Szacuny
3
Napisanych postów
160
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
3862
hehehe adzik :) czy ja pisalem coś w stylu? "oceniajcie itd. itd." czy wstawiłem fotki z tamtego roku ? nie... wstawiłem obecne i po prostu chciałem prowadzic normalnie dziennik, co robie itd. , a to że 99% z was po mnie jedzie o HMB i zły plan to już nie moja wina :) Taki mam plan i taki sobie ułożyłem. Za jakieś rady chętnie dziękuje, ale widzę, że poziomowo żadnej konkretnej/normalnej odpowiedzi nie dostałem. Wystarczy spojrzeć od początku tematu na innych posty. Będzie mnie oceniał jakiś maxwell który na siłownie chodzi o 2 miesiecy, bo mu mama na karnet dała. Innych opinie ok, niech sobie będzie, ale weź chłopie daj sobie spokój.
Szacuny
21
Napisanych postów
2789
Wiek
11 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
42013
Widzisz kolego tym się różnimy. Mi mama na karnet nie daję, bo nie jestem jakimś rozpieszczonym dzieckiem który ma "kasy jak lodu i lubi wydawać" Ochłoń i dopiero wtedy wróć.
Szacuny
3
Napisanych postów
160
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
3862
Dzięki adzik123 za radę... ale co mówisz poprzez lipny plan. Co uważasz tam lipnego. Źle rozłożone partie w danym tygodniu czy ćwiczenia wykonywane?
Ćwiczę obecnie 5 razy w tygodniu. Każdą partię osobno (oprócz nóg), bo nogi nie mają sensu na treningach kiedy biegam.. po prostu po zrobieniu nór nie wyobrażam sobie, abym później biegał, a na 2-gi dzień jestem także nie do biegania. Nogi robiłem wcześniej.