nietypowy problem-klatka, prosba o pomoc!

Witam wszystkich i pozdrawiam! Mam dosyć bardzo nietypowy problem z klatka

piersiową a dokładnie jej prawa stroną. Już wyjaśniam... na siłownię zacząłem

chodzić dawno temu ok. 7 lat temu, ale pewnym NIESTETY zbiegiem

okoliczności

w wieku 17 lat przypałętał mi się jakiś p**** udar mózgu (rodzaj wylewu).

po którym sparaliżowało mi cała lewą połowe ciała.

Nawet niebęde dużo mówił co się stało z wypracowaną sylwetką (a już było

całkiem niezle) przeleżałem miesiąc w szpitalu (W LOZKU BEZ MOZLIWOSCI NAWET

SIADU-CALKOWITY BEZWLAD).-wiadomo nastąpiło też masowe obtłuszczenie.

Teraz już po 5 latach monotonnej rehabilitacji odzyskałem taką sprawność

ze mogę biegać (w miarę dobrze) i zapisałem się na siłownie.

przejde do wyżej wymienionego problemu, otóż postanowiłem doprowadzic

swoją sylwetke do formy tzn. zrzucic zalęgniętą oponkę i zretuszować dość

mocno przygnębiające obtłuszczone-obwiśnięte sutki. ogólne redukowanie

tkanki tłuszczowej jak narazie niezle mi idzie i przytym oczywiście ogólna

sprawność ruchowa jest coraz lepsza.

może przejde od razu do sedna sprawy co nie jest takie proste--od robienia

już od jakiegoś czasu pompek i od niedawna cwiczen na silowni, mięsień

klatki piersiowej po lewej stronie dosyc ladnie mi sie rozbudowuje, efekt

obwisnięcia prawie zanikł, a z kolei po prawej stronie wygląda to o wiele

gorzej cały czas sutek jest obtłuszczony i trochę obwiśnięty - głupia

sprawa co? (zaznaczam że lewa strona jest po paraliżu,a lepiej rośnie)

próbuje sobie to jakoś wytłumaczyć ale nie wiem co robić.

bardzo prawdopodobną przyczyną może być to że przy wykonywaniu różnych ćw

na klatke po prawej stronie bierze na siebie (pod kazdym względem

silniejsze) ramie. moge nieswiadomie i mimowolnie np. wypychac prawy bark

do przodu a z kolei po lewej stronie caly ciezar bierze na siebie mięsień

klatki piersiowej, albo moga byc inne przyczyny...

W tym miejscu proszę o poradę choć wiem że to dość nietypowy problem, ale

naprwde nie wiem juz co robic! moze ktos by wpadł na to co moze byc

przyczyną lub co robić by wyrównać

cała klatkę.. Z góry dziękuje za przeczytanie i ewentualną pomoc!

doceniajcie sprawnosc swoich ciał i nie zaniedbujcie tego. pozdrawiam!!

Moja teoria wygląda tak: Teraz gdy już twoja lewa strona ciala nie jest sparaliżowana i dostaje mnóstwo impulsów do wzrostu to lepiej na nie reaguje
niżeli prawa która caly czas otrzymywala podobne impulsy (i się do nich przyzwyczaila) kiedy byles sparaliżowany. Myśle że po jaimś czasie ta sytuacja powinna się ustabilizować i klatka powinna się rozwijać równomiernie, a na razie zamienil bym sztangę przy wyciskaniu na hantelki - nie będzie możliwości przejmowania większej części ciężaru przez jedą ze stron. Pozdrawiam.

lewa strona jeszcze nie jest w pełni sprawna oszacowałbym 85% ale najgorzej jest z precyzja dłoni wiec ćwiczyc mogę. ćwicze głównie na maszynach gdzie osobno podnoszę lewą i prawą ręką i będe więcej ćwiczył prawą może to pomoże.
dziękować za szybką odp.