Czy czeka nas faktycznie, największa walka w historii wagi cięzkiej? Z jednej strony, niepokonany mistrz, klasowy zapaśnik, agresyna maszyna cardio rozwijajaca się z walki na walke, obecnie przez podniesienie poziomu stójki i obron przed poddaniami wszechstronny zawodnik MMA.
Z drugiej strony, prezentujący najlepszy boks w wadze cięzkiej Junior Dos Santos, z jedyną przegraną przez poddanie na początku kariery. Oprócz świetnej stójki wykazał w ostatnich dwóch walkach solidną obronę przed obaleniami. Typowy solidny, siejący postrach striker, niezwykle cięzki do sprowadzenia na ziemię.
No właśnie, jaki przebieg moze mieć ta walka? Ano wszystko sie może w niej zdarzyć. JDS zapewne będzie chciał skończyć Caina w stójce - ten będzie chciał obalać, i zajechać Cigano siłowo oraz stosując g'n'p. Wszystko zależy IMO od tego, czy Velasquez będzie w stanie obalić JDS - i jak na długo go na tej glebie uda się utrzymać. A tam też trzeba będzie uważać - jeśli czarny pas pod okiem Minotaurów faktycznie oddaje umiejętności Brazylijczyka to duszonko lub dźwignia także mogą zakończyć te walke.
Walka odbędzie się prawdopodobnie w okresie miedzy październikiem a grudniem tego roku. Czekałem z niecierpliwością na te walke już po starciu JDS z Nelsonem, ale teraz, po dominacji Carwina przez Juniora jestem na maksa napalony na to wydarzenie.
Trailer sprzed walki z Carwinem, jednak dalej aktualny i najlepszy jaki istnieje na YT:
Jeszcze coś o JDS - przy ewentualnej wygranej zostanie mistrzem, wtedy spojrzycie na jego rekord i zobaczycie kim zwyciężył:
-Werdum
-Struve
-Cro Cop
-Yvel
-Gonzaga
-Nelson
-Carwin
-Velasquez
Impressive? Tak więc należy mu się ten tytuł jak cholera! Tylko no właśnie, pytanie z kim będzie miał bronić ten pasek, po wyczyszczeniu prawie całej czołówki dywizji przed zdobyciem go?
Lesnar, Mir, Schaub. No i jeszcze przy fuzji SF/UFC (nieunikniona IMO), Kharitonov oraz Overeem - akurat z tymi panami bym najbardziej chciał zobaczyć Juniora, KO by ostro wisiało w powietrzu, i żadna wentylacja by nie pomogła.