podobno do tt polecacie białko sojowe ( jeśli dobrze pamiętam to ponoć zapobiega aromatyzacji ale może coś pomyliłem ).
Zamierzam zrobić większe zakupy w tym tt i białko, więc sojavit byłby dobrym rozwiązaniem ze względu na finanse. Właśnie skończyłem 2,250 kg matrixa ( wg mnie rewelacja zwłaszcza jeśli chodzi o rozpuszczanie ) ale chyba nie będzie mnie stać na powtórkę teraz

CZy sojavit bedzie ok? A może coś innego , niedrogiego...?
lessie tzn...lisica
lessie...po prostu lessie