Jest to mój pierwszy post, więc z góry proszę o wyrozumiałość, jeśli coś będzie nie tak :)
Mam pewien problem. Otóż ćwiczę głównie wieczorami ok. godziny 19. Po treningu wypadałoby zjeść posiłek bogaty w białko i tu pojawia się problem. Jeśli wieczorem zjem coś wysokobiałkowego czuję się fatalnie i przez pół nocy wymiotuję. Jeśli w ten dzień ćwiczę sprawa wygląda jeszcze gorzej. Nie ma znaczenia czy jest to nabiał czy jajka czy białko w proszku. Po wszystkim jest tak samo. Dodam, że nie czuje się źle, jeśli białko spożyję rano.
Czy ktoś z Was tak miał lub może coś w tej sprawie poradzić?