ale przechodząc do rzeczy zawsze miałem nadwage i to dośc spora w 3 klasie gimnazjum najmniej wazyłem 78 kg a ostatnio rozleniwiłem się do tego stopnia ze przed wakacjami wazyłem 87 kg miałem obwud brzucha z 104 i pasa 94;/ przy wzroscie 167... Ci ktorzy mają nadwage wiedzą jakie przykrosci spotykają nasz "wiekszych" a ja już nie mogadz tego zniesc i wkurzylem się i na poczatku wakacj zaczołem trenowac!!;) i cóz zaczołem pić zieloną herbate i postanowiłem przyjąsc diete MRZ<mniej rrzec> w pierwszym miesiacu znalazlem prace;) no cóż wiemy jakie były temperatury lipcu a ja pracowalem zawziecie na budowie... zapieprz miałem taki że pozostali współ pracowniczy gdy tylko mnie widzieli kazali mi usiasc i odpoczywac:D:D nie słuchałem i dzięki zielonej herbacie pociłem się jak duren!! a po pracy A6W no cóz ćwiczenie baaardzo skuteczne bo po 15 dniach z brzucha 104 zrobiło się 94 i w pasie 87;) pierwszy sukces mnie zmotrywował no ale ten kto trenował A6W wie jakiej to wymaga cierpliwosci:/ dlatego postanowiłem przezucić się na ABS. po miesiacu pracy na budowie miałem 1300zł w kieszeni:D:D a mam 19 lat!!;) wiec postanowiłem sobie ze to rzucze... no w koncu wakacje co nie??;)<istotna rzecz!! na poczatku wakacj na drązku nie moglem pociagnąc sie ani raz;/ ale mniej wiecej 24 lipca z nudy postanowiłem wskoczyc na drązek;) bez problemu 3 razy:D:D nie wierzyłem do tego stopnia ze nastepnego dnia to popwtorzyłem i od tamtej pory co dzien> po zwolnieniu sie z pracy głownie odpoczywałem... no ale ktoś już na tym forum polecił mi bieganie więc korzystając z wolnego czasu biegałem + drązek + ABS. no cóz ze względu iż choruje na serce i płuca na poczatku mojego bieganioa potrafiłem przebiec z 150 metrow?? moze tyle bylo:D:D no ale dzis juz mamy wrzesien:D:D przez moje plucza potrafie przebiec tylko z 700metrow<moja choroba sprawia ze mecze sie 3 razy szybciej niz przecietny człowiek, czy jakos tak... w kazdym razie nie mam kondycj jak inni>... no i własnie co jeszcze osiagnołem?? dziś waże 74 kg <było 87> mam 83 cm w pasie <było 94> i 87cm w brzuchu<było 104> jestem w stanie zrobić 8 podciągnięc na drązku i ABS już na 8 poziomie;) dzięki treninga mam już dosc dosc fajne ciało;/) mówią mi to koledzy zę dośc postawnie wygladam a pozatym widać w lusterku znaczy nie jest bomba!! oj nie!! ale nie mam juz az tak obwisłych czycków czy cos;) wiele osób gratuluje mi efektu a i dziewczyny zaczynaja zwracac uwage;) jak chcecie zobaczyc jak wygladam dziś zapraszam na www.arealny.fotka.pl a fotek porownawczych nie mam;(;( miałem na dysku ale padł i nie naprawili... no to chyba wszystko;) mam nadzieje ze moja historia komus sie przyda a mnie samego motywuje by napisac kolejna za jakies 2-3 miesiace by pochwalic sie kolejnymi osiagnieciami;) buzka;P
...
Napisał(a)
Witam Wszystkich. nazywam się Łukasz mam 19 lat i właśnie zacząłem 4 klasę technikum. Czyli maturalna:D:D
ale przechodząc do rzeczy zawsze miałem nadwage i to dośc spora w 3 klasie gimnazjum najmniej wazyłem 78 kg a ostatnio rozleniwiłem się do tego stopnia ze przed wakacjami wazyłem 87 kg miałem obwud brzucha z 104 i pasa 94;/ przy wzroscie 167... Ci ktorzy mają nadwage wiedzą jakie przykrosci spotykają nasz "wiekszych" a ja już nie mogadz tego zniesc i wkurzylem się i na poczatku wakacj zaczołem trenowac!!;) i cóz zaczołem pić zieloną herbate i postanowiłem przyjąsc diete MRZ<mniej rrzec> w pierwszym miesiacu znalazlem prace;) no cóż wiemy jakie były temperatury lipcu a ja pracowalem zawziecie na budowie... zapieprz miałem taki że pozostali współ pracowniczy gdy tylko mnie widzieli kazali mi usiasc i odpoczywac:D:D nie słuchałem i dzięki zielonej herbacie pociłem się jak duren!! a po pracy A6W no cóz ćwiczenie baaardzo skuteczne bo po 15 dniach z brzucha 104 zrobiło się 94 i w pasie 87;) pierwszy sukces mnie zmotrywował no ale ten kto trenował A6W wie jakiej to wymaga cierpliwosci:/ dlatego postanowiłem przezucić się na ABS. po miesiacu pracy na budowie miałem 1300zł w kieszeni:D:D a mam 19 lat!!;) wiec postanowiłem sobie ze to rzucze... no w koncu wakacje co nie??;)<istotna rzecz!! na poczatku wakacj na drązku nie moglem pociagnąc sie ani raz;/ ale mniej wiecej 24 lipca z nudy postanowiłem wskoczyc na drązek;) bez problemu 3 razy:D:D nie wierzyłem do tego stopnia ze nastepnego dnia to popwtorzyłem i od tamtej pory co dzien> po zwolnieniu sie z pracy głownie odpoczywałem... no ale ktoś już na tym forum polecił mi bieganie więc korzystając z wolnego czasu biegałem + drązek + ABS. no cóz ze względu iż choruje na serce i płuca na poczatku mojego bieganioa potrafiłem przebiec z 150 metrow?? moze tyle bylo:D:D no ale dzis juz mamy wrzesien:D:D przez moje plucza potrafie przebiec tylko z 700metrow<moja choroba sprawia ze mecze sie 3 razy szybciej niz przecietny człowiek, czy jakos tak... w kazdym razie nie mam kondycj jak inni>... no i własnie co jeszcze osiagnołem?? dziś waże 74 kg <było 87> mam 83 cm w pasie <było 94> i 87cm w brzuchu<było 104> jestem w stanie zrobić 8 podciągnięc na drązku i ABS już na 8 poziomie;) dzięki treninga mam już dosc dosc fajne ciało;/) mówią mi to koledzy zę dośc postawnie wygladam a pozatym widać w lusterku znaczy nie jest bomba!! oj nie!! ale nie mam juz az tak obwisłych czycków czy cos;) wiele osób gratuluje mi efektu a i dziewczyny zaczynaja zwracac uwage;) jak chcecie zobaczyc jak wygladam dziś zapraszam na www.arealny.fotka.pl a fotek porownawczych nie mam;(;( miałem na dysku ale padł i nie naprawili... no to chyba wszystko;) mam nadzieje ze moja historia komus sie przyda a mnie samego motywuje by napisac kolejna za jakies 2-3 miesiace by pochwalic sie kolejnymi osiagnieciami;) buzka;P
ale przechodząc do rzeczy zawsze miałem nadwage i to dośc spora w 3 klasie gimnazjum najmniej wazyłem 78 kg a ostatnio rozleniwiłem się do tego stopnia ze przed wakacjami wazyłem 87 kg miałem obwud brzucha z 104 i pasa 94;/ przy wzroscie 167... Ci ktorzy mają nadwage wiedzą jakie przykrosci spotykają nasz "wiekszych" a ja już nie mogadz tego zniesc i wkurzylem się i na poczatku wakacj zaczołem trenowac!!;) i cóz zaczołem pić zieloną herbate i postanowiłem przyjąsc diete MRZ<mniej rrzec> w pierwszym miesiacu znalazlem prace;) no cóż wiemy jakie były temperatury lipcu a ja pracowalem zawziecie na budowie... zapieprz miałem taki że pozostali współ pracowniczy gdy tylko mnie widzieli kazali mi usiasc i odpoczywac:D:D nie słuchałem i dzięki zielonej herbacie pociłem się jak duren!! a po pracy A6W no cóz ćwiczenie baaardzo skuteczne bo po 15 dniach z brzucha 104 zrobiło się 94 i w pasie 87;) pierwszy sukces mnie zmotrywował no ale ten kto trenował A6W wie jakiej to wymaga cierpliwosci:/ dlatego postanowiłem przezucić się na ABS. po miesiacu pracy na budowie miałem 1300zł w kieszeni:D:D a mam 19 lat!!;) wiec postanowiłem sobie ze to rzucze... no w koncu wakacje co nie??;)<istotna rzecz!! na poczatku wakacj na drązku nie moglem pociagnąc sie ani raz;/ ale mniej wiecej 24 lipca z nudy postanowiłem wskoczyc na drązek;) bez problemu 3 razy:D:D nie wierzyłem do tego stopnia ze nastepnego dnia to popwtorzyłem i od tamtej pory co dzien> po zwolnieniu sie z pracy głownie odpoczywałem... no ale ktoś już na tym forum polecił mi bieganie więc korzystając z wolnego czasu biegałem + drązek + ABS. no cóz ze względu iż choruje na serce i płuca na poczatku mojego bieganioa potrafiłem przebiec z 150 metrow?? moze tyle bylo:D:D no ale dzis juz mamy wrzesien:D:D przez moje plucza potrafie przebiec tylko z 700metrow<moja choroba sprawia ze mecze sie 3 razy szybciej niz przecietny człowiek, czy jakos tak... w kazdym razie nie mam kondycj jak inni>... no i własnie co jeszcze osiagnołem?? dziś waże 74 kg <było 87> mam 83 cm w pasie <było 94> i 87cm w brzuchu<było 104> jestem w stanie zrobić 8 podciągnięc na drązku i ABS już na 8 poziomie;) dzięki treninga mam już dosc dosc fajne ciało;/) mówią mi to koledzy zę dośc postawnie wygladam a pozatym widać w lusterku znaczy nie jest bomba!! oj nie!! ale nie mam juz az tak obwisłych czycków czy cos;) wiele osób gratuluje mi efektu a i dziewczyny zaczynaja zwracac uwage;) jak chcecie zobaczyc jak wygladam dziś zapraszam na www.arealny.fotka.pl a fotek porownawczych nie mam;(;( miałem na dysku ale padł i nie naprawili... no to chyba wszystko;) mam nadzieje ze moja historia komus sie przyda a mnie samego motywuje by napisac kolejna za jakies 2-3 miesiace by pochwalic sie kolejnymi osiagnieciami;) buzka;P
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź
Polecane artykuły