refleksja dziadka 40 letniego

Czytam to forum od dawna ale nie bylem zarejstrowany. Na poczatku bylem pod wrazeniem, bo kiedy ja waliłem omke z metka w 91 roku, moglem tylko pomarzyc o zdobyciu wiedzy na temat sterydów w takim zakresie. Wtedy istniala tylko poczta pantoflowa, ktora stworzyla podwaliny do takich dyskusji jak te tutaj. Ale jedna jest roznica zasadnicza. Nikt wtedy nie uwazal sie za lekarza i nieomylnego sterydowego znachora. A tutaj masakrą dla mojej głowy jest to z jaka pewnoscia siebie bolek 20 letni radzi drugiemu co i jak ma brac ,jakby medycyne skonczyl. jakis kur..a odjazd :). Jak umiesz jeden z drugim logicznie myslec, to potlumacz sobie opisy producentow jak stosowac ich produkty i do czego sluza i sam uloz sobie cykl. Odblok tez uloz sobie sam na tej samej podstawie, bo to co spisujesz slepo od internetowych znawcow dokladnie w ten sam sposob powstalo. Kazdy jest inny i zadna ankieta tego nie zmieni. Ja wale 3 cykl w zyciu , wlasnie teraz , w wieku 39 lat, i pewnie niewielu z was tutaj ma pojecia jak dobry jest to wiek na serie z tesciem ;). Mi w pierwszym cyklu , w 9o latach biceps skoczyl 0 6 cm do gory, a nie mialem dostepu do cudnych porad z internetu. ja nie neguje wiedzy wielu z was ani wartosci tych rad, zeby byla jasnosc. Tylko, ze kazdy z was jest przekonany o slusznosci j i nieomylnosci swej wiedzy. Na jakiej podstawie. Mi urósl biceps 6 cm na 20 strzalach omki i 120 tabl metki, a pisze o czasach, gdzie moj kolega przez dwa tyg jadl metke miesną i pakowal , bo myslal , ze jak kazali mu wpier.. duzo metki to o taka metke z miesnego chodzilo. Nie musze chyba mowic jaka polewka byla , kiedy przyszedl na silke z petensjami do kolegi, ktory mu to powiedzial, ze zre dwa tyg po pol kg metki dziennie i nic sie nie dzieje tylko rzyga juz tym hehe. Takie czasy byly i jest to przysiegam autentyczna historia ziomka z mojego bloku. Wtedy najlepsza metoda byla uczenie sie i podgladanie najlepszych na swiecie i zrzynanie z nich , z zachowaniem logicznych proporcji oczywiscie, z ich cykli. I z ubolewaniem stwierdzam, ze mimo takiego dostepu do wiedzy , zrobiono z niej taki chaos, ze podgladanie najleoszych na swiecie dalej jest najlepsza metoda. dotyczy to tez opisow samych sterydow, np nigdzie nie przeczytalem o tym ile pozytywnych skutkow daje testosteron w wieku zblizonym do mojego, alista jest bardzo dluga ;)...Jeszcze raz podkreslam , zanim co poniektorzy mnie zaatakuja, to jest moja refleksja, ktora nie oznacza, ze niema na tym forum madrych ludzi, sens jest taki , ze niestety gina oni w oceanie maloletnich koksiarzy medykow , ktorzy po dwoch cyklach staja sie doktorami medycyny.

Założyłem nowy temat o cypio, bo cos na razie opieszale wchodzi..ta wbitka to jakas autosugestia po redbullu chyba hehe albo jakis przebłysk ;)....zobaczymy

ciekawe jak czytałeś forum jak nie byłeś zarejestrowany Każdy musi sam ocenić co może być prawdą i kogo warto słuchać. Nawet różni lekarze zalecają różne terapie dla tych samych przypadków więc chaos będzie zawsze, poza tym każdy jest inny i inaczej reaguje.

jest sporo racji w tym co piszesz.
mlodszy dziadek rocznik 77

oj nie każdy jest tu najmądrzejsi
popatrz na ekspertów każdy szanuje swoje zdanie i razem gromadzą tutaj doświadczenia

dzięki nim i całej masie znawców, specjalistów jak i osób na niższym poziomie
wiedza się poszerza

a forum jest po to, by każdy kto ryzykuje życie i chce sięgnąć po SAA

brał je tak, by najlepiej wykorzystać środki i jak najmniej sobie zaszkodzić!!

bo nie sztuką jest spieprzyć sobie zdrowie!
nas interesuje dążenie do doskonałości swojego ciała.

nie każdy chce sylwetki zawodowca
jednemu starczy zwykłe 5kg masy
tutaj nie jeden wrócił do życia z gówna niekontrolowanego ćpania, chlania
lub przekleństwa typu 70kg na 195!
wiedzy tutaj można liznąć z każdej dziedziny

osobiście to wg mnie najlepsze takie forum i pozdrawiam chłopaków
wielu moich znajomych ma zdrową wątrobę, nie ma cycków, ma włosy
i mają libido na nie deca dicka!

a że jest tu cała masa jeleni i dzików to nic.
oni są wszędzie - reinkarnacje ginomena!

ważne, że są INNI!

coś w tym jest
trochę małolatom w głowach się przewraca
rozpisują cykle 12 tygodniowe na mecie/winie
w moich czasach taki cykl to jakaś masakra

mając po 19 lat planują cykl roczny na testo + dodatki

wiadomo że czasy się pozmieniały,jest więcej informacji na temat SAA
stosowania/profilaktyki itp
ale nie można zapominać że nasze organy pozostały bez zmian i czasami należy pomyśleć i spojrzeć w przyszłość

Devin forum moze czytac kazdy , wystarczy w google wpisac interesujacy Cie temat i zawsze na poczatku wyskakuja strony SFD, nie potrzeba do tego rejstracji. Wczesniej nie mialem potrzeby uczestnictwa w dyskusjach po prostu, ale po jakims czasie tknelo mnie, ze panowie w moim wieku jakby tu nie istnieja :), a sylwetką i formą moga przebijać o lata swietlne nawodnionych jak pole mojej babci małolatów ;), ze o wiedzy zdobytej doswiadczeniem nie wspomne. Bo dla przykladu to ja Ci moge cos rzeczowego powiedziec na temat tego jak sie czuje w wieku 40 lat po sterydach a nie koles 18 lat , ktory kur..a po pol roku na silce laduje tescia w dupe , a na wyciagu macha na triceps jakby startowal w slalomie na nartach i sie kijkami odpychal. A sterydy w temacie skutkow ubocznych i efektywnosci to jest indywidualna sprawa i zawsze tak bedzie. To wiem sam po sobie i kolegach rowiesnikach. Ja pierwszy cykl okupilem kilkunastoletnia walką z trądzikiem,a moj ziomek dalej byl gladki jak pupa niemowlaka np. Wiem, ze tutaj jest duzo kolesi z wiedza i maja poukladane w glowie, i szacunek dla nich, ze staraja sie jakos ten chaos uporzadkowac. Ja swoja skromną osobą, jesli bede mogl komus cos poradzić to super. Nie rozpisze cyklu bo nie czuje sie w do tego powolany, wiem sam po sobie ze rok to absolutne minimum , zeby zaczac sie kluc w ogole, wiem, ze mi moj program na biceps rozrywal łapy i jesli ktos chce sluze porada...itp itd... po prostu co wiem i doswiadczylem to sie podziele chetnie. Tak samo chetnie poslucham madrych wypowiedzi mlodszych kolegów, ktorzy z kolei mnie wciagaja ;) nosem jesli chodzi o wspolczesne sterydy ;), o ktorych wiem niewiele. Wiem jednak , ze stara dobra omka wypier...a w kosmos a ulotka polfy nie stracuila wcale na aktualnosci ;)

zazwyczaj starsze , bardziej doswiadczone osoby unikaja takich for jak sfd bo za malo tutaj wlasnie konkretow, tzn moze i sa ale w gaszczu pytan o metke i enanthat po prostu giną. takie cos zniecheca wiele osob z naprawde konkretna wiedza, zeby sie tutaj udzielali, poza tym faktycznie w pewien sposob mogliby sie czuc odpowiedzialni za robienie rozpisek 18 letnim gowniarzom, mimo iz kazdy jest odpowiedzialny za swoje czyny. Niemniej jednak sa tutaj starsze, doswiadczone osoby ktore jeszcze staraja sie pomagac tym mlodszym, aby w przyszlosci wlasnie oni przekazywali wiedze nastepnym pokoleniom. ktos w koncu bedzie musial to zrobic ;)

Ja mysle ze w tych czasach i z tym dostepem do srodkow , liczy sie ilosc nie wynik. Wiekszosc mysli ze trzeba walic dawki i nie trzeba jesc. Druga strona medalu jest , ze sfd narzucilo cos w rodzaju sylwetka roku. Kiedys za starych czasow liczyl sie progress czyli male dawki duzo zarcia i chlopy rosly. teraz liczy sie wstawic fote z najnizszym bfem przez caly rok niewazne jakim kosztem. Wiekszosc robi taki lancuszek zbija estro zbija dht dorzuca orale ***ie lipidy, dorzuca inse gh itd i coraz to wiecej. Kiedys byla oma prolo meta, o winie czy dece rzadko kto slyszal bo bylo rarytasem. Chociaz sam aktualnie wygladam jak kupa to jest tego tylko i wylacznie jeden powod, trzymac sie maxymalnie dwoch srodkow a tak experymentowac zarciem by odniesc sukces i zadowolenie. Nie sztuka jest nazrec sie i przyhamowac to i owo co skutkuje rezultatem, sztuka jest osiagnac sukces jak najmniej ingerujac w organizm.

wlaczam powiadomki pozdro

no tak Joy ale wez pod uwage jak ludzie wygladali a jak wygladaja teraz. Moim zdaniem to idzie w dobrym kierunku . Sadzac po fotkach ludzi na TCHP o to chyba chodzi o miesnie i sylwetke a nie nalany woda wyglad. Pozatym walisz tyle ile masz na to kasy. Czesc zachowa rozsadek i bedzie miala w dupie pakowanie kasy ale duzo ludzi poprostu niema kasy zeby walic lepszy towar.Mysle ze przerzucanie sie z metki i antka na GH to akurat dobry wybor
Pozatym mowiac ze walac niewiadomo co i ile i wygladac za***iscie to pryszcz. No tutaj tez bym sie klocil bo znam chlopow co jada bardzo grubo non stop i oprocz wiekszego brzucha to nic nie widze u nich a wala gh i inne wynalazki.
Jak niemasz motywacji i silnej woli to i tak gowno z tego bedzie.

jw


ja jej nie mam narazie i gowno z tego mam poza wlosami i wydanym sianem