mam 23 lata 182cm ,trenuje od połowy lipca 2004 z przerwą na grudzień.na początku wiadomo, było wdrożenie na siłowni, poznawanie ćwiczeń i techniki jakieś pierwsze plany treningowe.zaczynająć trening byłem strasznie mikry siłowo - teraz już jest lepiej, aż sam sie dziwie bo nie stosuje zadnego z planów podanaych na sfd.pl
ale do rzeczy.od stycznia postanowiłem, że troche przycisne i przyłoże sie do treningu.ktoś powiedział mi, że dobrze jest trenować jedna partie mieśni dziennie - więć trenuje 5 razy w tygodniu
pon- klatka
wt - plecy
sr - odpoczynek
czw - bic tric
pt - barki
sob - klata IIZ
Z tego co czytam, nie widzialem tak ułozonego planu dlatego mam watpliwosci o jego skutecznoć. Tyle że, trenuje tak od stycznia, dodatkowo mialem cykl (kreatyna 300g, białko 2300g i gainer 3kg - wszystko juz sie skonczyło) i przez miesiąc zrobiłem 6kg masy(teraz waże 85-86) no i siłka poszła znacząco.
Co specjaliści sądzą o moim treningu.Zdaje sobie sprawę ze nie jest doskonały.Proszę o rady:
poniedziałek
1.wyciskanie sztangi leząc ok.5 serii
2.wyciskanie na ławce skosnej (lub to samo sztangielkami) 4 serie
3.rozpietki leząc na plaskiej 4 serie
4.brama id razu po tym butterfly - taka moja superseria 4 serie
5.przenoszenie talerza za głowe leząc 4 serie
wtorek
1.sciaganie drazka do klatki siedziac szerokim nachwytem 4 serie
2.sciaganie drazka do karku siedzac szrokim nachwytem 4 sreie
3.siedząc na ziemi przyciaganie "raczek" do klatki 4 serie
4.wiosłowanie na maszynie - superseria 3x6 róznymi nachwytami maszyny
5.opady tułowia z obciażeniem - to na lędzwie :)
czwartek - tu mam zmienne cwicznenia na bicka bo sporo ich ale mam z nim najwiekszy problem, jest mało wyrzezbiony choc w obwodzie lapa ma 38 cm
bic
1.stojąć uginanie sztangi lamanej nachwytem i podchwytem - razem 6 serii
2.modlitewnik - sztanga waskim nachwytem - 4 serie i zaraz po tym dobijam sie na bramie małym drązkiem izolując miesien kladąc lokcie na biodrach
3.sztangielkami albo na modlitewniku albo na lawce skonsnej na przemian - 4 serie
tric
1.francuskie leżąc - 4 serie
2.sciaganie drazka w dól 4 serie
3.linki - superseria z obnizaniem cieżaru (3x) 4 serie
4.cos na dobicie najczesciej sztangielka za głowe
piatek
1.wyciskanie sztangi za kark 4 serie
2.to samo tylko na przod na wysokośc brody 4 serie
3.wyciskanie sztangielek siedzac w gore 4 serie
4.podciaganie szatngi wzdłuz tułowia 4 serie
5.unoszenie sztangielek przed siebie i w bok - razem 6 serii
6.na laweczce lezac przodem unoszenie sztangielek w góre 4 serie
sobota - tu tez robie klatke tylko zmieniam cwiczenia zeby sie nie powtarzyly z ponieddzialkowymi - najczesciej cwicze na sztangielkch - plaska i skos i i na plaskiej wyciksam głową w dół.do tego butterfly.wszyskiego po 4 serie
Aha, wiekszość ćwiczeń robie zwiększając cięzar po 8-10 powtórzeń.
Coś tam rosnę - masę mam ok, gorzej z rzeżba, klatka(choc jak zaczalem robić skos - wycikskanie to sie gora klatki pojawia)_ i z bickiem(juz wspominalem)
dodam jeszcze ze wiem jakie znaczenie mają suplementy ale nie mam kaski zbytnio
Czekam na komentarze
Wielkość to pojęcie względne