kłócie w okolicach żeber

Witam,
Mam 21 lat. dziś 3 godziny temu zrobiłem swój drugi po ponad 2tygodniowej przerwie trening, wybrałem FBW, podstawowe ćwiczenia, małe ciężary, katowanie techniki, aby na spokojnie wrócić do formy - wcześniej też miałem sesję więc nie ćwiczyłem na maxa i była słaba regeneracja. Mimo tym ostrożnościom pół godziny po skończeniu treningu zaczął się u mnie ból po lewej strony żeber, bliżej osi kręgosłupa, w formie kłucia, które nie występuje non stop, co jakiś czas, np. przy zmianie pozycji. Nie jest to ogromny ból, ale wyraźnie daje się odczuć i powoduje dyskomfort, obawiam się, czy nie przerodzi się w coś gorszego. Macie jakieś sugestie, co to może być, jak sobie z tym poradzić?
Pozdro


Dziś jest trochę lepiej, smaruję od wczoraj maścią naproxen
Sądzę że problem nie jest z mięśniem/ścięgnem ale głębiej

Zmieniony przez - __II___ w dniu 2015-02-18 12:27:31

Przejdzie.

Jak na razie nie przeszło; dziś od rana było całkiem ok, jakieś "szczątkowe" bóle, około po południu miałem rozwolnienie i ból powrócił promieniując lekko na drugą stronę.

Mam to samo znaczy miałem, od dłuższego czasu nic nie odczuwam. Polecam z rana ćwiczenia rozciągające, mi osobiście pomagały chodź początkowo gdy ćwiczyłem bolało trochę mocniej. Polecam także picie wapna oraz magnezu i smarowanie maścią rozgrzewającą na noc ale nie za wiele co kilka dni.