Podsumowanie wpada dziś, bo obawiam się, że do jutra te foty, co dziś cykałam przestaną mi się podobać i stwierdzę, że w sumie to beznadziejnie i nie umieszczam, a zatem!!!
PODSUMOWANIE nr 1 – 21.05.2012-12.08.2012
Pomiary:
Cele, jakie sobie postawiłam 21.maja:
-
utrzymać czystą miskę oraz czystą szklankę – micha czysta poza drobnymi odstępstwami (obiad na balu absolutoryjnym, jogurt mrożony); szklanka mniej czysta – sporo wódki na balu, dwa razy wpadły większe niż rozsądne ilości wina
-
robić 3 razy w tygodniu porządny trening siłowy, a gdy będzie ochota i energia, to dołożyć jakieś aeroby i GPP – treningi siłowe były 3 razy w tygodniu przez 12 tygodni, GPP były... 3
aeroby kilka razy na początku, potem zabrakło chęci/sił
-
spróbować „naprostować” moje szpotawe kolano – kolano czeka na swoją kolej
-
czuć się świetnie we własnym ciele, a zatem: cyc i bic ma rosnąć, plecy mają się pojawić, talia wcinać, a tyłek ładnie zaokrąglać i unosić, a nieco bardziej poważnie – dążyć do fajnej, wysportowanej sylwetki – jestem zadowolona z efektów pomimo, że plecy bez szału, talii brak, ale za to bicek mi urósł i pojawił się fajniejszy tyłek
Odczucia:
Bywało ciężko. Początki były kiepskie. To liczenie, ważenie... Ale wkręciłam się i nabrałam wprawy. Jestem zadowolona z treningów - wyciskam na klatę 30kg, wiosłuję 40kg (ale podchwytem, więc łatwiej), jestem silniejsza - wzmocniłam górę. Nogi też mi się super ćwiczyło. To uczucie, gdy pojawiał się progres, świetne. Dawało to niesamowitego kopa!
Co dalej?
Chcę umięśnione plecy, barki. Fajnie by było coś zrobić z brzuchem... Muszę też ogarnąć cellulit, którego mam trochę więcej niż przed 3 miechami. Są też cele siłowe - np. podciągnąć się choć raz! Nad moimi oczekiwaniami i celami na następny cykl muszę się zastanowić. Tutaj bardzo ważne będą dla mnie Wasze komentarze i sugestie, co robić dalej
Podziękowania:
Dla
Martucci - która bardzo mi pomogła na początku, wyjaśniała, doradzała, zadała rozkład i treningi. Dziękuję! Liczę, że nadal będziesz czuwać. Dla
Saidy - która rozwiewała moje wątpliwości i odpowiadała na moje liczne pytania
Dziękuję! Dla wszystkich dziewczyn, z którymi mam kontakt na privach i wszystkich, którzy wpadali, podczytywali, kibicowali - dzięki temu była motywacja, że mam iść na trening, że mam trzymać czystą miskę, bo potem wstyd by mi tu było przed Wami. DZIĘKUJĘ!
Dobra, przejdźmy do rzeczy...
Neutralnie przed 3 miesiącami:
...
Neutralnie dziś:
...
Napinki z dziś:
...
Bonus:
...
Triceps bokiem
...
Na koniec coś ku przestrodze... Tak się wygląda jak się kręci tylko aero. Lipiec 2011r.:
...
KONIEC EDYCJI
Zmieniony przez - lejdiG w dniu 2012-08-13 13:02:27
Zmieniony przez - Martucca w dniu 2012-12-14 18:53:11
Zmieniony przez - Martucca w dniu 2012-12-14 19:01:02