Maracaibo/Dziennik/new fot. str 19,20/recomp

TRENING B 30.05.2011 RAMPA 8
Wiosło podchwytem
T1: 45kg / 45kg / 65kg / 90kg
T2: 45kg / 45kg / 65kg / 90kg / 95kg

Prostowanie nóg
T1: 40kg / 40kg / 55kg / 70kg
T2: 40kg / 40kg / 55kg / 70kg / 75kg

Uginanie nóg
T1: 40kg / 40kg / 55kg / 70kg
T2: 40kg / 40kg / 55kg / 70kg / 75kg

Wyciskanie hantli/ ławka 30%
T1: 17.5kg / 17.5kg / 27.5kg / 35kg
T1: 17.5kg / 17.5kg / 27.5kg / 35kg / 37.5kg

Arnoldki
T1: 15kg / 15kg / 20kg / 25kg(6powt.)
T2: 15kg / 15kg / 20kg / 25kg(7powt.)

Francuz siedząc
T1: 20kg / 20kg / 25kg / 30kg
T2: 20kg / 20kg / 25kg / 30kg / 40kg

Uginanie ramion, hantle
T1: 12.5kg / 12.5kg / 17.5kg / 20kg
T2: 12.5kg / 12.5kg / 17.5kg / 20kg / 22.5kg

KOMENTARZ:
Wiosło - tak w końcu wprowadziłem wiosło, i muszę przyznać że nie mam już takiego problemu jak wcześniej. Zadowolony jestem, plecy już przyzwyczajone do ciężarów.
Wyciskanie hantli - moc była straszna. Nawet te 37,5kg poszło z sporym zapasem. Co mnie martwi bo mamy na siłce hantle maks 40kg
Francuz również poszedł bez większego problemu :)

Zmieniłem trochę sposób brania BCAA - i tutaj też doszukuję się winnego mojego Powera. Poza dawką przed i po treningu, zdecydowałem się dosypać 10g w mój 0,7litrowy bidon który popijam na treningu. Piszą że BCAA za***iście robi, swoje też na pewno robi zmiana treningu.

Aha, no i STORM się skończył już ponad tydzień temu, nie czuje spadków siły, ani mniejszej chęci do treningów. Więc tak jak pisałem, mimo że bardzo dobrze oceniany, na mnie nie zrobił za specjalnego wrażenia.

Niezłe ciężary na poręczach i nie tylko poręcze.. ogólnie dobre ciężary targasz

Hehe. Mówiłem że będę gonił no ale w niektórych mi trochę brakuje cały czas :P

O widzę że zapomniałem dodać do treningu wspięć, stojąc. Ale spoko, dzisiaj nadrobimy :)


TRENING C 31.05.2011 RAMPA 10
Podciąganie na drążku 2x6powt
Ściąganie drążka/najszerszy
T1: 40kg / 40kg / 60kg / 75kg
T2: 40kg / 40kg / 60kg / 75kg

Szrugsy-suwnica
T1: 50kg / 50kg / 80kg / 118kg
T2: 50kg / 50kg / 80kg / 118kg / 123kg


Krzyżowanie linek leżąc
T1: 7.5kg / 7.5kg / 12.5kg / 15kg
T2: 7.5kg / 7.5kg / 12.5kg / 15kg / 17.5kg

Krzyżowanie linek siedząc 2xgóra/2xdół
T1: 7.5kg / 12.5kg / 7.5kg / 12.5kg
T2: 7.5kg / 12.5kg / 15kg / 7.5kg / 12.5kg / 15kg

Wznos boczny wylewający-linka
T1: 7.5kg / 7.5kg / 10kg / 15kg
T2: 7.5kg / 7.5kg / 10kg / 15kg

Podciąganie linki wzdłuż tułowia
T1: 25kg / 25kg / 30kg / 42.5kg
T2: 25kg / 25kg / 30kg / 42.5kg / 45kg

Wspięcia na palce stojąc/suwnica
T1: 68kg / 68kg / 108kg / 168kg
T2: 68kg / 68kg / 108kg / 168kg / 188kg / 198kg

Triceps-ściąganie linki
T1: 20kg / 20kg / 30kg / 40kg
T2: 20kg / 20kg / 30kg / 40kg

Uginanie ramion-modlitewnik
T1: 10kg / 10kg / 20kg / 25kg
T2: 10kg / 10kg / 20kg / 25kg / 40kg(5powt)

KOMENTARZ:
Najszerszy nadal powoli i ciężko. Może za tydzień pomyślimy nad progresją.
Te 118kg ciężko się trzyma, muszę się już wspomagać paskami
Krzyżowanie było ciężko ale dałem rade progresje zrobić
Podciąganie linki mała progresja, ale już musiałem coś ruszyć.
Wspięcia na palce była moc. Filmik poniżej z ostatniej serii. Chociaż te 198kg było już dość ciężkie :P co poczułem zaraz po odblokowaniu sztangi
Biceps trochę przesadziłem z progresja, ale tłumno się zrobiło i nie było skąd krążków brać. Za tydzień zejdę do 35kg.





O a tutaj mi się nawet ostał jakiś triceps :




Niestety musicie chwile poczekać, bo youtube zamula z przetwarzaniem.




Zmieniony przez - Maracaibo w dniu 2011-05-31 16:36:25

eee.. filmik nie działa..

Wspięcia już pykają.

Łydy to ty masz masakryczne! Zazdroszczę Od zawsze takie miałeś? czy coś się do tego przyczyniło? jakiś sport np.?

Dawaj głębiej te poręcze

Zmieniony przez - tibes w dniu 2011-05-31 18:03:44

Yep, zauważyłem, będę cisnął niżej ;]

Łydy, czy też ogólnie wydaje mi się że nogi mi wywaliło w podstawówce w ciągu jednego roku. Trafiłem to szkoły sportowej gdzie WF mieliśmy 6 razy w tygodniu, i jeden rok prawie dzień w dzień biegaliśmy, czasami tylko piłki i jakieś inne tam sporty. No ale potem cała reszta sportów też na pewno się przyczyniła do dalszego rozrostu.

No racja, łydki dobre. Mocno je katujesz ?

Tak jak widać, aktualnie raz w tygodniu. Docelowo 4 serie rampa 10. Nie opyerdalam się z nogami, w związku z odpowiedzią anaboliczną jaką daje ich trening, ale nie są one moim priorytetem