"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)
...
Napisał(a)
Idiotyzmem jest organizowanie tej całej pożal się Boże walki, okej okej wygrał z Valuevem dwa lata temu ale co z tego, Nikolay jest i był bardziej maskotką niż bokserem. I zaręczam ci ,że obecny Evander dostałby ciężkie lanie od Hayea i Braci. Od walki z Vauevem minęły dwa lata teraz Holy jest w zdecydowanie gorszej dyspozycji z roku na rok jest coraz gorzej i jak napisał okruch, walczy już tylko dla kasy. W sumie jest to dla mnie smutne ,że ktoś taki jak 'Real Deal' musi rozmieniać się na drobniaki biorąc udział w takich pojedynkach... W na boxrecu może być nawet 5
...
Napisał(a)
Evander Holyfield (43-10-2, 28 KO) i Brian Nielsen (64-2, 43 KO), czyli główni bohaterowie sobotniej gali w Kopenhadze spotkali się dzisiaj podczas finałowej konferencji prasowej. Dla duńskiego pięściarza będzie to pierwszy oficjalny pojedynek od przeszło dziewięciu lat.
---------------------------------------------
W najbliższą sobotę na gali w Kopenhadze kolejną walkę stoczy wciąż niepotrafiący pożegnać się z zawodowym ringiem były czempion wagi ciężkiej Evander Holyfield (43-10-2, 28 KO). Rywalem 48-letniego Amerykanina będzie tylko o dwa lata młodszy faworyt gospodarzy Brian Nielsen (64-2, 43 KO).- Jestem pełen szacunku do Briana Nielsena. Widzę jego determinację, jest w wyraźnie lepszej formie niż gdy widziałem go po raz pierwszy w grudniu - mówi o swoim rywalu "Holy", dodając: - Mimo wszystko, będzie w kłopotach, gdy spotkamy się w ringu. To ja jestem "Real Deal". Znalazłem się w tym kraju z misją do wykonania w sobotni wieczór. Cel jest prosty: pokonać zdecydowanie Nielsena.
Dla Briana Nielsena starcie z Holyfieldem będzie pierwszą walką od 9 lat.
źródło: ringpolska.pl
Oj dziadki dziadki
Zmieniony przez - LaRive w dniu 2011-05-04 20:13:26
Bardzo pożyteczną rzeczą dla niewykształconego człowieka jest czytanie zbioru cytatów
...
Napisał(a)
Tylko ja bym raczej napisał- Kabaret Paranienormalni
Holly wygra, może nawet przez KO- a mam taki mały "oftopik"- jak myślicie- czy Holly nadał by się na walkę pożegnalną Andrzeja, czy nadal jednak za mocny?
Holly wygra, może nawet przez KO- a mam taki mały "oftopik"- jak myślicie- czy Holly nadał by się na walkę pożegnalną Andrzeja, czy nadal jednak za mocny?
Jak ktoś ma pecha to i w d*pie palec złamie:)
Robert Górski
...
Napisał(a)
300 razy za mocny. Holyfield versus Valujew - ach jak sobie przypomnę. Ustawka!
PS: Nadal za mocny? Chyba na zawsze!
Zmieniony przez - chkk w dniu 2011-05-05 13:36:12
PS: Nadal za mocny? Chyba na zawsze!
Zmieniony przez - chkk w dniu 2011-05-05 13:36:12
...
Napisał(a)
A ja bym tego nie nazwał kabaretem. Walka była dużo ciekawsza niż chociażby walki Kliczków. Holy w świetnej formie fizycznej i całkiem szybki jak na 49lat. Myśle, że Gołote położyłby w ciągu 5 rund.
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
SPOILER
Ale na tle jakiego rywala...Nielsen nie boksował od 9 lat...Wstał z kanapy i dał 10 r...
Walka Holego z Nikosiem zamuliła obraz,to była parodia przez sprytną taktykę Holego,walki bez walki,a wielu nie patrzy na serię porażek z przed Nikosia z Ibaragimovami i innymi,których Holy w PRIME wciągałby nosem...A teraz Holy jest jeszcze gorszy...W tym wieku regres fizyczny powoduję,że dni,to już tygodnie w czasie regresu i tego Holego z Wałuejwa,a tego teraz też pewnie dzieli już niezła różnica...
McBride,to przy Nielsenie czempion...Jestem za Gołota vs Holy...Gołota nawet dzisiejszy o wiele lepszy od Nielsena...
Gołotę 5 r. obijał Adamek czyli TOP 3-5 HW...A Holy obijał 10 rund emeryta Nielsena i miał problemy z journeymanem Shermanem Williamsem,który nie umywa się do Adamka...
Nie byłbym pewny wygranej Holego z Gołotą,nawet Botha prowadził na punkty z Holim do momentu KO...Z takim sadłem...
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2011-05-08 13:51:55
Ale na tle jakiego rywala...Nielsen nie boksował od 9 lat...Wstał z kanapy i dał 10 r...
Walka Holego z Nikosiem zamuliła obraz,to była parodia przez sprytną taktykę Holego,walki bez walki,a wielu nie patrzy na serię porażek z przed Nikosia z Ibaragimovami i innymi,których Holy w PRIME wciągałby nosem...A teraz Holy jest jeszcze gorszy...W tym wieku regres fizyczny powoduję,że dni,to już tygodnie w czasie regresu i tego Holego z Wałuejwa,a tego teraz też pewnie dzieli już niezła różnica...
McBride,to przy Nielsenie czempion...Jestem za Gołota vs Holy...Gołota nawet dzisiejszy o wiele lepszy od Nielsena...
Gołotę 5 r. obijał Adamek czyli TOP 3-5 HW...A Holy obijał 10 rund emeryta Nielsena i miał problemy z journeymanem Shermanem Williamsem,który nie umywa się do Adamka...
Nie byłbym pewny wygranej Holego z Gołotą,nawet Botha prowadził na punkty z Holim do momentu KO...Z takim sadłem...
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2011-05-08 13:51:55
Polecane artykuły