SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

jak wlasciwie 'fitnessowac'?

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 3318

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 37 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 116
hej,
mam maly problem i prosilabym o jakies rady, sugestie, informacje...
chodzi o to ze chcialabym spalac kalorie ale nie cwiczyc zbyt mocno miesni (zwlascza UD!:/ ). One juz sa wystarczajaco widoczne i boje sie ze rowerek, orbitrek czy tym podobne prowadza do ich 'pielegnacji'. Zalezy mi na spaleniu tluszczu, wysmuleniu, wyszczupleniu, zmniejszenie obwodu ud a nie umiesnieniu
zaczynam miec watpliwosci czy aby karnet na fitness byl wlasciwym posunieciem, tym w strone pozbycia sie boczkow i kraglych ud
ja sie tam chce tylko wymeczyc i pospalac to co ma pojsc z dymem ze mnie;)
prosze, niech ktos mi powie co mam robic bo poki co to albo mam juz obsesje na ponkcie swoich nog albo one naprawde jakies sie robia jeszcze kraglejsze z boku nad kolanami:/
byc moze niektorych tu moze dziwic ze chce sie pozbyc, czy raczej nie nabierac miesni (bo jak czytam to raczej jest odwrotnie u wiekszosci) ale to jest naparwde wazne dla mnie
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 37 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 116
tez o tym pomyslalam:)
dzieki za rozmowe, za wiele nowosci sie nie dowiedzialam ale uswiadomilo sie cos niecos i pojawila motywacja zeby zaczac cos robic:)
pozdrawiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 47 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 124
"chodzi o to ze chcialabym spalac kalorie ale nie cwiczyc zbyt mocno miesni"

Skoro nie chcesz ćwiczyć zbyt mocno, zalecam aerobik i ćwiczenia aerobowe, które spokojnie można wykonywać też poza klubem fitness, np. w domu. Nie wiem czemu aż tak chcesz uniknąć ćwiczenia mięśni ud... obawa o możliwość pojawienia się żylaków?

Generalnie skoro trening jest Twoim wrogiem a kalorie chcesz spalić, polecam systematyczne treningi np na rowerze stacjonarnym, stepperze, orbitreku. A jeśli i to Cię zniechęca to poprostu ogranicz dzienną ilość dostarczanych organizmowy kalorii poprzez jakąś dietę. Wpisz w google "diety redukcyjne" - będziesz miała sporo diet, na pewno któraś się przyda Tobie. Najpopularniejszymi są dietka atkinsa i dieta-głodówka kopenhaska.

Przykładowe linki które mogą sie okazać Tobie pomocne:
http://fitness.magicsport.pl/769,diety.html - spis diet, część z nich jest ostro komentowana, spójrz w kopenhaską.

http://sprzetdosilowni.eu/index.php?newsid=30
- troszkę napisane o stepperze, jednym z lżejszych przyrządów do ćwiczeń bez nadwyrężania się :)

A tutaj jeszcze coś lżejszego - Leg Magic Shaper, fajna sprawa. Przyznam że wygląda to niewinnie, ale uda można rzeczywiście nawet zakwasić jak się przesadzi! - http://sprzetdosilowni.eu/index.php?newsid=20 
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 47 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 124
Apropo nabierania mięśni, którego się obawiasz. Do budowania masy mięśniowej potrzebna jest dieta zasobna w białko - budulec (najlepiej pełnowartościowe). Myślę że nie zmasujesz się, ani nie nabierzesz mięśni ćwicząc aerobowo i nie biorąc nic o działaniu anabolicznym ;] Dziewczynki nie mają testosteronu we krwi, który znacznie pomaga mężczyznom w rozwoju sylwetki i muskulatury.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 139 Napisanych postów 6265 Wiek 41 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 34223
Daj zdjecie to sie dowiesz czy masz obsesje czy nie:).

>>> Maszeruj albo giń <<<

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 37 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 116
dzieki za linki, dam soga jak trafie na to jak to sie robi:P bo dokaldnie nie wiem co to jest ale zauwazylam ze ludzie to lubia dostawac w nagrode za napisanie czegos madrego;)

dieta... owszem, to najlepsze co moglabym zrobic ale widzisz, poki co to w moim domu nie da sie utrzymac na jakiejkolwiek diecie:/ wlasciwie to nawet o racjonalnym odzywianiu trudno mi mowic, mam z tym naprawde trudnosci i nawet niekiedy do tego stopnia ze mysle ze ze mna cos nie tak, bulimia<?> >!< a cala wine zwalam na rodzinne nawyki zywieniowe ...whatever

zdjec nie dam (choc myslalam o tym, nie ma to jak czysto obiektywna opinia nieznajomych;) a to ze wzgledu na awaryjny stosunek mojego aparatu do rzeczywistosci;)

odnosnie fitness, postanowilam najwiecej biegac, rowerkowac, twisterowac i hmm.. jak to sie nazywa nie wiem ale to juz chodzi o miesnie plecow i wyrownanie lopatek jednoszesnie;) chyba nie przypakuje, co?:P
teraz wydaje mi sie ze troche spanikowalam, tzn ud swoich nie lubie mocno ale tu pewnie najwiekszym szpetnikiem jest tluszcz a nie miesnie;/
w kazdym razie, dzieki za odpowiedzi;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 37 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 116
a i omal bym zapomniala, tez najmniej 20min spedzam na brzuszkowani... ladna talie stawiam nazwsze na pierwszym miejscu;)
(to tak juz nawiasem, marginesem ale bez cudzyslowia;) bo chyba wiekszego znaczenia nie ma jesli chodzi o przewodni problem, ktory to poruszylam)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 139 Napisanych postów 6265 Wiek 41 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 34223
Opisz te nawyki zywieniowe?
Dlaczego myslisz ze bulimia? Masz jakies objawy?
Nie rob tylko brzuszkow ale tez i inne cwiczenia na ta partie.
Pamietaj ze jak bedziesz ciezko i regularnie cwiczyla to musisz tez wmiare regularnie jesc.
Co do zdjec to jak juz uwazasz poprostu bys sie dowiedziala czy jest sens czyms sie martwic czy wszystko jest ok.

Zmieniony przez - krawat w dniu 2008-07-22 10:58:04

>>> Maszeruj albo giń <<<

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 58 Napisanych postów 6529 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 36902
Na ładną talię polecam ćwiczyć mięśnie skośne brzucha.
A brzuszki te tradycyjny, to jest ćwiczenie które mało co angażuje mięśnie brzucha akurat w drugiej połowie ruchu. Polecam spięcia brzucha zamiast tego.

Ulubieńcy - Wikibokser, ten od Yiu-Tubitsu, Sensei(99999), Jarzyn, Jaguar, Frosti

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 47 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 124
Ja zaś polecam przeczytanie jakiegoś dogłębnego artykułu "Talia osy" i zastosowanie się do porad. Nie pamiętam gdzie był ten artykuł, ale łatwo można go znaleźć w google (;
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 37 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 116
zarys tego, co w nawyki wkleili mi rodzice:
glowne posilki-jestes glodna czy nie, zjesc trzeba, mimo ze np wczesniej cos tam sie przekasilo i nie ma sie ochoty na ten przykladowo obiad, czy sniadanie na ktore z rana czasem poprostu apetytu brak
deserowo-po dwudaniowym obiadku jakas slodkosc... to jest najgorsze bo malo ze najbardziej przeszkadza w zachowaniu sylwetki to i odzwyczaic sie od tego graniczy z cudem (choc ostatnio mi sie udalo no ale juz zapomnialam jak sie to robi )
przekaski-najprosciej zawsze o te tuczace, na widoku zawsze mam cukiereczki, ciasteczka albo lody w lodowce o ktorych nie mozna zapomnic choc oczy nie widza... dusza lakomczucha pamieta heh:P nie, to wcale nie jest zabawne:P naprawde slodycze moge garsciami o kazdej porze dnia i nocy a oni mi je jeszcze stawiaja w jadalni na stole... nietopsze, nietopsze
to tylko tak zeby nakreslic co najlatwiej mi przychodzi jesli chodzi o odzywianie
bulimia... o zgrozo!
jak nie jem to moge nie wcinac i pol dnia NIC, jest mi fajnie i czuje pusty zoladek ale jak tylko dojdzie do mnie ze robi sie glodno w brzuszku to chabast: kanapeczka, lyzka pomidorowej z garnka co stoi i mruga tak kuszaco pomaranczowo, to troche salatki z obiadu, ciasteczko ze stolu, mmmleczko (w koncu takie zdrowe a ja tak bardzo je lubie..:/ ), potem mysl-'kurcze, przeciez ja tak malo dzis zjadlam, chyba nic sie nie stanie jak pozwole sobie jeszcze na ten jeden wafelek, on taki ladny, czekoladowy, NAWET MA MAGNEZ a mnie te skurcze tak czesto lapia... zjem sobie, co mi tam, no moze jeszzce jeden, czy dwa... atam, niech bedzie i trzy'... no i tego typu zmiatanie w kuchni sprawia mi kilkuminutowa rozkosz pieszczenia kupek smakowych... ale zaraz, to nie wsyztsko po chwili dociera do mnie co to przed chwila zrobilam 'rany! kiedy mi sie to strawi! ile w tym wsyztskim bylo swinstw! cukrow!! tluszczu!!!' no i pora na przeczyszczacza, wstawiam wode, do szklaneczki jedna albo wie zaszetki, niekiedy i trzy... i po sprawie (probowalam zwracac wspomagajac sie palcem w gardle ale jakos to nie dziala..)
a pozniej kolejna fala mysli, rozmyslan, refleksji rodem z poradni psychologicznej 'hmm, to chyba tak to byc nie powinno, to nie jest normalne, cos chyba mam zaburzone... ale co tam, przynjamniej nie obciekam tluszczem a i jem to co lubie, kiedy chce'...
a pozniej zakladam temat na forum i wypisuje te wsyztskie swoje glupoity dziwie sie sobie ze w ogole o tym mowie, to byl dlugo moj skrywany problem z ktorym jak przypuszczalam dam sobie rade, tylko pojde na studia i bede miala co robic albo chociaz tryb funkcjonowania jakos mi sie wyreguluje, nie trzeba o tym rozgadywac ale jednak to robie

te skosne brzucha to na ktorym urzodzeniu mozna cwiczyc na silce? bo wlansie nad tym sie zastanawialam a takie domowe znam i w wolnej chwili robie
talia osy juz o tym czytalam pare razy i podejmowalam sie ale ta systematycznosc... nudzi sie z czasem, co tu duzo mowic:/

podsumowujac-wydaje mi sie ze niepotrzebnie tu o tym pisze tak naprawde. powinnam sama sie wziac za siebie i tak jak kiedys trzymac sie swoich zasad odnosnie godzin jedzenia, ilosci, skladu itd. wtedy bylam bardzo zadowolona ze swojej figurki i jednoczesnie bardzo wygodnie czulam sie w soim ciele. tylko teraz jest mi ciezko, kiedy obowiazki odeszly a i matury juz nie mam przed soba, wiec stres odszedl (mniej sie jadlo), troska o sprawne funkcjonowanie umyslu (duza wage przywiazywalam do skladu tego co mialam zjesc) no i to co bylo najwazniejsze, codzienne obowiazki, dodatkowe zajecia o stalych porach... REGULARNE odstepy w jedzeniu:( niestety, matura zdana a ja zaniedbana:P

no to sie wyzalilam dziekuje za uwage
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 37 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 116
i jeszcze jedno co do tego co mi pozostalo z dziecinstwa-dokanczanie. chociaz jestem juz najedzona to i tak dokoncze ten kotlet na talerzu, orzeszki w puszce czy ziemniaczki w zupie..;/

dobra, ja juz nic nie mowie, nei chce o tym myslec:P
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Dieta do sprawdzenia

Następny temat

dieta redukcyjna

WHEY premium