Zmieniony przez - Martainn w dniu 2008-11-14 15:23:28
...
Napisał(a)
Bodek jest śmieszny, ale fakt jest taki, że zielsko tak bardzo wychwalane i uważane za nieszkodliwe wcale takie nie jest. Szczególnie w dużych ilościach. Mam kilku znajomych, którzy palą można powiedzieć nałogowo i do rozgarniętych raczej nie należąOsobiście zdarzyło mi się zapalić, ale jakoś specjalnie mi to do gustu nie przypadło.
Zmieniony przez - Martainn w dniu 2008-11-14 15:23:28
Zmieniony przez - Martainn w dniu 2008-11-14 15:23:28
...
Napisał(a)
jedna lufa podobno jak 2,5 papierosa szkodzi.
pzdr/
pzdr/
TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE.
KONTAKT: [email protected]
...
Napisał(a)
Taka ciekawostka
Niezależnie od szkodliwego wpływu na psychikę, palenie marihuany wpływa negatywnie na zdrowie fizyczne i to bezpośrednio po wypaleniu narkotyku - ostrzegają naukowcy z USA na łamach pisma "Molecular Psychiatry".
Tetrahydrokannabinol (THC) to jeden z naturalnych kannabinoidów, składnik aktywny marihuany. Kannabinoidy mają w naszym organizmie własne receptory i mogą odgrywać w nim różne funkcje.
W swoich najnowszych badaniach naukowcy z National Institute on Drug Abuse w Baltimore wykazali, że bezpośrednia stymulacja receptorów kannabinoidowych w wątrobie bardzo niekorzystnie wpływa na składniki krwi, a długotrwałe stosowanie kannabinoidów może doprowadzić do zawału, psychoz oraz nadciśnienia. Marihuana jest najczęściej stosowanym nielegalnym narkotykiem na świecie. Szacuje się, że w USA około 4,3 proc. młodych ludzi dorosłych pali marihuanę codziennie. Niestety przekonanie, że jest to 'bezpieczny' narkotyk jest błędne.
Jean Lud Cadet wraz z zespołem wykazali, że palenie marihuany powoduje zwiększenie poziomu apolipoproteiny apoC-III we krwi. Efekt ten jest natychmiastowy do zwiększenia poziomu apoC dochodzi od razu jak wdychane substancje dotrą do wątroby.
Zazwyczaj białko apoC-III reguluje degradację niektórych kwasów tłuszczowych, pod wpływem obecnego w marihuanie THC dochodzi do zbyt dużej stymulacji receptorów kannabinoidowych w wątrobie i nadprodukcji apoC-III. Skutkiem tak dużej syntezy apoC-III jest obniżenie wydajności degradacji kwasów tłuszczowych.
Zbyt wysoki poziom kwasów tłuszczowych we krwi skutkuje rozwinięciem chorób serca, zmniejszeniem przepływu krwi w mózgu. Autorzy pracy podkreślają, że długoterminowe skutki palenia marihuany dotychczas postrzegano jako zmiany metaboliczne i fizjologiczne. Ich najnowsze odkrycie dowiodło, że stymulacja receptorów kannabinoidowych przez THC zaburza parametry biochemiczne krwi.
Niezależnie od szkodliwego wpływu na psychikę, palenie marihuany wpływa negatywnie na zdrowie fizyczne i to bezpośrednio po wypaleniu narkotyku - ostrzegają naukowcy z USA na łamach pisma "Molecular Psychiatry".
Tetrahydrokannabinol (THC) to jeden z naturalnych kannabinoidów, składnik aktywny marihuany. Kannabinoidy mają w naszym organizmie własne receptory i mogą odgrywać w nim różne funkcje.
W swoich najnowszych badaniach naukowcy z National Institute on Drug Abuse w Baltimore wykazali, że bezpośrednia stymulacja receptorów kannabinoidowych w wątrobie bardzo niekorzystnie wpływa na składniki krwi, a długotrwałe stosowanie kannabinoidów może doprowadzić do zawału, psychoz oraz nadciśnienia. Marihuana jest najczęściej stosowanym nielegalnym narkotykiem na świecie. Szacuje się, że w USA około 4,3 proc. młodych ludzi dorosłych pali marihuanę codziennie. Niestety przekonanie, że jest to 'bezpieczny' narkotyk jest błędne.
Jean Lud Cadet wraz z zespołem wykazali, że palenie marihuany powoduje zwiększenie poziomu apolipoproteiny apoC-III we krwi. Efekt ten jest natychmiastowy do zwiększenia poziomu apoC dochodzi od razu jak wdychane substancje dotrą do wątroby.
Zazwyczaj białko apoC-III reguluje degradację niektórych kwasów tłuszczowych, pod wpływem obecnego w marihuanie THC dochodzi do zbyt dużej stymulacji receptorów kannabinoidowych w wątrobie i nadprodukcji apoC-III. Skutkiem tak dużej syntezy apoC-III jest obniżenie wydajności degradacji kwasów tłuszczowych.
Zbyt wysoki poziom kwasów tłuszczowych we krwi skutkuje rozwinięciem chorób serca, zmniejszeniem przepływu krwi w mózgu. Autorzy pracy podkreślają, że długoterminowe skutki palenia marihuany dotychczas postrzegano jako zmiany metaboliczne i fizjologiczne. Ich najnowsze odkrycie dowiodło, że stymulacja receptorów kannabinoidowych przez THC zaburza parametry biochemiczne krwi.
...
Napisał(a)
pale czy nie pale-progres na silce ten sam,masa idzie,z redukcja tez nie mialem problemow,sila takze jest,pale od gimnazjum,przez pare lat po kilka razy dziennie,niedawno obronilem prace licencjacka,potrafie liczyc,logicznie myslec,dogaduje sie z ludzmi,pamiec tez za***ista,IMO nie taki diabel straszny...
...
Napisał(a)
kazdy ma inne podejscie- ja sie wzoruje przykladami z rzycia wzietymi i tego sie trzymam. Robta jak chceta- scilen dzieki za soga i wypowiedz sie bo chce odbic
pzdr.
pzdr.
Pomogłem, wyraź swoją wdzięczność za mój poświęcony czas
...
Napisał(a)
boże żal mi ludzi którzy tutaj piszą a w życiu na oczy pewnie marychy nie widzieli.
jest rożnica pomiędzy "zapalic sobie" a jarać codziennie. Tak samo jest z piwem, jak raz na jakiś czas sie napijesz to spoko, ale pijesz codziennie t nie masz po co iść na siłke.
Prawda jest to że marycha ryje mózg, ale nie robi tego od razu ;]. Powoli i po trochu. WIęcej i częściej jarasz to troche szybciej.
wiec od czasu do czasu zapalenie sobie nic nie szkodzi.
i nie słuchajcie jakiś pseudo fachowców opowiadajacych historie ze babka po 1 razie ze zrypala życie. ZAL i tyle.
PS: a magik miał schizofrenię jarał fakt, nawet za dużo, ale myślicie ze to tylko przez to?:>
Znawcy się znaleźli...
PS: jedno jest pewne OD PRZEDAWKOWANIA MARICHUANY nikt jeszcze nie umarl, a od alkoholu "raczej" tak ;]
jest rożnica pomiędzy "zapalic sobie" a jarać codziennie. Tak samo jest z piwem, jak raz na jakiś czas sie napijesz to spoko, ale pijesz codziennie t nie masz po co iść na siłke.
Prawda jest to że marycha ryje mózg, ale nie robi tego od razu ;]. Powoli i po trochu. WIęcej i częściej jarasz to troche szybciej.
wiec od czasu do czasu zapalenie sobie nic nie szkodzi.
i nie słuchajcie jakiś pseudo fachowców opowiadajacych historie ze babka po 1 razie ze zrypala życie. ZAL i tyle.
PS: a magik miał schizofrenię jarał fakt, nawet za dużo, ale myślicie ze to tylko przez to?:>
Znawcy się znaleźli...
PS: jedno jest pewne OD PRZEDAWKOWANIA MARICHUANY nikt jeszcze nie umarl, a od alkoholu "raczej" tak ;]
Pytasz o rzeźbe/redukcje? Wejdź najpierw ten link: http://www.sfd.pl/[ART]_RZEŹBA-t569190.html
A tu ankieta: http://www.sfd.pl/REGULAMIN,_OBOWIĄZKOWA_ANKIETA-t501693.html
Specjalizacja HSS na łapy:
http://www.sfd.pl/[ART]_Specjalizacja_HSS-100_na_Biceps_/_Triceps_by_Jodełko-t532569.html
...
Napisał(a)
Umarł. Wg statystyk marihuana była przyczyną śmierci... 2 osób w poprzednim roku. Tytoń 150... tysięcy.
...
Napisał(a)
wystarczy mieć zdrowy rozsądek, jak we wszystkim, a bedzie dobrze
"...Jeśli czegoś bardzo chcesz to daleko zajedziesz..."
...
Napisał(a)
bytch3ck gratuluje dziewczynyz calym szacunkiem u mnie byla by skreslona na starciesam jaralem i jak ktos zapali od czasu do czasu to nic si enie stanielepiej przyjarac i byc przy****iony na kapie niz rozpeirdalac cos pod wplywem alkocholua czeste palenie powoduje zamulki i tu nie ma co sie oszukiwac, ale nikt mi nie wmowi ze bardziej ryje to czerep od sterydow
Poprzedni temat
Jaką ławkę wybrać?
Następny temat
Motywacja bez granic
Polecane artykuły