Coś na pobudzenie?

Witam, mam ostatnio problem motywacyjny. Im dalej w dzień, tym bardziej nie chce mi się trenować, a jako że treningi mam koło 14-15, to już praktycznie o tej godzinie nic mi się nie chce. Być może to zmęczenie uczelnią, ale jednak brak chęci to brak chęci - niższe ciężary, człowiek nie daje z siebie 100% itd. itp. czyli z treningu g**** wychodzi.
Najlepiej coś bez kofeiny, bo kofeina znowu odwodni niepotrzebnie.

moze jestes prztrenowana?
jaki masz rozklad b/w/t w diecie?
jak wyglada posilek przed treningiem
bierzesz jakies suple?

Zero supli, posiłek przed treningiem:
200 g wołowiny
100 g ryżu brąz
20 g migdałów
+sok warzywny/warzywa

I nie jestem ona Przetrenowany raczej nie jestem(raczej wszystko gra, nie chce się po prostu).
Węgli nieco ściąłem z diety, ale to był skutek a nie przyczyna. Mianowicie - gorszy trening = ucinam węgle bo tylko mi sadło się odłoży.
Białko mam w okolicach 2,5 g na kg ciała, tłuszczy ok 1,2, węgli teraz ok 3,0.

haha to sorry Panie

cos na pobudzenie bez kofeiny, tylko geramina przychodzi mi do glowy

Zen-szen ew.

Tez na poczatku myslalem, ze Pani

NO booster mógłby pomóc? Jak tak sięgnę pamięcią to stary Xpand dawał niezłego kopa w anal:P

ale mial sporo kofeiny ktorej nie chcesz

ja nie wiem czemu sie jej tak boisz, sam lece dosc czesto na kofeinie a tabsach firmy API jak dla mnie najlepsza kofeina jaka jadlem.

No mam czystą kofę gdzieś skitraną, chyba 200 mg w kapsie, czyli siekiera jak cholera, ale po takiej dawce to ja przez 24 godziny nie zasnę:P

A Xpand nie miał kofy ;) O zwykłego mi chodzi, nie Energize. NO mi po prostu podnosiło ciśnienie(chociaż ciśnienie to chyba złe słowo, w końcu żyły się rozszerzają i poprawia się krążenie) i dodawało kopa siłowego.

Zmieniony przez - Granathar w dniu 2011-03-31 22:22:15

To masz szczescie, 200mg kofeiny i spac cala dobe nie mozesz

Dużą wrażliwość mam, bo normalnie nie korzystam z kofy. Kiedyś po jednym tabsie DymaBurna najpierw nie mogłem spać całą noc, a później jeszcze przez pół dnia czułem pobudzenie
Później oczywiście się przyzwyczaiłem, ale teraz miałem taką długą przerwę że efekt będzie podobny ;)

tak się dołącze do tematu...szybkie pytanie..

Kawa z rana z moją wersją śniadania przedtreningowego czasem goni na kibel w trakcie ćwiczeń czy kofeina bezwodna też ma takie skutki, jak zwykła mała czarna siekierka? czy raczej przyjmuje się bez rewolucji żołądkowych?