Tak samo znam takie którym przed tą dietą tłuszcz odkładał się głównie na udach i pośladkach a jakiś czas po diecie dziwnym trafem (nawet jeśli waga drastycznie nie wzrosła) zaczęły się otłuszczać na brzuchu.
Ciężko mi dyskutować z kimś kto napisał, że nie przeczytał wszystkich postów, bo najzwyczajniej w świecie nie chce mi się powtarzać w kółko tego samego.
Nie spotkałam jeszcze osoby na tej diecie, która by najpierw spróbowała porządnej diety zbilansowanej. Zawsze każdy kto narzeka, że wcześniej chodził głodny przed Dukanem wyczyniał jakieś cyrki dietetyczne: albo za mało jadł, albo beznadziejnie dobierał produkty (najczęściej to i to). I nie przemawia do mnie argument, że dieta od dietetyka nie działała. Jest tu gdzieś na forum temat o "profesjonalnych" dietetykach i wyraźnie w nim widać, że dieta od "fachowca" na ogół nijak ma się do zdrowego, poprawnego odżywiania.
Nie mogę zrozumieć tylko jednego: czemu ludzie, którzy ponoć przeczytali dokładnie książkę Dukana i niemal czytują ją z pamięci jak mają przeczytać 1-3 tematy o zdrowym odżywianiu np na tym forum (a to mniej czasu zajmie niż przebrnięcie przez to dukanowe czytadło) to się zapierają rękami i nogami. Zdecydowanie lepiej by na tym wyszli.
Jeśli kobieta w nocy nie jęczy to w dzień warczy.