Szacuny
0
Napisanych postów
30
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
479
Witam wszystkich,
mam prośbę o pomoc w doborze prozdrowotnej suplementacji dla pana po 60tce z mojej rodziny. Ostatnie parę lat, zamiast cieszyć się emeryturą, spędził na bardzo stresującej działalności w spółdzielni, co odbiło się na zdrowiu - pamięć już nie ta, nerwy, rozkojarzenie.
Udało mi się przekonać do witamin dla seniorów z Olimpu i Stress Control z adaptogenami. Poprawa jest w sensie uspokojenia i poprawy samopoczucia. Ale mam wrażenie, że przydało by się coś w stylu ALC i lecytyny. Co sądzicie?
Raczej nie ma celów kondycyjno-wagowych (przydały by się, to inna sprawa) na razie. Tylko spokój, samopoczucie i lepsza pamięć.
Opieka medyczna jest na stałe (w razie pytań), ale pacjent broni się rękami i nogami przed przyznaniem do zmian i braniem twardych leków, których - póki co - lekarze nie przepisują i nie zalecają.
PS. Mam nadzieję, że za jakiś czas wpadnę z pytaniem "jakie ćwiczenia po 60tce na start treningów" jak już uda się namówić :)
Zmieniony przez - poziom-ka w dniu 2011-08-01 10:42:20
Szacuny
0
Napisanych postów
30
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
479
Dzięki - zapomniałem o O-3 :) I ciągle nie wiem jak z choliną - wydaje się być ciężko dostępna - chyba, że w tabletkach do ssania na gardło - Cholinex :)
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
9953
Napisanych postów
30298
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
728269
szkoda ,ze sam zainteresowany nie pisze-bo to tez w jakims stopni swiadczy o jego determinacji, by cos zmienic.
wydaje mnie sie,ze najlepiej sie wziac za te problemy kompleksowo a nie polegac tylko na suplementach.
ach ta wiara w cudowne pigulki...:)
od czego zaczac?
od wejscia na forum samego zainteresowanego.
zapoznanie sie z opiniami innych ,spojrzenie na calosc zwiazana z treningiem, odzywianiem,stylem zycia-to mogloby jak najbardziej pomoc.
reszta to pol srodki i samo uspokajanie swojego sumienia-przeciez cos robie...:)
krotko mowiac: zapraszamy
Szacuny
0
Napisanych postów
30
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
479
Nie napisze, ponieważ z Internetem nie jest za pan brat, że tak powiem (pomimo moich usilnych starań) i nawet Google bywa problemem.
Ale postaram się go namówić oczywiście, bo zmian by się trochę na moje oko przydało. Tylko muszę wymyślić jak go zmotywować i przekonać. W końcu poruszanie się po SFD nie jest AŻ TAK trudne.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
9953
Napisanych postów
30298
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
728269
i na pewno mu sie spodoba-znow nauczy sie czegos nowego...znam pare osob po 70 -dziesiatce.nie da sie ich teraz oderwac od kompa a poprzednio sms nie potrafili odebrac...:)