grypa? angina? a moze cos innego

od przedwczoraj mam regularna biegunke (sorry),
boli mnie gardlo,
bolala mnie wczesniej przez dwa dni glowa,
miewam dreszcze
mam leciutki katar, wlasciwie to nawet nie
nie kaszle
rozbiera mnie tak grypowo, to nie sa jakies objawy, ktorych bym nie znala
poza tym, odnotowuje znaczacy spadek nastroju

co moge wziac z lekow dostepnych w aptece, ewentualnie jakies domowe sposoby?

chcialam isc z tym do lekarza, ale najwczesniejszy termin na ktory moge sie zapisac to pazdziernik (sic!!!!)

1. na biegunkę - gorzka czekolada, węgiel (carbo medicinalis), smecta
2. na osłabienie organizmu - witamina C 5-6 razy po 200 mg, albo jakieś CeTeBe (wolniej się wchłania), może być też rutinoscorbin, rutovit, ascorutical etc. 3 razy po 1-2 tab.
weź też 1-2 polopiryny/aspiryny i do łóżka wygrzać się.
jeśli katar jest gęsty i zatyka to jakieś krople.
jeśli wodnisty to zyrtec, clemastin.
3. na ból glowy doraźnie jakiś paracetamol, aspiryna/polopiryna, ibuprom.

jeśli nie zauważysz poprawy idź do lekarza. niemoźliwe, żeby do rodzinnego byly aż tak odległe terminy.


przy anginie gardło boli.