Od 16 sierpnia wziąłem się na poważnie - siłownia 3-4 razy w tygodniu, tenis dwa razy w tygodniu, oraz mam zamiar jeszcze potrenować boks.
W ciągu 3 tygodni schudłem ze 109,239 kg na 105,504 kg.
Teraz jednak postanowiłem to wszystko ułożyć w logiczną całości.
Wiek 21
Wzrost 178
Klatka Piersiowa 113 cm
Barki - 123 Cm
Biceps (L 38) (P 40)
Pas - 111 Cm
Diety ostatecznej jeszcze nie mam, staram się jeść zdrowo. Na pewno jem więcej owoców - na kolacje jem Płatki owsiane i jakieś mussli.
Nie jem słodyczy itp. Jednak nad dietą trwają nie ustanę pracę ;p
Jak do tej pory na siłowni bardziej robiłem trening ogól rozwojowy.
Na przemian co dwa dni - Klata, biceps,triceps, a następnie Barki, plecy, nogi i triceps,biceps (na przemian)
Odżywki.
Miałem brać Cutting Edge, bo z opinii ludzi wydawał się całkiem ciekawy. I jak na sam początek całkiem "delikatny". Jednak dzisiaj byłem w sklepie z odżywkami i sprzedawca stanowczo mi go odradził. Powiedział że to jest "g**** które nic nie daje" I polecił mi Hell Burner - czytałem już opinie i teraz się waham.