...
Napisał(a)
rafi77 - jestem niemal pewny ze kompleksy metaboliczne na jego etapie guzik mu dadza. Intensywnosc bedzie zbyt duza.
...
Napisał(a)
Póki waga idzie w dol będę robić aeroby. O interwałach (hiit, tabata) czytałem sporo. Polecane są w późniejszych etapach redukcji kiedy nabierze się trochę kondychy. Nie chce się zarzynać i tak chodzę obolały. A organizm dostaje ostro po dupie.
BARDZO DZIĘKUJE ZA POMOC. Pozdrawiam.
Zmieniony przez - biglolek w dniu 2011-11-26 12:14:33
BARDZO DZIĘKUJE ZA POMOC. Pozdrawiam.
Zmieniony przez - biglolek w dniu 2011-11-26 12:14:33
...
Napisał(a)
spoko kolego , może i lepiej kręć aeroby
a co do tego ze chodzisz obolały , organizm potrzebuje paliwa żeby sie zregenerował a ta dieta Jem ,Nie Jem mu nie pomaga .
będę zaglądał i dopingował
pozdrawiam
a co do tego ze chodzisz obolały , organizm potrzebuje paliwa żeby sie zregenerował a ta dieta Jem ,Nie Jem mu nie pomaga .
będę zaglądał i dopingował
pozdrawiam
...
Napisał(a)
Zobacze po pierwszych pomiarach i dam jej 3tygodnie jak sie niewiele ruszy to przejde na 5 posilkow.;) jutro dam wpis caly dzien cosa potem ksw.
...
Napisał(a)
tez raczej wstawiam pod watpliwosc jakie kolwiek robienie redukcji czy tym bardziej masy MIESNIOWEJ na wynalazkach typu jem/nie jem.
...
Napisał(a)
nie którzy chwalą sobie ten system ale trzeba patrzeć obiektywnie każdy inaczej odbiera dany system i nie ma pewności że będzie skuteczny a może nawet zaszkodzić
...
Napisał(a)
DZIEN 11
to z wczoraj
DIETA
Posiłek 1: Mięso z piersi kurczaka bez skóry 250g, Kasza jęczmienna perłowa 100g Oliwa z oliwek 20g
Posiłek 2: Mięso z piersi kurczaka bez skóry 250g, Oliwa z oliwek 20, Słonecznik, nasiona 75g
Posiłek 3: ehh zjadlem lasagne domowej roboty tak na oko ze 250 g
TRENING:
Wolne
OGÓLNIE:
Ogólnie nic ciekawego się nie działo lasagne tylko wbiłem na ostatni posiłek…ehh. Szkoda gadac….NO I KSW WIECZOREM
Zmieniony przez - biglolek w dniu 2011-11-27 13:53:09
to z wczoraj
DIETA
Posiłek 1: Mięso z piersi kurczaka bez skóry 250g, Kasza jęczmienna perłowa 100g Oliwa z oliwek 20g
Posiłek 2: Mięso z piersi kurczaka bez skóry 250g, Oliwa z oliwek 20, Słonecznik, nasiona 75g
Posiłek 3: ehh zjadlem lasagne domowej roboty tak na oko ze 250 g
TRENING:
Wolne
OGÓLNIE:
Ogólnie nic ciekawego się nie działo lasagne tylko wbiłem na ostatni posiłek…ehh. Szkoda gadac….NO I KSW WIECZOREM
Zmieniony przez - biglolek w dniu 2011-11-27 13:53:09
...
Napisał(a)
DZIEN 12
DIETA
Posiłek 1: Mięso z piersi kurczaka bez skóry 250g, Kasza jęczmienna perłowa 100g Oliwa z oliwek 20g
Posiłek 2: Mięso z piersi kurczaka bez skóry 250g, Oliwa z oliwek 20g, Słonecznik, nasiona 75g
Posiłek 3: Chleb żytni razowy z soją i słonecznikiem 80g, Jaja kurze 180g
Whey Protein 45g ,Oliwa z oliwek 20
TRENING:
Nogi-Przysiady 3 serie x 15 (30 kg)
Plecy-wiosłowanie 3x 15 (20 kg)
Klatka-pompki 3x15
Barki-wyciskanie gryfu za głowa. 2x12 (18 kg)
Tric – 2x10 (6,5kg)
Brzuch- nożyce unoszenia nóg spinanie..
Rowerek 11 min
OGÓLNIE:
Przysiady znowu dają o sobie znać, choć nie mam zakwasów. Jedynym problem przy wiosłowaniu są bolące uda, a tak wszystko w porządku. Reszta poszła miarę sprawnie. Samopoczucie rewelacja. Przyszły tydzień mnie strasznie niepokoi. Mam wyjezdne az do czwartku…
Zmieniony przez - biglolek w dniu 2011-11-27 21:23:16
DIETA
Posiłek 1: Mięso z piersi kurczaka bez skóry 250g, Kasza jęczmienna perłowa 100g Oliwa z oliwek 20g
Posiłek 2: Mięso z piersi kurczaka bez skóry 250g, Oliwa z oliwek 20g, Słonecznik, nasiona 75g
Posiłek 3: Chleb żytni razowy z soją i słonecznikiem 80g, Jaja kurze 180g
Whey Protein 45g ,Oliwa z oliwek 20
TRENING:
Nogi-Przysiady 3 serie x 15 (30 kg)
Plecy-wiosłowanie 3x 15 (20 kg)
Klatka-pompki 3x15
Barki-wyciskanie gryfu za głowa. 2x12 (18 kg)
Tric – 2x10 (6,5kg)
Brzuch- nożyce unoszenia nóg spinanie..
Rowerek 11 min
OGÓLNIE:
Przysiady znowu dają o sobie znać, choć nie mam zakwasów. Jedynym problem przy wiosłowaniu są bolące uda, a tak wszystko w porządku. Reszta poszła miarę sprawnie. Samopoczucie rewelacja. Przyszły tydzień mnie strasznie niepokoi. Mam wyjezdne az do czwartku…
Zmieniony przez - biglolek w dniu 2011-11-27 21:23:16
...
Napisał(a)
WYMIARY:
(rezultaty po 12 dniach.waga o 7 rano z pelnym raczej zoladkiem po wczorajszym jedzeniu)
Waga ---> 94,5-93,5
łydka ---> 44-43,5
udo ---> 64-63
brzuch(wysokość pępka)---> 107-103,5
pas ---> 98-96
klata ---> 109-108
bic ---> 37-37
kark ---> 42-42
(rezultaty po 12 dniach.waga o 7 rano z pelnym raczej zoladkiem po wczorajszym jedzeniu)
Waga ---> 94,5-93,5
łydka ---> 44-43,5
udo ---> 64-63
brzuch(wysokość pępka)---> 107-103,5
pas ---> 98-96
klata ---> 109-108
bic ---> 37-37
kark ---> 42-42
...
Napisał(a)
DZIEN 13
DIETA
Posiłek 1: Mięso z piersi kurczaka bez skóry 250g, ziemiaki
Posiłek 2: Mięso z piersi kurczaka bez skóry 250g, Oliwa z oliwek 20g, serek wiejski
Posiłek 3: puszka tuńczyka i kurak.
Jestem na wyjeździe nie bardzo mam jak powazyc. Jem na oko. Jutro kupie jakies zrodlo tłuszczy. Orzechy bądź cos zastępczego, żeby dotrwać do czwartku.
TRENING:
Wyjazd to nie oznacza ze nie można ćwiczyć. Pierwszy bieg. 25 min włączyłem edomondo, ale wyłączyłem przez przypadek w polowie. Wyszło 25 min srednia predkość przez pierwsze 10 min - 6km/h :D jutro znowu pobiegam. To już wkleję link.
OGÓLNIE:
No myślę ze bieganie dużo mi daje. Mecze się, szybciej oddycham, czuje wszystkie mieśnie. Od razu zoładek pracuje inaczej. Chyba odstawie rowerek na rzecz biegania. Do tego wcale nie jest zimno. Długie spodnie, bluza, kaptur na głowę i jest super przyjemnie. Ciemno dookoła, klimat świetny. POLECAM!!! Jak nabiorę kondychy to zaczne robić HIIT .
DIETA
Posiłek 1: Mięso z piersi kurczaka bez skóry 250g, ziemiaki
Posiłek 2: Mięso z piersi kurczaka bez skóry 250g, Oliwa z oliwek 20g, serek wiejski
Posiłek 3: puszka tuńczyka i kurak.
Jestem na wyjeździe nie bardzo mam jak powazyc. Jem na oko. Jutro kupie jakies zrodlo tłuszczy. Orzechy bądź cos zastępczego, żeby dotrwać do czwartku.
TRENING:
Wyjazd to nie oznacza ze nie można ćwiczyć. Pierwszy bieg. 25 min włączyłem edomondo, ale wyłączyłem przez przypadek w polowie. Wyszło 25 min srednia predkość przez pierwsze 10 min - 6km/h :D jutro znowu pobiegam. To już wkleję link.
OGÓLNIE:
No myślę ze bieganie dużo mi daje. Mecze się, szybciej oddycham, czuje wszystkie mieśnie. Od razu zoładek pracuje inaczej. Chyba odstawie rowerek na rzecz biegania. Do tego wcale nie jest zimno. Długie spodnie, bluza, kaptur na głowę i jest super przyjemnie. Ciemno dookoła, klimat świetny. POLECAM!!! Jak nabiorę kondychy to zaczne robić HIIT .
Poprzedni temat
Najefektywniejszy trening
Następny temat
Negro - czarna droga do ideału.
Polecane artykuły