SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Blokada psychiczna.

temat działu:

Zdrowie i Uroda

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 39974

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 23 Napisanych postów 5416 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 52179
No dziś pogadałem z mamą Paweł, to jej powiedziałem, że od dziś to ona ma mi nakładać porcję obiadu .. Zobaczymy jak to będzie, ile uda mi się wcisnąć z tej jej porcji.

Czas goi rany, więc trzeba czasu, a będzie wszystko ok. Wiem, że mogę je przez to pognębić, ale właśnie jak nie miałem wczoraj apetytu, i nie czułem głodu to na siłę wcisłem te warzywa i papkę z twarogu i maślanki.

Zapewne nie powtórzą się szybko .. Aczkolwiek w czwartek babcia ma urodziny i pewnie będzie "weź sobie ciasto, tortu itp" tak samo przy kolacji, a takiego wmuszania na siłę przez kogoś to chyba nikt nie lubi ..

No jedno bo ostatnie zostało, ale właśnie do kolacji czyt. "standard" weszło kolejne, bo były zakupy.

Z nutridrinków (dziękuję za radę) nie mam zamiaru korzystać. Imo za dużo chemii, jak na mój i tak wycieńczony organizm.

Lubię pieczywo, nawet bardzo. Na jakie powinienem zamienić te grahamki ?

Dziś standard :

6:00 - grahamka, delma, ser, polędwica sopocka, warzywa + 200 g wiejskiego (nie całe jak już wspomniałem).
9:00 - to samo co wyżej, lecz zamiast serka - jajko na twardo.
10:00 - kawa rozpuszczalna z mlekiem.
12:30 - 120 g ziemniaków bez sosu, filet z kurczaka +/- 150 g, surówka
14:30 - arbuz - nie mam zielonego pojęcia ile, 2 garstki orzechów laskowych w między czasie, małe garstki .
17:50 - grahamka, delma, serek do smarowania czosnkowy, polędwica sopocka, warzywa.
20:00 - 130 +/- g twarogu

Czyli znowu się waham około 2000 kcal, a może jest coś ponad?

Badania, ten piątek. Mam nadzieję, że już nic się nie wydarzy. Od wczoraj cały czas boli mnie głowa / może wczoraj za dużo spędziłem czasu na słońcu w tym Krakowie ..



Edit.

Dodam zdjęcie sylwetki jaka mi się marzy. Może troszkę mniejsza, ale coś w tym stylu (nie umiałem nic innego znaleźć w sieci, same monstrum :) ). Jaką wagę trzeba by było osiągnąć do mniej więcej takiej sylwetki przy 190 cm ?





Zmieniony przez - Regenat w dniu 2011-07-18 19:46:47


Kolejny edit.

Pomimo, że widzę w lustrze większy brzuch i "piersi", wcinam teraz na siłę (nie odczuwam głodu) połowe kostki twarogu (niestety light, ale przynajmniej wcinam). Jakieś 125/130 g - nie wiem dokładnie ile tego, lepiej by było jakby je robili jak bieluchy prostokąty, albo kwadraty :)

Może ten większy brzuch i widziane u siebie piersi to woda, która zejdzie, nie wiem. Waga na tą chwilę 70 kg po dzisiejszym dniu. Rano pewnie znowu wróci 68, ale czy możliwe żeby waga wahała się w ciągu dnia/dwóch od 1 do 3 kg ?

Zmieniony przez - Regenat w dniu 2011-07-18 20:06:23
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 30 Napisanych postów 1358 Wiek 37 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 22408
Wg. mnie nie masz żadnej anoreksji.Powiem ci że niewiele więcej jem też może z 2000kcl.Ale poprostu nieskupiam się na tym jem 3 razy dziennie jak jestem głodny.Nie trenuje nic i wogule.Miałbyś anoreksję jakbyś bał się przytyć a w lustrze byś widział się jako grubasa.Miałbyś wstręt do jakiegokolwiek jedzenia.Po części by ci to pasowało.A ty poprostu masz jakieś nawyki żywieniowe,trochę ci berecik poryło od tego.Jakbyś się zdystansował do tego było by ci łatwiej.W******lać na siłę też nie ma co.Nie odrazu przytyjesz.Nie wiem chodzisz na siłkę czy coś?Możesz sobie ułożyć dietę wszystko może być super zdrowe a bilans może wynosić ponad 3000kcl.Na pewno się trochę nabijesz od tego po czasie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 38 Napisanych postów 2551 Wiek 33 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 31384
@Up
To chyba zalezy od osoby, od 2 miesiecy diety nie trzymam, na oko ~1600-2200kcal i utrzymuje (no moze spadlo 1-2kg) wage przez ten okres. Jedyne ale, to tryb zycia, wstaje o 12 przez pol dnia siedzie, a reszta to silka, tenis, i czasem futbol.
Moze przybloze co jem:
- Bulka ciemna, maslo, troche sera zoltego, troche szynki, salata/szczypior + 3 jaja
- miecho + pol bulki*
trening
50g gainera + 20g wpc
tenis
- miecho + bulka/pol bulki
- sernik/szejk = 200/250g sera + 20-30g wpc

Ten drugi posilek to jeszcze nie wiadomy, bo jak wstane pozniej to juz go nie jem
Jak widac zarcie po rancie, kcal malo, a i tak nie wygladam jak szczypior i zbednego tluszczu troche mam.
Dodatkowo 2-3razy w tyg. kilka browarow i kielbasek/miecha z grila

Szczerze powiem, ze lepszego samopoczucia to nie mialem niz przy rozluznionej diecie, ale nadal z ciezkimi treningami.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 23 Napisanych postów 5416 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 52179


Jezi - mam dokładnie jak mówisz. Widze siebie grubego, przy wadze 68/70 kg, i na prawdę czasem ma opory przed jedzeniem, i boję się właśnie przytyć. Boję się, że stanę się taki jak kiedyś, otłuszczony, ograniczony ruchowo itp. Nie chodzę jeszcze, bo nie mam na tyle sił, żeby odpowiednio ćwiczyć.

Wiesz booolooo, to, że nie wyglądasz jak szczypior przy takim jedzeniu, to też może zależeć od wzrostu. Widzę u Ciebie w profilu 177 cm i 75 kg wagi. Ja mam 190 cm i 68 do 70 kg po jedzeniu. Widzisz różnicę? Bo ja ogromną. Jeżeli nawet (już była) dziewczyna, czasem do żartów,a czasem serio mówiła mi "szczypior" to tak jest. W sumie nie tylko ona. Bo przy 190 cm mieć np 49/50 cm w udzie, albo 31 w bicepsie (kiedyś było 42 przy wadze otłuszczonej, a udo 67 cm : O ), to wygląda strasznie, tylko, że ja widzę całkiem co innego niż inni ! Inni widzą chudego, wycieńczonego chłopaka, a ja widzę pewne mankamenty na ciele w postaci tłuszczu, a jest to najzwyczaniej w świecie skóra, która została po takim zrzuceniu wagi (36,5 kg : O ). Tak więc nawet na siłę muszę dobijać kcal, żeby przynajmniej ponad te 2000 kcal wyszło, tak jak wspominałem kiedyś, i radzili mi przynajmniej 100 kcal tygodniowo dokładać.

Się powtórzę, taka sylwetka jak ze zdjęcie 2 posty wyżej, to moje marzenie, a na dzień dzisiejszy po śniadaniu już wyglądam tak.


Edit. Dziwi mnie to, że przed zjedzeniem dziś 1 posiłku (5:00) w talii na wysokości pępka miałem 72 cm, a po zjedzeniu 75 !! : O

Jakie macie zdanie na temat takich serków do smarowania? Jest jakaś przeszkoda, aby raz dziennie zrobić sobie grahamke z takim serkiem i szynką? (ile takiego serka na jedną bułkę daję, z 10 g(?))





Zmieniony przez - Regenat w dniu 2011-07-19 06:23:48
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51562 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Boszszsz... Regnegat nie rozkminiaj tak każdego potencjalnego pożywienia. Wszystko co jest w sklepach spożywczych jest zjadliwe i spożywane bez nadmiaru nie zaszkodzi Ci. Jedz na co masz ochotę, wykorzystaj to.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 479 Wiek 28 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 3001
j.w :)

Zmieniony przez - kasztan95 w dniu 2011-07-19 11:28:17

Siła jest bogiem , trening nałogiem, rzeźba zabawą , masa podstawą .


http://www.pajacyk.pl 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 38 Napisanych postów 2551 Wiek 33 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 31384
Wlasnie pisalem, to wszystko zalezy od osoby.

Pierd*lnij chlopie tego serka tyle, zeby nie bylo za sucho i smakowalo!

Zmieniony przez - booolooo w dniu 2011-07-19 12:05:37
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51562 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
booolooo Dokładnie!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 23 Napisanych postów 5416 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 52179


ok, macie rację. Trochę przesadziłem, że się aż o taki serek pytam .. Musicie mi już to wybaczyć, tak już niestety mi się zakodowało w głowie i tak mam..

Dzisiejszy obiad.
Czemu wszyscy w dziale odżywiania (z tego co czytałem) odradzają warzywa konserwowe ze słoika? Ja dziennie jem +/- 5/6 takich ogórków konserwowych.

Dzis:

5:00 - grahamka, ser, sopocka, warzywa + jajko
7:00 - kawa rozpuszczalna z mlekiem
8:00 - grahamka, serek turek czosnkowy, sopocka, warzywa
10:30 - jogurt nat. 420 g
14:30 - obiad ze zdjęcia (zjedzony cały, ryżu niestety tylko +/- pół torebki się udało zjeść)
17:50 - grahamka, ser, sopocka, warzywa + jajko + 200 g wiejskiego Piątnica.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51562 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Nie znam się na tych konserwowych rzeczach, ale osobiście jak mam na coś fazę to nie ograniczam się i mogę np. jeść przez dwa tygodnie do obiadu tylko ogórki konserwowe, albo tylko paprykę, albo tylko mizerię, albo tylko kwaśne sałatki, albo tylko surówki, albo coś jeszcze innego w dużych ilościach i jeszcze nigdy nie miałem z tym problemów (ani wagowych, ani wątrobowych, ani żołądkowych). Jedz jak Ci smakuje.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Zapalenie jelit a treningi?

Następny temat

Problemy po koktajlu

WHEY premium