami na przykład: jedzenie płatków owsianych wymieszanych z gotowym koktajlem lub można popijać nimi posiłki by zwiększać kaloryczność. Według własnych upodobań możemy dodać do niego owoce, zdrowe tłuszcze oraz inne dodatki, które wzbogaca nasz koktajl. Składowo powinniśmy dobierać takie gainery aby w dobranej porcji uzupełnić wartości odżywcze. Dawki można zwiększac lub też zmniejszać a co za tym idzie będzie mniej lub więcej wartości odżywczych.
Ważnym składnikiem gainerów są użyte w nich białka. Najlepiej wybierać te z przewaga białka zwierzęcego. Kiepskie gainery najczęściej zawierają tanie białko sojowe i / lub pszeniczne.
Jeszcze lepiej, gdy te białka charakteryzują się różną kinetyka wchłaniania. Kolejnym ważnym czynnikiem jest jakość użytych węglowodanów. Najlepsze gainery zawierają głownie węglowodany złożone (maltodekstryna, skrobia) z niewielkim udziałem węglowodanów prostych (dekstroza, fruktoza, glukoza).
Świetnym dodatkiem jest olej MCT, który podwyższa kaloryczność odżywki. Dużym plusem jest zawartość witamin oraz minerałów, enzymów trawiennych, ziół, suplementów.
Przyjmuje się, że gainery od 5 do 15% białka zalecane są dla tzw. Hardgainerów, czyli osób, które wyjątkowo trudno przybierają na wadze. Gainery z większa zawartością białka są polecane osobom, których celem jest uzyskanie dobrej jakości masy mięśniowej bez zadanego zbędnego tłuszczu. Na pewno jest mniejsza szansa na otłuszczenie po odżywce o większej zawartości białka w składzie. Należy również pamiętać, że odżywka to tylko dodatek do diety, który jest zaledwie częścią całej układanki. Trzeba sobie wyliczyć-ile kalorii i z jakich składników potrzebujemy i tym się kierować. Możemy wtedy optymalnie dobrać odpowiednia odżywkę oraz jej dawki, dzięki temu w dużej mierze nasz przyrost to będzie dobrej jakości masa mięśniowa.
Co poza makroskładnikami mogą zawierać gainery? Prawie każdy z producentów ma swoje „magiczne mikstury”, które mają za zadanie:
- zwiększyć przyswajalność składników zawartych w odżywce
- przyspieszyć przyrost siły
- przyspieszyć przyrost masy mięśniowej
Te dodatki to:
Kreatyna – ma za zadanie przyspieszyć przyrost masy mięśniowej i poprawić naszą siłę.
Glutamina - działa antykatabolicznie, podwyższa poziom hormonu wzrostu, zwiększa przyrost masy mięśniowej, obniża poziom kwasu mlekowego, w skrócie ma ona na celu przyspieszenie regeneracji.
BCAA - Podobne działanie, do glutaminy mają również aminokwasy rozgałęzione BCAA. Najprościej byłoby również napisać, że wspomagają regenerację. Jednak pełnią wiele funkcji. A oto kilka najistotniejszych: działają antykatabolicznie, działają anabolicznie(leucyna), stanowią źródło energii.
Tauryna - Głownie działa antykatabolicznie, zwiększa przyswajalność białka i działa insulinopodobnie.
ALA - Nieraz w gainerach możemy również natrafić na kwas alfa liponowy. Również działa insulinopodobnie, dzięki czemu zwiększa przyswajalność węglowodanów i kreatyny.
Wiele osób pomyśli, że dobrze zbilansowany gainer oszczędzi nam kupowania wielu innych suplementów. Teoretycznie! Po pierwsze rzadko zdarza się, aby wszystkie wymienione składniki znalazły się w jednym produkcie. Po drugie gainera pijemy zazwyczaj po treningu i nieraz przed. Natomiast wymienione suplementy uzupełniające przyjmować można jeszcze w innych porach dnia. Oczywiście wszystko zależy od stażu treningowego i zamierzonego celu. Jednym wystarcza sam gainer. Innie natomiast będą musieli dokupić kilka suplementów, mimo że już znajdują się one w nim.
Na koniec jeszcze jedna sprawa jakie dawki gainerów przyjmować? Zależy to od diety. Jeżeli dieta jest dosyć dobra to jedna porcja, bezpośrednio po treningu w zupełności wystarczy. Ten jeden shake wytworzy dodatni bilans energetyczny. Jeżeli dieta nie jest dopięta na ostatni guzik, może wystąpić potrzeba dołożenia jeszcze jednego shaka np. przed treningiem. I przy tej okazji jeszcze jeden problem, brać tylko w dni treningowe, a w beztreningowe również? I znowu wszystko zależy od diety. Jak jest ok, to wystarczy tylko w treningowe. Jak są braki, to w beztreningowe z jeden shake by się przydał. Często osoby trenujące spożywają dwa shaki w dni treningowe i jeden w dni beztreningowe.
Zmieniony przez - PK_Kaczor w dniu 2011-11-30 14:42:43
Ciągły terror w dążeniu do chwały, życie jest za krótkie, żeby być małym!
Krzysztof Piekarz
TomQ-MAG
Remik7
Anonim
Danieloooi
michal09
