UFC 131 - wyniki i dyskusja po gali

Preliminary card (Facebook/YouTube)

Elkins defeated Omigawa via unanimous decision (29-28, 29-28, 30-27).

Beltran defeated Rosa via TKO (punches) at 1:26 of round 3.

Poirier defeated Young via unanimous decision (30-27, 30-27, 29-28).

Ring defeated Head via submission (rear naked choke) at 3:33 of round 3.

Soszynski defeated Massenzio via unanimous decision (30-27, 30-26, 30-27).

Weidman defeated Bongfeldt via submission (standing guillotine choke) at 4:54 of round 1.

Stout defeated Edwards via KO (punch) at 3:52 of round 1.

Main card

Cerrone defeated Rocha via unanimous decision (30-27, 30-27, 30-26).

Herman defeated Einemo via TKO (punches) at 3:19 of round 2.

Muñoz defeated Maia via unanimous decision (29-28, 29-28, 30-27).

Florian defeated Nunes via unanimous decision (29-28, 29-28, 30-27).

Dos Santos defeated Carwin via unanimous decision (30-27, 30-27, 30-26).


Szkoda, że Maia, Nunes i Einemo przegrali. Ten ostatni najbardziej sromotnie, g**** mu dał parter jak nie umiał tam sprowadzić walki. Dla Nunesa niestety nie pomogła wola walki, ale następnym razem może pójdzie mu lepiej, w końcu nigdy się nie poddaje, cała przyszłość przed nim. Maia nieźle poprawił stójkę Widać że to co mówił, że ludzie nie zdają sobie sprawy jak ciężko wałkuje bodajże muay thai, to prawda. No ale mu się nie udało. Jeśli dobrze widziałem to tamten chyba wypuszczał niezłe bomby...
Walki Soszyńskiego jeszcze nie widziałem, nie mogę znaleźć.
Co do walki Junior Dos Santos vs Shane Carwin - jak dla mnie walka wieczoru! Junior po raz kolejny pokazał że ma dobrą obronę przed obaleniami, mocne *******nięcie, no i nawet nie zachwiał się po czystym ciosie w szczękę od Carwina. Junior był szybszy, zwinniejszy i lepszy technicznie. Myślałem że Carwin padnie już po tym g'n'p ale wytrzymał. Dos Santos próbował zapiąć duszenie ale tamten go zrzucił. Niektórzy gadają że jakby to trwało dużej to Carwin wygrałby walkę przez duszenie. No to ja pójdę o krok dalej - jeśli dozwolone byłyby stompy i soccer kicki to walka skończyłaby się pod koniec 1 rundy, na korzyść Brazylijczyka.

Teraz czekam z niecierpliwością na JDS vs Cain. Kurde, z Cainem będzie miał ciężej bo Cain jest dynamiczniejszy od Carwina. Pewnie będzie starał się częściej go obalać ale i tak myślę że Junior da radę... ciekawi mnie jeszcze jak wyglądałby rewanż z Werdumem czy walka z Alistairem Overeemem.

Najpiękniejsze jest to, że wystarczy teraz czekać i oglądać.

Ja bym został przy tym kto coś wcześniej mądrze napisał. JDS nie pakował by się do parteru gdyby zostało więcej czasu.

Wiedział, że nawet jakby jakimś cudem Carwin coś zapiął to on dotrwa do gongu. Byłem za Carwinem, ale gdybanie czy gdyby runda trwała 5 sekund dłużej to JDS by odklepał jest bez sensu?

A czemu? A temu że gdyby runda trwała 5 sekund dłużej to JDS sprowadziłby walke do parteru 5 sekund później

Do do walki JDS vs Carwin to musze przyznac ze junior pokazał kawał klasy. Osobiscie bylem sercem z Carwinem ale coz nie ta szybkosc. Samemu Carwinowi wiek w sumie tez nie pomaga takze watpie zeby kiedykolwiek mial pas. W kazdym razie szykuje sie wielki final JDS vs Cain

Co tu wspólnego mają soccer kicki? Każdy przygotowuje swój gameplan pod dane zasady UFC. Trenują ucieczki przed danym zagrożeniem itd. Po co wyciągasz w ogóle jakieś zasady które tu nie obowiązują? Skąd Ty się urwałeś? Śmieszne człowieku, ja pisałem w innym temacie, że chciał bym zobaczyć jak by Santos wyszedł z duszenia, jak by walka trwała dłużej to mogło by być ciekawie a Ty wyjeżdzasz z soccer kickami? LOL :D

E, walka była dobra ale Maia vs Munoz i parę innych dużo ciekawszych.

JDS wybrał dobrą taktykę, zamiast swojej zwykłej agresji jaby i ostrożność, i Szejn nie mógł wykorzystać swojej pary ani w ciosach ani obaleniach, bo JDS od razu mógł zareagować.

Na Caina to raczej nie zadziała, bo on naparza i obala w iście WW tempie i cały czas się rusza. Ciekawe co Hunior na to wymyśli.

Jedna z najlepszych IMO akcji :

Każdy przygotowuje swój gameplan pod dane zasady UFC.

O właśnie. Więc mógł postarać się założyć te duszenie szybciej, a nie pod koniec rundy. Trafiłeś w sedno

nie, Santos chciał "przyświrować" obaleniem, ale został złapany, i chciał bym zobaczyć co by się zdarzyło dalej. Tak ciężko to zrozumieć?

No mnie też to ciekawi.

No Junior bardzo ładnie, boks, tdd, pierwsza runda masakryczna. A co do walki z Cainem to miałby szanse, jak tam nawet Brock trafiał Caina jakimiś uppercutami. Cain też tak naparza to Junior mógłby skontrować jakimś uppercutem ja kna werdumie i dobranoc. Chociaż... nie moge się już doczekać tej walki :D Ciekawe jak Carwin bedzie wygladał na drugi dzień.

Carwin od początku za bardzo bał się uderzeń JDS. Im dłużej trwała walka tym Shane coraz bardziej opadał z sił, do tego ta masakra pod koniec pierwszej rundy też odebrała mu ochoty do dalszej walki. Może gdyby od samego początku zaryzykował, gdy miał najwięcej sił i wszedł w ostrą wymianę to może i mógłby coś ugrać tym. Trochę się dziwię, że tak łatwo odpuszczał z klinczem i próbami obaleń, przynajmniej wykazałby się jakąś aktywnością.
O przewadze JDS w stójce najbardziej decydowały szybkość i zasięg, z którymi przeciwnik zupełnie nie mógł sobie poradzić. Dos Santos znów mógł się popisać dobrym TDD, także kondycyjnie dużo lepiej niż przeciwnik co skutkowało końcowymi obaleniami.

Co do przyszłej walki o pas HW to będę kibicował Velasquezowi, ale wydaje mi się, że to jednak będzie czas dos Santosa.

Santos świetna technika bokserska, dobra praca nóg, był lepszy w tej walce, Carwin walczyl zbyt defensywnie, za malo ataku, za malo prob obalenia, poza tym zero obrony, łykał na twarz wszystkie proste JDSa, w 3-ej rundzie juz w sumie nie mial nic do stracenia mogl szukac nokautu badz poporwadzic jakis szalenczy atak, troche mnie zawiodl w sumie.

Ta walka rozstrzygnęła parę kwestii:

Technika wygrała z siłą,

Junior ma dobry TDD,

Carwin wcale nie ma chvjowej kondycji,

wciąż niewiele wiadomo o parterze JDSa

carwin ma wiekszy zasieg tylko dziwna posturę