Moj tryb zycia:
zawsze chodzilem kilka razy w tygodniu na silownie, ale od okolo pol roku chodze niemal 4 do 5 razy na silownie i 2 razy na basen w tygodniu. Staram sie dobrze odzywiac itd., ale pije nawet sporo kawy, malo spie, malo odpoczynku i sporo pracy przed komputerem (czasami po 12h dziennie LOL). Wiec wiem, ze musze wiecej odpoczywac, bo wyciecze organizm.
Problem:
po cwiczeniach od okolo miesiaca moze 2, bolaly mnie miesnie przedramienia. Szczegolnie gdy cwiczylem bicepsy. Ale po kilku godzinach przestawalo bolec. Od okolo tygodnia ciagle czuje ze bola mnie miesnie przedramienia, czasami mam lekkie mrowienie w rece. Co wiecej, w nocy lekko mi rece dretwieja zarowno przedramienia jak i dlon z palcami.
Czytalem na forum tutaj ze mrowienie i dretwienie rak to mozliwy brak magnezu przez wycieczenie organizmu (poce sie, przemeczenie, kawa slyszalem wyplukuje magnez itd.). No wiec 2 dni temu kupilem w aptece jakie specjalne mleko z magnezem, oraz wapn, ale na razie nie widze efektow. Ogolnie od 5 dni nie cwicze, a wciaz mam mrowienie i dretwienie.
HELP!