Postanowilem zalozyc ten dziennik aby miec wieksza motywacje do treingow, moc podzielic sie z Wami swoimi doswiadczeniami, a z czasem poprostusprawdzic efekty/postepy.
Cel: masa, masa, masa. :)
O mnie? Na silownie chodze od kilku lat, jednak mialem dluzsze przerwy, a treningi byly nie przemyslane... Nogi zaczalem robic dopiero niedawno, wiec nie spodziewajcie sie duzych ciezarow, jednak zawsze bede sie staral o progresje. Cwicze rekreacyjnie i dla siebie, bez dopingu. W tym roku skonczylem liceum, obecnie szukam pracy :p
Osiagniecia?
110kg x 1 raz na lawce plasko.
130kg x 6 razy martwy ciag
100kg x 7 razy przysiady
Dieta: narazie kuleje mocno.
Staram sie dostarczac duzej ilosci kalorii.
Duzo twarozkow, makaronu, piersi z kurczaka itp, malo tluszczy.
Jak mam kase to jem lepiej, jak nie mam to jem co mam. :)
Czasami po treningu lubie zjesc duzą pizze.
Alkoholu przez pewien czas uzywalem prawie co tydzien a czasami i czesciej. Teraz sie mocno ograniczam i piwo w miesiacu to maks.
Wymiarow nigdy nie sprawdzalem, moze ktos mnie namowi?
A zdjecia postaram sie jakos szybko wrzucic. :)
Pozatym to mam 20 lat, waga to okolo 78 w porywach 80/82
Trening to bedzie hst z tym ze na silowni nie mam mozliwosci dokladania malych ciezarow, wiec bede zwiekszal co 2gi tydzien
przysiady
mc
lawka plaska
barki przod
wioslowanie
dipsy
w nietreningowe chce robic brzuszki w domu na lawce.
lub, poszukam jakiegos planu, ktory mozna robic w domu.
suple:
Mam troche pol puchy HP i 19 saszetek massacry, kalorie bede podbijal resztką
mega gaineera czy jakos tak weidera ( moze mega mass? ) i mam 2.2 kg mutant mass.
hp rano, massacra przed treningiem, po treningu posilek / ew gainer.Mam tez glukozamine z powodu jakiegos drobnego urazu lokcia ( ale strasznie to doskwiera, zwlaszcza przy treningu na klatke i barki ) i juz jest prawie si :)
Chce tez odrazu zauwazyc ze to moj pierwszy taki blog i nie bardzo mam pojecie jeszcze
co i jak .. I moje doswiadczenie na silowni tez jeszcze nie jest jakies wybitne,
wiec licze na Was, ze mnie poprawicie, na Wasze rady, porady itp itd.
:)
dzis rano zjadlem paluszki rybne frosty, przygotowuje je w piekarniku *bez tluszczu* :)
10 paluszkow to 300g to 530 kcal
ok. 17.2g tluszczu, ok. 34.8 bialka i ok 60g wegli w tym 4g blonnika :)
i zaraz zabieram sie za jajecznice.
jutro po treningu albo jak bede mial kogos kto mi pomoze to pstrykne sobie jakies zdjecia.
Mam nadzieje ze jakos to wyglada na poczatek? :)
pozdrowki.
...jestem szczery, na hipokrytów mogę splunąć..