jak przytyć, żeby nie szło wszystko w brzuch?

dobra jak tak do tego podchodzisz to ok, tylko nie placz potem ze tyjesz a idzie ci tylko w brzuch i suchar z wielkim brzuchem jestes... z takim podejsciem to nie do tego sportu.masz wogole serie w treningu?czy bierzesz hantle i uginasz ramiona po 30 razy az nie poczujesz bolu?

30 razy bym nie dał rady. Bo widzisz, zastosowałem się do artykułów i robię tak, żeby serie miały max 5-10 powtórzeń (po tej ilości już generalnie mam dość). Potem krótka przerwa (do 60s. - zgodnie z którymś artykułem) i dalej.

A co do brzucha, to chciałem zwrócić uwagę na jedno... To nie jest tak, że mam nie wiadomo jaką oponę:
rano jest nieźle, nie idealnie płasko, ale w miarę... Na dotyk nie czuć miękkiego tłuszczu, a po prostu trochę wypchany brzuch.
W ciągu dnia, gdy często i więcej jem, brzuch rozepchany jest ciut bardziej.

Czyli nie wiem czy poszło coś więcej w tłuszcz, raczej jest tak jak zawsze, tyle że bardziej napchany chodzę.

A to jest chyba różnica: być wiecznie napchanym (tak jak kiedyś po obiedzie, tak teraz mam prawie ciągle) a mieć nadmiar sadła.

i tu ujawniają się będy żywieniowe :P jeżeli jedząc 3 posiłki dziennie jesteś napchany to coś jest nie tak

Trochę ponad 3, bo jednak między nimi też coś skubię i po kolacji ten jogurt 400g mnie trochę doprawia. Mimo że z godzinę przed snem, to jednak kładę się z pełnym brzuchem właściwie.

Fakt też jest taki, że każdy z tych 3 posiłków jest dość solidny, tzn. już nim się napycham, może powinienem to bardziej rozłożyć właśnie.

Bo tak jak mówię - sadła odrobinę też mam, ale główny problem to wieczne napchanie. Jak naciskam na brzuch, to jest twardy (prawie jak kaloryfer ;) ).



Zmieniony przez - MarcinZzzz w dniu 2008-08-20 12:49:00

Mistrzu, po raz n-ty: DIETA + trening siłowy, jeżeli chcesz więcej ważyć i nie być przy tym otłuszczony. Posiłek może być smaczny, ale przede wszystkim ma spełniać swoją rolę, czyli w danym momencie dnia ma CI dostarczyć to czego potrzebujesz w ODPOWIEDNICH ilościach. Dieta wcale nie musi być monotonna, jeśli posiada się choć odrobinę wyobraźni...Poza tym w dzienniku posiłków Vitalmaxa masz od za...produktów, z których możesz ułożyć dowolną kompozycję i każdego dnia jeść co innego, i z głową.
Współczynnik aktywności oblicz i dobierz tu:

http://www.ultimatedietsecrets.com/ch4calcs.html

i potem wstaw go do kalkulatora Vitalmax.

Pozdrawiam.

prawie... ;p
no powinienes to rozlozyc na 5 posilkow i przylozyc sie do ich jakosci;p na noc jedz jajka,biale mieso jak nie lubisz b.sera bo ten jogurt to niebardzo;d

1.55 to light activity.
2.40 to maksymalna aktywność.

Jak ocenić ćwiczenia 45min co 2-3 dni + w dniach bez ćwiczeń basen 1h ?
1.70? Więcej, mniej?

jezeli juz z takiego czegos liczysz to daj tak z hmm 1-7/1-8

Myślę, że 1,7-1,8 mniej więcej będzie ok . Zacznij od tego i zobacz jak się będziesz czuł, jak będzie reagował Twój organizm. Jak będziesz stał w miejscu albo chudł, to dorzuć jeszcze z 200 kcal i zobacz czy to coś da.Jak nie, to dorzuć znowu. Trochę z tym zachodu na początku jest, dużo znaków zapytania,ale jak już trafisz, to wszystko się ułoży.

Wszystko fajnie, ale:

1. Czasem nie mam pojęcia ile co ma gram, widzę, że wszystko trzeba by ważyć...

2. Wpisuję parówki. Moje parówki mają b/w/t: 13.3 0.3 20.
Parówki z Dziennika Posiłków Vitalmax mają: 9.3 0 33.
Nawet nie chce mi się sprawdzać ile podobnych rozbieżności tam jest :) Przecież to się z celem mija.
Dziennie powinienem zjeść 82g tłuszczu (może więcej, bo też nie wiem czy jestem hardgainerem czy nie).
Jak zjem 3 parówki, to wg Vitalmaxu zjem 48g tłusczu. A wg tabelki na parówkach: 30g. I komu wierzyć? :]


Zmieniony przez - MarcinZzzz w dniu 2008-08-20 14:00:41