misworld/podsumowanie I str.22/II str.50

dzień 61

DIETA
156B/98T/44w+warzywa

DNT
i straszne zakwasy na barkach

@

Ovejka, nic nie dostałam

dzień 62
DIETA - zgubiłam, ale zachowany rozkład 140B/90T/70W+warzywa
(ciężko bez tych 10gr tłuszczu )

TRENING 4x6-8
przysiad przedni 26/28x7/30x7/32x7 (+1kg)*
MC sumo 26/28/30/32x6 (+1kg)
zarzut 26/28x7/30x6/31x4
rozpiętki 7/8/8/8
arnoldki 5/6/7/8x6
+25min areo

*jestem zadowolona z przysiadu bardzo
**zaczęłam po tym robić GPP ale nie dałabym rady, to samo tyczy się interwałów - wymęczył mnie ten krótki trening przeokropnie

dzień 63
DIETA
jw - i chodzę głodna

TRENING

Trening GPP robiony w stylu:
1 pompka
1pompka 2 plank up
1pompka 2 plank up, 3 mountain...
1 pompka
2 plank up
3 mountain climbers (liczone 4 jako jeden)
4 arch rocks
5 rowerków
6 burpee
7 jump lunges na noge
8 przysiadów z podskokiem
9 flutter kicks (4 liczone jako jeden)
10 wznosów z opadu
11 invert rows (I runda: 5 z prostymi nogami, II: 4)
5 min rowerka
czas: ok 40min

*kto to wymyślił? to taaaaaaaaak niewinnie i lekko wygląda, bo niby żadnych sztang, żadnych hantelek a tymczasem powolnie zabija i co gorsza, przestaje się czuć jakikolwiek ból ale prawdą jest, że daje radość

dzień 64
DIETA
140B/90T/70w=1701kcal+warzywa+odrobina kakao

TRENING 4x6-8
MC proste nogi 33/35/37/39 (+2kg)
wykroki dalekie 23/25/27/29 (+2kg)
PP 23/25x7/27x6/29x5* (+2kg)
wznosy bokiem 3/4/4/4
wznosy w opadzie 3/4/3/3**
+9min skakanki***
+16min rowerku

*to 29kg to chyba maks co mogę, bo przy ostatnim powtórzeniu zgubiłam postawę i poczułam to w kręgosłupie
**chciałam ambitnie 4kg pociągnąć do końca, ale oszukiwałam dynamiką ruchu, więc wróciłam do 3kg gdzie świetnie czuję pracę mieśni; swoją drogą, mega ciężkie to ćwiczenie po wznosach bokiem
***wytrzymałam 9min tylko bo barki i przedramiona odmówiły współpracy; poza tym zaczęłam dość ciężko skakać

Dodatkowe przemyślenia:
-żałuję, że nie mam dostępu do np. orbiterka, bo wyczuwam, że po siłowym, kręcić 25min na nim (tudzież wioślarzu) ma się nijak do rowerka
-sumienie krzyczy mi, że powinnam zamienić areo na interwały, a mięśnie i ogólny stan po siłowaniu, pozwala jedynie na dynamiczne areo (pot mi po palcach leci)..mam konflikt wewnętrzny
-jeśli mowa o pocie: zauważyłam, że mój ostatnio zrobił się wyjątkowo słony

Wklejam też pomiary po dwóch tygodniach, kiedy to nie było żadnych zmian. Zmniejszyłam tłuszcze 10gr i w dni nietreningowe zabrałam trochę węgli na rzecz tłuszczu. Opóźnienie wzięło się stąd, że w tamtym tyg miałam okres, a w ciągu tygodnia roboczego ciężko mi było wstać te 10min wcześniej Zmiany są więc idziemy w dobrym kierunku:

----- -----13.11 ---27.11
klatka -----92 ------92 bz
biust-------98 ------97-1
pod biustem-86 ------86 bz
talia-------84 ------83 -1
pępek-------97 ------95 -2
biodro------102-----101 -1
udo --------65 -----64 -1
łydka-------38------37 -1
biceps------31------31 bz

Miłego dnia

Jak ładnie pospadało
a @ dotyczył fotek,których nie mogłaś wrzucić. Możesz mi je przesłać to pomogę Ci zamieścić je w dzienniku Coś wiadomości prywatne nie śmigały, nie wiem jak teraz

hej. problemy techniczne i czas na ogarnięcie wypisek

dzień 65
DIETA
nieznana, ale wartości 140B/90T/70W trzymam cały czas
(nie wklejam zrzutów z miski, bo moja dieta opiera się na tych samych produktach inaczej kombinowanych tj płatki owsiane, kasza gryczana, Wasa żytnia, jajka, masło, migdały, masło orzechowe, odżywka białkowa, ryby - duuużo ryb, schaby, czasem ser żółty, strączki, oliwa, warzywa, czasem wiórki kokosowe i kakao do odżywki gdy mnie mdli)

TRENING

50 wypady chodzone
45 sit up
40 pajac
35 PP ze sztangielkami 8kg
30 SDHL 23kg
25 burpee
20 wznosy z opadu
15 swing 15kg
10 pompka
5 curtisP 23kg

dzień 66
DIETA
142B/90T/70W=1681kcal+warzywa

TRENING 4x6-8
przysiad 35/37x6/39x6/41x3 (+2)
RDL 44/46/50/54 (+2kg)
wiosło 31/33x7/35x7/37x6 (+2kg)
żołnierski 20/22x7/24x7/26x3 (+1kg)
WL 30/32x7/34x5/34x4
+ 25min areo

*po tym treningu mam zakwasy na plecach przez 3 dni

dzień 67
DIETA
146B/91T/68W=1707kcal + warzywa

TRENING

interwały 8x30/30 na rowerze

*miałam zrobić jakiś obwód siłowy, ale po wcześniejszym treningu miałam zbyt duże zakwasy na barkach

dzień 68
DIETA
162B/101T/45W (węgle ze strączkowych)

DNT

dzień 69
DIETA
149b/90t/70w=1703kcal+warzywa

TRENING
przysiad przedni 28/30/32x6/34x5 +2kg
MC sumo 28/30/32x7/34x7 +2kg
zarzut 26/28/30x6/32x4
rozpętki 8/8/8/8
arnoldki 6/7/7/8x4
+25min areo

----------------------------------------------------------------
Wypiskę z dzisiaj wkleję później.
Zauważam znaczny spadek sił odkąd zaczęłam te treningi w czterech seriach. Wymagają ode mnie mega dużo energii i zaczęłam nawet kombinować z węglami tzn od jakiegoś czasu jem je tylko przed i po treningu (tzn PO to dosłownie połykam), ale to też czasem średnio się sprawdza. W większości przypadków chodzę zdechła i generalnie głodna

Ufff uzupełniłam zaległości

Ovejka wybacz opóźnienie W międzyczasie pokazałam foty znajomemu, który pokiwał głową na znak poprawności dziękuję Ci za pomocną dłoń jak nie wiem co



Zmieniony przez - misworld w dniu 2011-12-02 08:41:05

dzień 70
DIETA
150B/90T/70W=1710kcal+warzywa

TRENING

10x invert rows*
10x pompka
10x sit up
10x mountain climber**
10x burpees
10x plank up***
10x swing oburącz 8kg
10x thrusters 16kg
10x przysiad
10x jump lunges

x5 czas: 46.19

* z prostymi i ugiętymi nogami, ale z całym sił skupiałam się by robić wolno i dźwigać się tylko na łapkach
** w oryginale TGU, ale bardzo pokracznie szło mi załapanie tego ćwiczenia, więc by nie nawalić, zamieniłam
*** zrobiła mi się jakaś miękka gula na łokciu w drugiej serii i musiałam je amortyzować bluzą tutaj też starałam się trzymać tułów stabilnie i czy to dobrze, że czułam nogi bardziej niż brzuch czy coś schrzaniłam? bo barki to naturalnie, że piekły.

ogólnie - masakra! mięczak ze mnie zawsze walczę ze sobą o dokończenie obwodu, ale tutaj w trakcie trzeciego obwodu miałam spakować się i wyjść z góry wiedziałam, że nie dam rady zrobić 10 obwodów (jak to było "nakazane" w linku), ale te 5 mnie dostatecznie zmasakrowało-przyrzekam

e, jest dobrze jak na taki zestaw. Skoro 5 obwodów zajęło 46 minut to strach pomyśleć ile miałaby trwać męka przy 10 o ile nie zostałaby zakończona przed czasem na skutek zejścia

dzień 71
DIETA
145B/90T/69W=1701kcal+warzywa w tym ogórki konserwowe

TRENING 4x6-8
MC proste 35/37/39/41 +2kg
wykrok* 25/27/29/31x6 +2kg
PP** 25/27/29x3/29x4 +2kg
wznosy bokiem 4/4/4/4x7
wznosy z opadu*** 4/4/4x7/4x6 +1kg

+25min areo (skakanka i rower)

* wiem co robiłam źle, że mnie kolana bolały - nie schodziłam prostopadle do podłogi w dół tylko przechylałam się do przodu, teraz jestem bardzo na tym skupiona i bolą ale mieśnie na razie chyba nie będę dodawać ciężaru
** pisałam to już - 29 to ostatnie co jestem w stanie zrobić
*** a zastanawiałam się dlaczego mam problem z utrzymaniem dzisiaj czegoś w powietrzu na wysokości klatki

ogólnie: ten trening mnie katuje po drugiej serii, bez areo, pot kapie mi z nosa

POMIARY:

----- -----27.11 ---4.12
klatka -----92 ------91 -1
biust-------97 ------96 -1
pod biustem-86 ------85 -1
talia-------83 ------81 -2
pępek-------95 ------93 -2
biodro------101-----100 -1
udo --------64 -----64 bz
łydka-------37------37 bz
biceps------31------31 bz

Mierzyłam się trzy razy, bo wierzyć mi się nie chciało Co prawda nie narzekałabym gdyby tak to wyglądało Jeśli uda mi się wstać jutro wcześniej to zmierzę się jeszcze raz.

Wypiska z dzisiaj będzie później, ale właśnie uświadomiłam sobie że zostały mi 4 tygodnie a kiedyś kiedyś obiecałam sobie, że na ten czas przed końcem, będę robić 2x na tydzień interwały po siłowym

Ovejka sądzę, że 10 obwodów jest do wykonania, ale póki co nie przeze mnie Martuca napisała, że "ból trwający ponad godzinę", więc wydaje mi się, że sprawdziła na własnej skórze..nic tylko podziwiać

spada spada interwały dodaj i pamietaj bys po ok 12 tygodniach regeneracje zrobiła zanim zaczniesz ciag dalszy