maxwell&piotrooo dziennik treningowy start 128s.

Zapraszamy jak najczęściej.

Czwartek: Plecy ,kaptury + przedramie
Plecy
Zaczynam drażkiem poniewaz na poczatek najwiecej sily wiec wiadomo
4 serie po 10 powtorzen nachwyt szeroki
Wioslowanie 85 87 89 91 92 kg bez sztangi. w tym tygodniu moglem dolozyc poniewaz byl ciezar i sztanga :)
Najszerszy grzbietu (ciezar na rekach w lezeniu i opuszczanie go za glowa w dol, lokcie leciutko ugiete) 24,5 : 26 : 27: 28,25: 30
atlas sciaganie linki do tułowia 45: 55 : 60: 65 : 70 kg
Koncze drazkiem 3 serie po 8 powtorzen nachwyt szeroki.

Kaptury robie na atlasie naprawde dobrze rosna :)

Piątek: Nogi i brzuch
Nogi
Przysiad 72: 74: 75,5: 78: 80 kg bez sztangi
Martwy na prostych 71 : 71 ; 71 ; 76 ; 76 kg bez sztangi- znowu nie bylo wolnej wiec trzebabylo robic tym co sie mialo :)
Atlas Czworoglowy max jaki byl na atlasie + 40kg + 50 + 60 kg x 3 razy
Atlas Udo w lezeniu 15; 20; 25; 25; 30 kg

"Zacznij się doceniać!"

O ile partolenie techniki w pp i hp na takim ciężarze nie jest niczym groźnym, o tyle kucanie na 100 kg z taką techniką (co prawda tylko połowa ruchu, ale jednak) już może skończyć się kontuzją. Zamiast dokładać kg proponowałbym zrobić deload 20-30 kg i schować ego do kieszeni na jakiś czas.

Jeżeli możesz, rozwiń bardziej to co napisałeś, bo to nic nie wniosło i nic nie zmieniło.

Odradzam "ciśnięcie":

maxwell1

Dokładamy za tydzień, bo spokojnie te 100kg z pasem weszło. Trochę widać już wstawania plecami, szkoda ale trzeba dalej cisnąć!

Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2014-02-02 22:30:49

Dobrze rozumiem, tylko powiedz mi dlaczego mówisz że partole technikę? W przysiadzie sam zauważyłem że się zbyt bardzo "kładę" a co z resztą?

Pandarek lepiej zebys opisal w czym lezy problem , bo tak ogolnikowo to raczej nic madrego nie wniesiesz.

Ok, kasuję rady skoro niczego nie wnoszę.

Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2014-02-02 22:37:21

Rozumiem już. Dalej się kładę a nie siadam po prostu, trzeba popracować nad pionową sylwetką, żeby łokcie/ramiona nie wychodziły poza linie ciała. Dzięki korsay za zobrazowanie mi tego.