Pomoc z wyjścia z zastoju

siemanko. od kilku miesięcy zaobserwowałem że słabo a raczej nawet w ogóle nie idą mi wymiary. może po części to mój błąd bo ćwiczę co trening inne ćwiczenia. do tej pory robiłem ćwiczenia na które miałem akurat ochotę. powiedzcie mi co proponujecie żebym zmienił aby cokolwiek zaczęło iść?

Co do przysiadów czy martwego ciągu to tak czy inaczej nie przekonacie mnie do ich wykonywania. wiem że płynie z tego wiele korzyści ale nie chcę mając 30 lat czuć się jakbym mial 60. Nóg nie odpuszczam ale ćwiczę je małymi ciężarami na maszynach i suwnicy tak samo jak i prostowniki.

Zobacz JANA OLEJKO - zapewne robi MC i siady większym ciężarem niż ty, a ma 70'tkę na karku!

Bzdury wypisujesz.

proponuję żebyś zaczął ćwiczyć a nie odpie*dalać jakiś cyrk. Co trening inne ćwiczenia?! Jakim cudem chciałeś zwiększać w ten sposób obciążenie (progresja ciężaru), jak dać odpowiedni bodziec do wzrostu? Śmiech na sali. Nawet nie proszę żebyś dał ankietę z podwieszonych. Ty po prostu musisz się zapoznać z elementarną wiedzą i zacząć ćwiczyć. Zacznij od początku, skup się na przysiadach, wyciskaniach i ciągach. Ułóż plan odżywiania i treningu. Poczytaj.

https://www.sfd.pl/Ankieta_w_dziale.-t411741.html

ćwiczysz co masz ochotę + brak diety = nie idą wymiary

ok ok daję ankietę bo chyba pomyliliście mnie z jakimś 14 latkiem z 2 miesięcznym stażem tym "sposobem" że zmieniam ćwiczenia co trening nie ćwiczę długo bo ok 2-3 miechy. z tym że na każdą partię co każdy trening robiłem przynajmniej 1-3 te same ćwiczenia co na poprzednim treningu także nie robiłem na każdym treningu całkiem innych ćwiczeń. Daję ankietę:

Płeć : Facet

Wiek : 19

Waga : 96-99

Wzrost : 189

Cel treningowy : Dobrej jakości masa

Staż treningowy na siłowni : +- 20 miesięcy

Uprawiane inne sporty : Pływanie, bieganie, enduro, koszykówka

Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki) : Full osprzęt siłownia

Dieta : 250g białka, 400-600g węgli, 80-100g tłuszczu

Przeciwskazania medyczne : Wydaje mi się że brak z tym że mam słabe stawy

Zażywane suplementy : Różnego rodzaju stacki kreatynowe, białko, carbo

Ostatnio przerabiany plan: HST

Ciężary w podstawowych ćwiczeniach (przysiad, klasyczny martwy ciąg, wyciskanie na ławce leżąc): Przysiad i martwy - ze względu na lekkie zwyrodnienie kolan staram się je oszczędzać, wyciskanie leżąc - 135, wyciskanie na barki 100kg x5

Zmieniony przez - nick23 w dniu 2011-08-21 15:04:41

Zmieniony przez - nick23 w dniu 2011-08-21 15:05:39

Wydaje mi się że brak z tym że mam słabe stawy

a mnie się wydaje, że się obijasz. Nie dziwię się że masz zastój, skoro masz pewnie dysproporcje siłowe. Organizm nie pozwoli ci rozwinąć góry ciała, jeżeli dół będzie za słaby. Weź się za przysiady i ciągi, to pomoże.

nick23
Ustawiasz sobie program i na nim sie skupiasz, czeste zmiany robia tylko zbedne zamieszanie (nic nie wnosza) bo muskulatura wcale szybko sie nie przyzwyczaja to danego bodzca.

przeciwskazania: jeżli jest możliwosc to jedno z 2 powinno być przysiad. kolana mozesz oszczedzac ale nie wykluczac

Ogarnij jakis sensowny plan treningowy , dobre jedzonko , sen i bedzie dobrze, nie wprowadzaj zamieszania i bedzie git

Ponadto zacznij wyciskac stojac w pelnym zakresie ruchu, bo domniemam ze te 100kg na barki jest wykonane siedzac w dodatku do linii uszu.

Olewasz Przysiady i Martwe, wiec nie ma co liczyc na cud - brak okreslonej periodyzacji rowniez rzuca sie mocno w oczy, sam nie wiesz czego chcesz robiac co trening inne ulozenia/serie/powtorzenia - oglupiasz organizm.

Alucard666 wydawać to ci się nawet może że woda nie jest mokra. powiedz mi tylko co ma dysproporcja siłowa do zastoju? to że w jednej partii mi dobrze idzie siła a w drugiej nie to już jest życie. genów nie zmienie a do klaty nigdy siły nie miałem

Co do przysiadów czy martwego ciągu to tak czy inaczej nie przekonacie mnie do ich wykonywania. wiem że płynie z tego wiele korzyści ale nie chcę mając 30 lat czuć się jakbym mial 60. Nóg nie odpuszczam ale ćwiczę je małymi ciężarami na maszynach i suwnicy tak samo jak i prostowniki.

Olewasz Przysiady i Martwe, wiec nie ma co liczyc na cud - brak okreslonej periodyzacji rowniez rzuca sie mocno w oczy, sam nie wiesz czego chcesz robiac co trening inne ulozenia/serie/powtorzenia - oglupiasz organizm.

zgadza się wyciskanie na barki do linii uszu tylko sztangą. pełny zakres ruchu robię przeważnie na suwnicy. tylko czemu radzisz mi wyciskać stojąc?

"sam nie wiesz czego chcesz robiac co trening inne ulozenia/serie/powtorzenia - oglupiasz organizm. "
wiem co chcę. ale niestety myślałem że jeśli co trening będę robił inne ćwiczenia z różną intensywnością, z różnymi przerwami między seriami, z różną szybkością czy tam inną liczbą powtórzeń to że za każdym razem będę dawał inny impuls więc pewnie mój błąd :)

Zmieniony przez - nick23 w dniu 2011-08-21 15:34:42

"powiedz mi tylko co ma dysproporcja siłowa do zastoju? to że w jednej partii mi dobrze idzie siła a w drugiej nie to już jest życie"

Nie, to nie jest zycie a zle skomponowany plan i faworyzowanie innych partii ponad Twoje najslabsze tym samym powodujesz juz nawet nie dysproporcje a hiperdysproporcje co odbije sie predzej czy pozniej na zdrowiu, a o to przyklad z zycia wziety : nie robisz martwych ciagow, za to stale dokladasz do wioslowan - prostowniki sa Twoim najslabszym punktem, za to najszersze grzbietu potrafia byc juz 2x silniejsze w wyniku treningow wioslowan - nie utrzymasz dolnego grzbietu w pozycji technicznej doprowadzisz do garba i tym samym bardzo nieprzyjemnej kontuzji - ponadto slaby prostownik to slaba pozycja techniczna w wyciskaniu lezac, to jest rdzen miesniowy (nie mylic z nerwowym!) nie wolno go zaniedbywac, do tego dochodzi fakt iz zapewne rotatorow nie cwiczysz a mimo to wyciskasz do linii uszu - oby sprzed glowy (choc to tez malo rozsadne) zza karku - jestes spalony.

"wiem że płynie z tego wiele korzyści ale nie chcę mając 30 lat czuć się jakbym mial 60. Nóg nie odpuszczam ale ćwiczę je małymi ciężarami na maszynach i suwnicy tak samo jak i prostowniki. "

Cwicz dalej na suwnicy a gwarantuje Ci ze w wieku 30lat wlasnie bedziesz sie czul jak 60-latek, z tego prostego wzgledu ze nasza anatomia "nie przyjmuje do wiadomosci" ruchow idealnie prostolinijnych dla takich cwiczen jak przysiady czy martwe ciagi - to tak odnosnie najczesciej wykorzystywanej suwnicy smitha. Nie wiesz najwidoczniej jakie ZDROWOTNE korzysci plyna z tych zlotych cwiczen, skoro uwazasz ze lepiej cwiczyc na maszynach. Droga do nikad.

"tylko czemu radzisz mi wyciskać stojąc?"
Po jest to cwiczenie zlote, bardzo progresywne ale co najwazniejsze angazuje cale upper body do aktywnej pracy - glownie + lekka aktywacja dla lower body, poniewaz posladki,dwuglowe, czworoglowe rowniez sie wzmacniaja. Jak chcesz wyciskac koniecznie siedzac to:
- bez zadnego oparcia w lawce - sztywny tulow, zachowana pozycja techniczna co skazuje Cie z miejsca o zanizenie ciezarow o jakies 30-40% (50% w calkowitym extremum) w stosunku do Twojej aktualnej pozycji wygodnej.
- tylko sztanga i sztangielki wchodza w gre

Prace brzucha odczujesz sam na sobie, co do tej pory nie bylo Ci dane.

czemu twierdzisz że mam słaby prostownik? istnieją przeróżne inne ćwiczenia które sprawiają że można te mięśnie wzmocnić. jak to ktoś powiedział: nie samym martwym ciągiem żyje człowiek

ale widzę że bardzo zeszliśmy z tematu. proszę, pomińmy temat martwego i przysiadów bo naprawdę mnie do nich nie przekonacie. i nie mówcie mi tylko że to przez to mam zastój bo znam i kufy 2 razy szersze ode mnie ale i mające 2 razy mniejsze nogi ode mnie

defacto podsumowując. na czym powinienem się skupić? nad ułożeniem stałego planu?

defacto albo przyszłes po pomoc albo marnujesz nasz czas PROSTE.

piszesz za przeproszeniem farm..ony a podstaw nie słuchasz.
Jeżeli wiesz lepiej to wykonuj wszystko według swojej wiedzy.

NOGI-fundament - prostownik i brzucg - stabilizatory ktos ci sensownie radzi że jak odpowiednio nie zadbasz to szybko sobie kuku zrobisz.

przysiad i martwy -król i królowa wiec rozłóz szachy i zagraj BEZ

ps: ja mam od małego jałowa martwice kości piszczelowej i jakos robie przysiad i martwy .