SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Konkurs/*Skitelsik*

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 19145

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 1056 Wiek 29 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 20042
Dzień 46

jedzonko:



+zestaw jak zwykle
+odrobina chłodniku, bo mama zrobiła :)

trening:
rozgrzewka 5min
1. Push press 5x13kg/5x18/5x23/5x28/5x28
2a wznosy ramion bokiem maly palec w gore 6x3kg/6x4kg/6x6kg
2b. wznosy ramion bokiem grzebiet dloni w gore 6x3kg/5x4kg/5x6kg
2c. wznosy ramion bokiem kcick w gore 6x3kg/5x4kg/5x6kg
2. Zarzut wraz z przysiadem przednim 3x13kg/3x18kg/3x18kg/3x18kg/3x20kg
15min aero


O Iza! Super, że wróciłaś Pomiary będą w sobotę rano.


Zmieniony przez - skitelsik w dniu 2011-05-26 21:56:06
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 1056 Wiek 29 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 20042
Żeby nie śmiecić u distraught.
Obliques.
Ale ja tutaj mając na myśli węglowodany zupełnie nie myślę o słodyczach. Raczej o kaszy, ryżu, chlebie swoim żytnim czy owocach. Słodycze wyeliminowałam z diety, myślę nad popracowaniem ze swoim umysłem, aby potrafić nad nimi zapanować. Uważam, że wszystko jest dla ludzi i możliwe, że raz od wielkiego dzwonu będę pozwalać sobie na odrobinę przyjemności, o ile w ogóle będę mieć ochotę na słodycze. Uważasz, że nie da rady być szczupłą w moim wypadku z normalnymi ww? Miałam na myśli, że do końca życia mam być na tych np. 60g ww. Dla mnie to raczej nie osiągalne. Wiadomo mieszkam z rodziną i chciałabym z nimi jeść. Wcześniej wszystko liczyłam i nic nie ruszyło. Teraz konkurs i też liczę kcal itp. Chciałabym wreszcie schudnąć i żyć bez ważenia, liczenia, po prostu szczupło, zdrowo i z przyjemnością. W sumie minęły prawie 2 miesiące konkursu a u mnie ledwo co drgnęło i wątpię, żebym do wakacji uzyskała tą ładną sylwetkę :( Ale nie będę narzekać :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 1056 Wiek 29 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 20042
Dzień 47

jedzenie:
Nie działa dziennik, ale wstawię, co jadłam :)

I-3jajka, 40g szynki 3g masła, 200g truskawki, mleko 2% 50g
II-pierś wędzona z kury 80g, 15g migdały, laskowe 10g, włoskie 10g
III-jabłko 165g, marchewka
IV-dorsz 140g, masło 9g, truskawki 200g
V-jajko, 65g pierś wędzona, 16g nerkowce, 2pasterki szynki wędzonej
V-3jajka, majonez 6g

Oczywiście warzywka (pieczarki,pomidor,ogórek,papryka,rzodkiewka,cukinia,brokuł,kalafior,fasolka) i mój zestaw jak zwykle

DNT
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 1056 Wiek 29 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 20042
Zrobiłam pomiary i jakoś nie motywują mnie zupełnie. Nie wiem czemu. Może dlatego, że zbliża mi się miesiączka, ale masakra.

Data:/15.05 /28.05
Waga:/70,8kg /71,5 kg
ramię:/31,5cm /32cm
biust:/90,5cm /91cm
talia:/78,5cm /bz
"oponka":/92cm /bz
biodra:/93cm /bz
tyłek:/101cm /bz
udo:/58,5cm /59cm
łydka:/39,5cm /40cm

Mam miesiąc do wakacji, później wyjeżdżam i bardzo mi zależy, żeby pozbyć się chociaż części tego głupiego tłuszczu...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
skitelsik, ale niektorych rzeczy nei przeskoczymy, zaglodzic sie moze wiekszosc osob chociaz tez nie wszytskie, ale szczupla sylwetka w naszym rozumieniu tego slowa jest dla czesci osob bardzo trudna do osiagniecia i nie zawsze mozliwa do utrzymania.

Co co ilosci ww, przedstawiam tylko teorie ktora mowi dlaczego tyjemy skad otylosc w naszym spoleczenstwie. Ile weglowodanow bedziesz mogla jesc kiedys to wyjdzie dopiero po jakims czasie.
Wlasnie, wiem ze masz problem bo nie jestes na swoim i jako mloda dziewczyna nie mozesz swoim stylem jedzenie wyskakiwac poza ramy rodzinne i ogolnie uznawane, zapewne gdybys oglosila ze przechodzisz na wegetarianizm spotkalo by sie to z lepszym przyjęciem niz oznajmienie ze bedziesz jesc tylko bialko i tluszcz (co najchętniej bym ci zaproponowała) dlatego wolno testujesz.

Żyć mozna bez ważenia i liczenia ale to niestety wymaga wyzbycia sie większości tego o czym piszesz.

Na razie mozesz założyć ze sprawdzisz gdzie wylądujesz wliczając warzywa do bilansu i trzymając wegle do 50g, a pozniej bedziesz sie zastanawiac czy warto tak zyc i na ile wolno ci jesc weglowodany.
Coz na pewno wiesz jak to jest kiedy sie odchudzamy na hama i co z tego wynika koniec koncow, czyli wielkie nic, dlatego bedziesz kiedys musiala pomyslec jaki styl jedzenia wymaga twoje cialo i na ile jestes gotowa go kontynuowac.

Zobacz Milena zyje 2 lta na LC i tak zamierza juz na zawsze, teraz zachcialo jej sie rzezby mimo ze juz jest szczupla, tak szczupla jak tylko mozna byc normlanie pochodzac z rodziny gdzie wszytscy sa otyli. Ale to jest jej przemyslana decyzja, i tak nauczyla sie zyc.
Ty tez bedziesz musiala, sadze ze kiedys sumaryczna ilosc czystych wegli ok 120g nie bedzie ci szkodzić, ale jak mowilam, bedziesz to musiala sama sprawdzic na sobie


Nie załamuj sie jestes mloda uczysz sie wiele przed toba, siwat na tych wakacjach sie nie skonczy, liczy sie to do czego dojdziesz w swojej glowie to czego sie o sobie nauczysz
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 1056 Wiek 29 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 20042
Dzień 48


jedzonko z wczoraj:



+zestaw jak zwykle

trening:
rozgrzewka 5min
1. przysiad 5x5 30kg/35/40/45/50
2. prostowanie nog stopy lekko na zewnatrz 3x9 25kg/25/25
3. MC na prostych nogach 5x5 30kg/40/45/50/55
4. wznosy z opadu 3x10 +8kg/8/8
5. wypady 3x 5 na noge(ze sztangielkami) 8kg/9/9
aero 30min. (15min marsz na bieżni i 15min orbiterek)

Zmieniony przez - skitelsik w dniu 2011-05-29 10:49:44
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 1056 Wiek 29 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 20042
Jak widzę po sobie to ja nawet nie muszę być chuda. Teraz to chcę chociaż część tego tłuszczu zgubić, żeby chociaż ciuteczkę być węższa w talii i na tych cholernych boczkach.

Ale, co dziwne na tych 2000kcal czy 1800 ani nie tyłam ani nie chudłam i dobrze jadłam, więc jeśli tak mogłabym do końca życia to super

Wiesz Iza, bo jest problem. Nie chodzi tylko tu o to, że chcę schudnąć choć częściowo do wakacji, ale też o to, że zaraz na początku lipca wyjeżdżam i pewnie będę miała minimalny wpływ na to co jem... Oczywiście nie będą to produkty przetworzone, bo będę jeść tylko to, co jest zdrowe. No i nie wiem jak to teraz zrobić. Jeśli to coś da to mogę spróbować zrezygnować na ten miesiąc z węgli w ogóle, ale później boję się, że i tak znów przytyje na wakacjach. Wiem, że jeszcze mam miesiąc, ale on szybko minie, a ja chciałabym się przygotować jakoś.

A to LC niby okej, ale chyba raczej tylko w zimę. Teraz lato idzie i truskawki, czereśnie, jagody, arbuzy itp. Powiem Ci, że gdybym miała żyć na LC to ten okres byłby dla mnie torturami i wątpię, żebym go przetrwała

I jeśli możesz wypisz mnie z konkursu. Oczywiście, nie rezygnuję z walki, bo treningi i dieta cały czas były, są i będą I w sumie nic się nie zmieni tylko, że nie będę już uczestniczką konkursu, bo w sumie w moim przypadku to i tak troszkę bez sensu
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
dlaczego Lc nie wyklucza owocow, owoce sa sezonowe , cieplo jest krotki czas, nie powiedziane jest ze trzeba ciagle od rana do wieczora boczek wcinac.
Masz ciagle tendencje szukania zasad, a takie nie istnieja.
Trzeba sluchac sie swojego organizmu jedzac to na co mamy ochote w danym czasie, lub nie jedzac prawie nic, to sie sprawdza pod warunkiem ze unikamy przetworzonego jedzenia i w twoim wypadku skrobii.
Prawda jest taka ze po zjedzeniu paru kilo jakichkolwiek owocow przeczysci cie i tyle z tego bedziesz miala

Co do wyjazdu, zawsze masz jakis wplyw na to co jesz, i czasami lepiej zjesc parowke niz ziemniaki, z tym ze uwaga, tanie przetwory miesne, zreszta nei tylko tanie maja w swoim skladzie make, i gluten wiec nigdy nie wiadomo co jemy gdy fabryka to zapakowala.

Ja bardzo lubie mieso, ale wlasnei w okresie wakacyjnym jem go malo czym cieplej tym mniej czesto zyjac caly dzien na arbuzie i nic sie z tego powodu nie dzieje. Gorzej jak w okresie wakacyjnym zyjemy na lodach


Moge cie wypisac z konkursu, ale dlaczego?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 1056 Wiek 29 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 20042
Dzień 49

jedzenie:



+zestaw jak zwykle

DNT

Wliczając warzywa do bilansu i mając te 50g ww nie mogę dać nic oprócz warzyw :( Trochę to smutne. no, ale trudno. Nie dość, że zabierają mi węglowodany to i na dodatek białko ;p

Oczywiście, że w wakacje, będę jeść rzeczy nieprzetworzone, żadnych słodyczy itp. Chociaż możliwe, że jedna gałka loda wpadnie, ale jestem tylko człowiekiem. Jeśli będzie to możliwe, będę sama gotować sobie chociaż część posiłków.

Czy da się jakoś szybko spalić tłuszcz? Wiem, że on szybko nie powstał, ale zamierzam wymieniać większą część garderoby i tam gdzie jadę są dobre ceny, więc zamierzam trochę ciuchów kupić i nie chciałabym, żeby później tylko leżały w szafie o ile uda mi się schudnąć np. po wakacjach. Jestem w stanie na prawdę wiele zrobić i wiele się wyrzec, żeby przez ten miesiąc zgubić część tłuszczu :(

Co do konkursu to chyba w moim przypadku jest bezsensu. Wstawie zdjęcia "przed" i "po" i nawet nie będzie różnicy Dodatkowo prawie nie daję rady robić 5 treningów, nie wiem jak to będzie w czerwcu.

Zmieniony przez - skitelsik w dniu 2011-05-30 06:15:53
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
zawsze sa jakies zmiany, moze ty nie widzisz ale musza byc jak sie cwiczy i ziwksza sile i sprawnosc, jest roznica miedzy cialem wytrenowanym a cialem sflaczalym, nawet jezli oba sa lekko otluszczone

Ja tam z checia zobacze zdjecia przed po, porownanie na peno wypadnie na plus , a poza tym jest to polowa konkursu wiec wiele sie jeszcze moze wydarzyc.
Ile bedziesz chudnac jak w koncu zaczniesz , jak ci sie hormony poprzestawiaja trudno powiedziec, zobacz filonke czy shrimp, one maja duza nadwage i chudna raz wiecej raz mniej.

Nie martw sie ze teraz tylko warzywa jesz, w koncu jak sie uda dobrac do tluszczu, jak schudniesz, jak twoja gospodarka hormonalna zacznie pracowac prawidowo a komorki prawidlowo reagowac na hormony to i jakies inne rzeczy wpadna.
Pracujesz nad swoja wrazliwoscia insulinowa, jezli jakis dzien bedzie za goracy na jedzenie to mozesz nie jesc.
Pemietaj by duzo pic i jeszcze jedno staraj sie dobrze rzuc nie polykac jedzenie, przezywanie wolne jest tez dobrym trickiem by zastymulowac nasz uklad trawinny do prawidlowej pracy.

Kiedys w blogu tendencyjnym opisze co sie dzieje jak jemy, jak chudniemy teoretycznie i jak tyjemy
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Konkurs/werzgr/do boju! podsumowanie str.36

Następny temat

konkurs/1kaszmirka/Do dzieła!!! podsumowanie str.22

WHEY premium