man1ek93/masa/foty 1, 16, 17,34, 36

Na praktykach byłem nie mogłem odpisać wcześniej. Za każdym razem jak robiłem pomiary to byłem tak ze 2,3 h po śniadaniu i kumpel mi mierzył, a dzisiaj z rańca sam sobie zmierzyłem, bo to akurat da radę samemu. Że tyle poleciało to też się zdziwiłem ale jako taki bebzon już nie jest. Jak ściągnę skórę ręką to widać już fajną kostkę, do końca miecha powinno być widać coś na luzie. Fotki wrzucę na koniec redukcji. A od poniedziałku znów jadę ze spalaczem.

Przed chwilą zmierzyłem obwód brzucha wokół pępka i jest 82.5 , jednak na czczo jest się dużo szczuplejszym .






i takie:





Ale w lustrze lepiej wygląda, jakiś aparat ch ujowy



Zmieniony przez - man1ek93 w dniu 2011-05-14 17:17:10

Zmieniony przez - man1ek93 w dniu 2011-05-14 17:17:27

Dobra dobra, na zdjęciu widać jak ciągniesz fat ręką w dół

No wiem, pisałem że jak ręką ściągnę to widać kostkę, ale jak stoję normalnie po kąpieli zawsze to też widać ;). A co myślałeś, że chcę Was w c***a zrobić?

O nie doczytałem nad zdjęciami , mój błąd ;]

śniadanie: 30g płatków owsianych, jedno całe jajo, dwa białka jaj, 20g oliwy z oliwek, pół łyżki kakao dla smaku

Przed treningowy: Tutaj jadłem pomidorową 50g makaronu, 100g piersi gotowanej i jakaś tam marchewka gotowana z gara.

Po treningowy: 50g makaronu, 150g piersi z cyca, ogórasy kiszone

Kolacja: Nie wiem jeszcze, nie mam jajek, ani twarogu, a nikt mi pieniędzy nie zostawił




Rano na czczo 60min rowerku, +30km, ciężkie obroty.

Klata:
1. Wyciskanie hantli skos góra - 15kg na łapie - 15, 13, 13, 11
2. Wyciskanie sztangi płasko - 35kg 15, 13, 30kg 13, 11 - strasznie siła spada na redukcji ku rwa
3. Rozpiętki płasko - 10kg - 15, 13
4. Rozpiętki skos góra - 10kg - 13, 11
5. Przenosy - 10kg - 15, 13


Bajceps:
1. Uginanie sztangi stojąc - 20kg - 15, 13, 11
2. Młotki - 10kg - 13, 13, 11
3. Uginanie sztangi stojąc opuszczając do połowy - 20kg - 15, 13, 11

Przedramiona:
1. Podchwytem wykręcając jakoś nadgarstki - 20kg - 15, 15, 13
2. Nachwytem -------------//--------------------- - 13, 13, 13

Brzuch:
1. Brzuszki prosto - 15kg - 15, 15, 15
2. Brzuszki na bok - po 10 na stronę (to robiłem od razu z prostym, najpierw seria prosto później seria na boki)
3. Podnoszenie nóg na drabince - 17, 15, 13
4. Scyzoryki i 2 inne badziewia, które ładnie dają w brzuch, ale nie wiem jak to się nazywa więc nie piszę , 3 serie robiłem.

Po treningu znów rowerek, cięższe obroty, ok 30km, czas 45min. Nie biegałem bo coś deszcz zaczynał padać i zimno było, nie chciałem zgrzany po siłce latać po dworze i w ogóle nie chciało mi się biegać




Jadę ze Scorchem 2x3 kapsułki, porcja na czczo i porcja o 16, po po treningowym magnezik + b6



Zmieniony przez - man1ek93 w dniu 2011-05-16 19:20:34

To nie dobrze ze sila tak leci. Zwieksz troche miche.

Ale zawsze tak mam, w tamtym roku też trochę redukowałem z 64 do 58 i siła też spadła :). Ale spokojnie, może tylko się wydaje, że tak spadła, bo w końcu więcej razy macham niż normalnie i krótsze przerwy, bo tylko 40 sek.

Tak teraz patrze, masz trochę przeładowany ten plan na klatę. Siła może lecieć od przetrenowania. Twoją główną bronią z walką z tłuszczem powinny być aeroby i interwały.

Plan nie jest przeładowany, tak tylko się wydaje. Na wyciskach są 4 serie, a na rozciągających tylko po 2, razem 6 na rozciąganie klatki. Tak też miałem w planie na masę i siła szła. Aeroby robię, rano na czczo 60min rowerku, po siłce bieganie, w dni nie treningowe interwały, ostatnio robiłem 12, 13 interwałów. I jeden dzień przerwy od biegania.