Strikeforce - Overeem vs. Werdum, Josh Barnett vs. Brett Rogers

Gala 9 kwiecień 2011 r.

Turnieju hw CD...

Alistair Overeem vs. Fabricio Werdum
Josh Barnett vs. Brett Rogers

Byś może dojdzie tam także do n/w walk:

Gilbert Melendez vs. Tatsuya Kawajiri
Gegard Mousasi vs. Mike Kyle

Jakie sa Wasze typy? Jak dalej potoczy się turniej? Gdzie sie gala odbędzie?

Zdaniem Dave Meltzer'a np. Dana White typuje tak:
Wygra Barnett, bo ........Dana go nie lubi
Werdum podda Overeema na glebie, ale później Barnetta już nie da rady (bo tamten nigdy nie był poddany).
Źr. http://www.bjpenn.com

Ja chyba za Werdumem, ale forma Josha - to wielka niewiadoma...

Ali z kolei jest na obozie i ostro trenuje








Zmieniony przez - kaczka41 w dniu 2011-02-18 10:33:13

Puar to co zrobił overeem to w pełni obronione obalenie. Co z tego że upadli we dwóch na moment na ziemie jeśli duffe nie był w stanie utrzymać go nawet na 2 sekundy na ziemi? To nie jest obalenie i nie zgodzę się że duffee sprawił mu jakiekolwiek problemy. Mnogość Twoich bezsensownych i zawierających idiotyczne treści wypowiedzi utwierdza mnie w przekonaniu że jesteś na poziomie chłopca z gimnazjum


Podpisuję sie rękoma i nogami, Overeem obronił to obalenie, a Duffy chvja pokazal poza wjechaniem na pełnej kvrwie.



W walce wieczoru najpewniej Ali poradzi sobie z Werdumem, ale coś mi mówi że nie będzie to takie proste jak się większości wydaje.

Tym lepiej, walka będzie ciekawsza

overeem
barnet
Melendez
Mussasi

Ogień!

Wreszcie Melendez walczy, bo było już za dużo tej przerwy.
Za to nie z nie byle kim, Kawajiri się ostatnio kozacko zaprezentował.

Mousasi vs Kyle też może być mocne.

O turniejowych nawet nie wspominam.

EDIT: Co do formy Josha - nie przesadzałbym, niedawno rozjechał G. dos Santosa, którego można określić jako znacznie uboższą wersję Rogersa, ale jednak są podobni.

Wielki, silny, agresywny brawler z raczej średnimi ogólnymi umiejętnościami.

Zmieniony przez - TezAndrzej w dniu 2011-02-18 22:05:58

Overeem
Barnett

Ja typuje tak samo jak annihilus. Walki Overeema najbardziej sie nie moge doczekac.

j/w

Wygrana Werduma przez poddanie i Rogersa przez KO.

Werdum przez poddanie

Przypuszczam, że walka Overeema z Werdumem będzie wyglądała podobnie jak Werduma z Kharitonovem czyli Ali będzie go obijał w stójce a Werdum będzie się kładł na glebe i zapraszał do siebie. Obu zawodników bardzo lubie i każdemu kibicuje,lecz jeżeli Ali nie skusi się na glebe to Werdum zaliczy cięzkie KO.

No parter to jedyny cień nadzieji dla Werduma ale i tak raczej nie będzie miał za dużo do gadania z Overeemem.

Ali i Barnett, tego drugiego lubie z racji Pride gdzie wychodzil przy za***istej muzie i ogolnie zycze mu jak najlepiej, babyface killer