Polubiłam ten dział, mam nadzieję, że mnie stąd nie wygonicie
Plany i cele:
zgodnie z tytułem
Cd redukcji będzie od września - akurat by sie przed świętami i sylwkiem wyrobić
Dieta:
W konkursie zauważyłam, że broniłam każdej kalorii jak bastionu niepodległości , a jak przyszło co do czego to i 1300 się najadałam -> czyli wszystko w główce siedzi. Dlatego do końca wakacji (tego okresu dóbr wszelakich owocowo-warzywnych) chcę nie liczyć kalorii (tzn. i tak będę sobie co jakiś czas podliczać, ale na luzie i bez spiny).
Tu mam pytanie do szefowych:
???
Czy mogę sobie radośnie "intuicyjnie" niedojadać, tj. białka i tłuszcze pewnie wyjdą ok (B: 100-130g, T: 70-100g, zależnie od dania i menu), ale węgle już niekoniecznie zapewnią kalorycznosć, nie mam teraz specjalnego parcia na nie -głównie owoce i warzywa, raz na parę dni trochę złożonych wpadnie. Tak więc sumarycznie może być 1300 - 1700/dziennie. Czy taka micha ujdzie, czy powinnam jednak bj kontrolować kaloryczność?
Nie powiem, wolałabym słuchać się organizmu niż dietetyka.sfd
???
Trening:
Też bez spiny. Tzn. od następnego tygodnia, jak mi czasu przybędzie to jakiś siłowy 2x + wytrzymka, a na razie bez ładu i składu. No i oczywiście aeroby - dla relaksu i towarzystwa.
Poza tym okresowo imprezy na orientację i urlop w górach.
Wypadałoby jakiś trening wpisać, więc nieco "przeterminowany":
sobota 02.07
konkursowa wytrzymałość D
12 przysiadów
11 Sit up`ow
10 thrusters z obciążeniem 5,15 kg - letko, z obawy o prawy bark
9 swing sztangielka 12,5 kg oburącz, +2,5kg
8 burpees`ow mynckie, a jak
7 tuck jumps
6 martwych ciągów 18 kg zamierzałam wziąć ten sam ciężar co poprzednio, ale miałam za dużo notatek na kartce i przypadkiem wyszło +1kg
5 zarzutów ze zwisu 18 kg
4 thrusters 18 kg przeżyłam, nawet bez zgrzytania zębami
3 wypady ze sztanga z przodu 18 kg również przeżyłam
2 przednie przysiady ----
1 mila biegu ----
-------------------------------------------------------------
Trening robi się w kolko na czas (czyli jak najmniej przerw):
12 przysiadów,;
12 przysiadów,11 situpow;
12 przysiadow, 11 sit-pow, 10 thrustersow...
Zasada jedna nie wolno robić przerwy miedzy ćwiczeniami ze sztanga. Sztangi nie odkładamy póki nie skończymy danego obwodu. Ciężar ten sam dla wszystkich ćwiczeń od MC po przysiad przedni
czas powyższego: 43:19
Skończyłam po 3 wypadach - zamykali siłkę. Nie powiem, trochę się cieszyłam, z drugiej strony szkoda że nie skończyłam i nie mogę sobie porównać.
I jeszcze pochwalę się moim maleństwem, które dzielnie przeżyło 3 miechy w lodówce, na ścisłym poście
tak zakwas wyglądał po dzisiejszym dokarmieniu, niestety, ciasto było za rzadkie i chleb wyszedł nieco zakalcowaty (choć jak każdy mój - pyszny w smaku )
łanłej: http://www.sfd.pl/-t767019-s8.html
-----------------------------------------------------------
http://www.sfd.pl/jedz-t752315.html http://www.sfd.pl/gotuj-t696301.html
http://www.sfd.pl/gadaj-t699560.html http://www.sfd.pl/targ-t819911.html