Szacuny
28
Napisanych postów
9543
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
61854
Triceps jest u Ciebie najsłabszym ogniwem a powinien być najmocniejszym bo to on jest głównym prostownikiem ramienia i motorem w ławce. Większość dobrych wyciskaczy ma bardzo mocne tricepsy Po za tym nie tylko chodzi o pozycje ramion względem tułowia, ale o dobry mostek i pewną, stabilną pozycję na ławce. Jak chcesz zobaczyć co mam na myśli to spróbuj sobie powyciskać z nogami w powietrzu. Zobacz ile kg mniej podnosisz niż z nogami na ziemi a potem porównaj sobie swoją normalną pozycję do porządnego ustawienia na ławce i licz kg
Szacuny
7
Napisanych postów
1322
Wiek
43 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
9156
Dobrze, ze tak mniej wiecej na biezaco opisuje jak przebiega trening bo jesli dalej bedziesz tak zyczliwy, ze bedziesz sledzil moj watek dotyczacy treningu, to w kolejnym cyklu treningowym, byc moze bedzie wiadomo lepiej w co celowac :] Mi to sie wydaje, ze klatka od tricepsow odskoczyla jak pewien czas temu znacznie zwiekszylem szerokosc uchwytu i prawie w ogole zaprzestalem robic cwiczenia pomocnicze na triceps.
Apropo moze zburze Twoj "swiatopoglad" ale wydaje mi sie wlasnie Senegroth, ze akurat w moim przypadku trzymanie nog w powietrzu zbyt wiele nie odmieni :D (kiedys wlasnie tak robilem od calkiem niedawna, trzymam nogi na ziemi :P). Jak typowy niedzielny kulturysta, ktory "wanna be trojboista" ;).
Szacuny
28
Napisanych postów
9543
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
61854
Znaczy chcesz powiedzieć, że leżysz na ławce bardzo luźno a Twoje nogi po prostu wiszą/lekko opierają się na ziemi Jeśli tak to koniecznie trzeba to poprawić bo pozbawiasz się z 15-20kg. W kolejnym cyklu koniecznie trzeba będzie triceps do***ać. Jeszcze fajnie by było jakbyś się w gumy i łańcuchy uzbroił to wtedy rozruszamy Ciebie i te Twoje nieszczęsne trice
Szacuny
7
Napisanych postów
1322
Wiek
43 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
9156
Spoko Senegroth, ja jestem maniakiem, kupie gumy i lancuchy na nastepny cykl treningowy :P.
A jeszcze apropo tych slabych dociskan, jakbym mial robic 1/4 ruchu to biore sobie ze stojakow 170-180 kg, bo sie kiedys tak bawilem, problem jest jak wlasnie zaczynam sie zblizac do polowy, rece mi sie lamia odrazu. Niby normalne, im glebszy ruch tym ciezej, ale zastanawia mnie, czy w tej najwyzszej fazie znowu czasem klatka nie pracuje, bo tam czuje taki power, ze hoho?
Szacuny
28
Napisanych postów
9543
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
61854
Power czujesz bo mały zakres ruchu jest. To tak jak odejścia w przysiadzie. +250kg RAW wyjdę i zrobię przysiad 1/4 ale o takim wyniku w pełnym mogę póki co tylko pomarzyć
Szacuny
7
Napisanych postów
1322
Wiek
43 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
9156
No w sumie racja, kazdy jak ma zrobic mini ruch to wezmie sporo wiecej ;P
W ogole to tak te treningi wszystkie z zapaslem i solidnie robie, ze az podejrzane, moze to ten Twoj Growth Factor? :P Dawno tak nie zapierdzielalem na treningach, a od kiedy w sumie go biore, to nie do zajechania jestem hehe. Dzis byly ciagi, jak zwykle kosmos, juz ostatnie serie na 5x 160, ale zapas juz moze z 3 ruchy tylko. No nic teraz do poniedzialku stop ze spamem topicu, napisze jak pojdzie mi trening w pn ;).
Szacuny
7
Napisanych postów
1322
Wiek
43 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
9156
No w sumie nie ma szalu, ale jak robilem kiedys 5-6x 140 kg to wycignalem naraz 205, wiec moze teraz by bylo lepiej :P. Te ciagi to robie sobie sezonami, z 3-6 miechow nie robie, a pozniej robie jak zajawke chwyce przez 3 miesiace i znowu odpuszczam ;).
W sumie do 180 w serii milo by bylo dojsc, 4 talerze po lewej i prawej :P