Mam pewien problem, i jest to raczej na podłożu psychiki już.
Nie potrafię zjeść nic słodkiego, kompletnie nic co jedzą wszyscy rówieśnicy czy starsi, popadłem w skrajność. Mam wielką ochotę, kupić paczkę "HIT'ów" i wszamać je wieczorem oglądając film/tv, zrobić sobie bułkę z nuttellą do pracy, zjeść na kolację sandwiche z serem i ketchupem, najzwyczajniej w świecie trochę "pomaszkecić", ale tutaj jest ten problem, mam jakąś blokadę psychiczną i nie tknę się nic z tych rzeczy. Jem ciągle zdrowo, ciągle to samo, ciągle o tych samych porach. Jestem na dworze, o 18-19 ide do domu zjeść, i mogę dalej iść posiedzieć z kumplami. Jestem na spacerze z dziewczyną, wrócę wieczorem, zjem lekki serek wiejski i tyle. Panowie do kogo mam się z tym udać? Moja waga rano na czczo to jakieś 67-68 kg, w ciągu dnia, po posiłkach wzrośnie max. do 70 kg przy wzroście 189 cm ! A w 2008 roku ważyłem jeszcze 104,5 kg ..
Jakąś pomoc proszę, bo wieczorami jak myślę przed snem ile mnie omija, to po prostu mam załamanie jakieś ..
Pozdrawiam, Regenat.
EDIT. Dodaj jeszcze, że towarzyszą mi mega zaparcia od jakiegoś dłuższego czasu .. Normalnie masakra jakaś, nie zjem już nawet twarogu tłustego, tylko musi być chudy i już ! Nie zjem serka danio, truskawkowej Jogobelli, tylko maślanka, jogurt naturalny, czy serek wiejski LIGHT ! Już nawet tak mi się w głowie poprzewracało, że zacząłem kupować śmietankę do kawy LIGHT, zamiast normalnej 7,5 %.
:(
EDIT 2. Dodam jeszcze taką informację. Dziś tata ma urodziny, co się wiąże z masą jedzenia - jak to bywa na urodzinach. Z tego też powodu dziś zjadłem tak mało, żeby później móc zjeść od nie pamiętnych czasów kawałek sernika na zimno .. Dziś weszło : Bułka z sałatą, szynką, pomidorem i znów sałata + jajko na twardo, 3 h później bułka z tym samym, tyle, że zamiast jajka, serek wiejski 3% tł., i na obiad sałatka warzywna z majonezem + mały pomidor + troszke sałatki gotowej ze słoika .. Dodam, że po tej sałatce z majonezem, tak rozbolał brzuch, że szkoda gadać. Pewnie dlatego, że dawno tego nie jadłem ..
Zmieniony przez - Regenat w dniu 2011-06-23 15:24:33
http://www.sfd.pl/Niezbędne_minimum..._to_dać_z_siebie_maksium!_/_Regenat-t927995.html
Niezbędne minimum, to dać z siebie maksimum!