porady, waga stoi w miejscu nie spada.

Witam! po sylwestrze wziałem sie ostro za siebie najpierw byłem na diecie zbilansowanej dużo białka roslinnego i zwierzęcego ogólni moim celem była redukcja ważyłem 101kg (duzo fetu na brzuchu) po miesiacu na diecie zeszło do 95kg. po skończeniu diety zmieniłem swoje posiłki oczywiscie zero gazowabych napoi fast foodów i tym podobne. i tym o to sposobem seszło do 92kg i od jakiegos czasu waga stoi w miejscu. uprawiam czynnie sport 3 razy w tygodniu siłownia+ interwalły po 30-40 minut i 2 razy w tygodniu chodze na basen pływam ok.3km na basenie (kiedys trenowałem pływanie) powiedzcie mi dlaczego waga teraz nie spada. ogolnie staram sie jest duzo bialka i same zdrowe rzeczy standardowo kurczak ryz po treningu na sniadanie jajecznica lub serek wiejski, czasami platki owsiane, chleb oczywiscie razowy.
powiedzcie mi dlaczego waga teraz nie spada???

http://wrozbita-maciej.pl/  myślę, że wiesz o czym ja mówię!

nie bardzo wiem o co ci chodzi? mozesz mi wytłumaczyc? :)

przeczytaj regulamin, lub inne posty, a będziesz wiedział na jakiej zasadzie tu doradzamy, nie wróżymy tu z fusów, czy w Twoim przypadku serka wiejskiego.

pewnie chodzi o to dokladnie co jem:

interwały 30-40 minut )) nie wiesz, co piszesz

a interwały dla Ciebie to tylko hiit?

nie, ale nie sądze, ze robi 30-40 minut interwały

interwały, to też leżenie i wstawanie po kolejne piwo do lodówki co 20min np, a 30-40min interwałów to ani żaden wyczyn, ani nic strasznego, skoro ktoś nie daje rady biegać ciągiem 30min, to biegnie np minutę, minutę maszeruje, to też są interwały...