Wyleczenie skreconego kolana

Witam, wczoraj miałem uraz kolana, skrecilem je, nie mocno, ale jednak. Objawy są takie, że boli mnie z lewej strony (prawe kolano), nad wiezadlami niestety. Mogę zginac nogę, nie mogę całkiem wyprostować.Jednak lekarz po usg nie dał gipsu, powiedział, ze nie jest zle i nie dał gipsu. Już miałem uraz tego kolana zeszłej zimy. Uszkodzonej trochę wiezadlo krzyżowe przednie. Wiem, ze teraz mogłem to "poprawic". Zrezygnuje ze sportu do czasu ew. Operacji. Ale teraz muszę być sprawny do chodzenia, bo nie mogę zawalic ciężkiej szkoły.Nie mogę sobie pozwolić na gips. Jak mam wyleczyć samo to skrecenie, żeby nie nosić gipsu, tylko zeby móc normalnie chodzić? Smaruje na razie różnymi mascmi i trzymam nieruchomo, bez forsowania.

Fizjoterapia powinna pomóc.

No ale to nie dopiero, jak całkiem wygoi się torebka stawowa i staw?

idź do innego lekarza

Jak nie wyleczę sam tak, aby sprawnie chodzić ( mam czas do końca przyszłego tygodnia), to nie zamierzam, bo znam zdanie każdego lekarza u mnie w mieście. A ja teraz nie mogę sobie pozwolić na długotrwałe leczenie, operacje itp.