everr // dziennik - masa, zdrowie, zycie... - foty strona 4

Sąsiad - starzejesz się. Do tej pory Twoje posty były jak brzytwa. A ten ostatni....Miękniesz.

Emil - a to juz Wodyna sie trza pytac czemu tak a w pracy to zalezy kiedy i co robie ale ogolnie zle nie jest

Sasiad - GL-5., a sczo to ? hrr no walsnie ja teraz mam podobnie, sila ok ale wyglad to mnie ostro czasem w****ia... nie chodzi mi o dymanie (co za meska szowinistyczna swinia ), bo w tym nie gustuje ale zone bym se chcial miec bo nie fascynuje mnie co tydzien nowa lacha.

hrr takie dzienniki sa ciekawsze niz suche wypisy, do tego komenatarze sztywne jak pewna czesc meskiego ciala na widok 20 nagich modelek

Śpieszę z odpowiedzią mój drogi Everrku... a może powinienem napisać Everrf***erze ? Ja już nie wiem co Ty lubisz. Hardcore czy light. Ale mniejsza o preferencje...

GL-5 o 17.00 to była zakodowana wizyta u dentysty z Górną Lewą 5-tką

Ty piszesz skrótowcami, ja też zacznę.

Właśnie wciągnąłem 200g piersi z grilla i 2 brzoskwinki. Miodzio. Kobieta na tydzień wyjechała i to mnie też cieszy. Więc ciesz się, że masz w sobie sporo teścia, zamiast go marnotrawić na babki

Kuro: Sąsiad - starzejesz się. Do tej pory Twoje posty były jak brzytwa. A ten ostatni....Miękniesz.

słaby charakterek mam... ale poprawię się !

Zmieniony przez - Sąsiadwroc w dniu 2007-07-19 18:57:19

nie chodzi mi o dymanie (co za meska szowinistyczna swinia ), bo w tym nie gustuje

WTF?!?!?!?!?!?!?!?

no właśnie...sam się przeraziłem
Everr... martwisz mnie.

o samo dymanie mi nie chodzi swinie tylko o cos na dluzej + dymanie zreszta ****a o tym topic chyba nie jest

nie bylem wczoraj na silce, za goraco i bardzo padniety bylem. dzis pewnie nie bedzie lepiej ale ide...

nie bylem wczoraj na silce, za goraco i bardzo padniety bylem. dzis pewnie nie bedzie lepiej ale ide...

no teraz do doje.....eś. Wstań i maszeruj, albo giń !
Co to za opier......lanie ?
W zimie za zimno będzie ?!? Wieczorem za ciemno ?!?
A tak wogóle to dzisiaj już się weekend zaczyna, więc może też sobie daruj...


aaa...Everr, jak nie masz w okolicy nikogo do zawieszenia oka, to polecam ci sympatię na wieczory, ja tam poznałem swoją kobietę i nie narzekam. Szmat czasu już ze sobą jesteśmy. Czasy są takie, że na necie też możesz spotkać wartościowe laski.
Net to potęga.


Zmieniony przez - Sąsiadwroc w dniu 2007-07-20 10:53:15

Piątek 20 lipca // Dzien B: n=15 // 2 serie rozgrz, n=15 5 lipca poprzedni


wyciskanie sztangi w staniu od czola w gore) - n
Dzisiejszy- rozgrz: 32.5kg, 37.5kg // Główna: 42.5kg (13 powt)
Poprzedni- rozgrz: 30kg, 35kg // Główna: 40kg (14 powt)

high pull z ziemi do połowy brzucha - n
Dzisiejszy- rozgrz: 32.5kg, 37.5kg // Główna: 42.5kg (9 powt)
Poprzedni- rozgrz: 30kg, 35kg // Główna: 40kg (10 powt)

wycisk płasko, chwyt na szerokosc barkow - n
Dzisiejszy- rozgrz: 55kg, 60kg // Główna: 65kg (4 powt)
Poprzedni- rozgrz: 50kg, 55kg // Główna: 60kg

wyciag gorny podchwytem wąsko do twarzy - n
Dzisiejszy- rozgrz: 46kg, 51kg // Główna: 56kg
Poprzedni- rozgrz: 41kg, 46kg // Główna: 51kg

wspięcia na palce jedna noga -
Dzisiejszy- Główna: prawa 20 powt, lewa 22 powt
Poprzedni- Główna: prawa 22 powt, lewa 25 powt

uginanie nadgarstkow ze sztanga - poprzedni n, dzisiejszy 2n dlatego mniejszy ciezar
Dzisiejszy- rozgrz: brak, brak // Główna: brak
Poprzedni- rozgrz: 30kg, 35kg // Główna: 40kg (20 powt)

brzuch - poprzeczny i skos


trening trwał 35 minut. przerwy robilem srednie. cwiczylem srednio intensywnie


PODSUMOWANIE:

upal daje w dupsko mi ostro, za goroaco zdecydownaie. bary ok poszly, high pull troche slabiej ale tragicznie nie bylo, przy klacie rece mi siadly i calkiem z sil opadlem, progres do tego cwiczenia bedzie jak reszta czyli 2,5kg w dzien n=15, do wyciagu jeszcze moge troche dolozyc. przedramion nie zrobilem bo po lydkach musialem sie szybko i blisko zapoznac z moim klopem, brzuch nie wytrzymal i maly paw polecial

niewyspany mocno jestem, zmeczony przez pogode, jade nad wode troche odpoczac. jutro dychy


Sasiąd - moze kiedys... narazie nie mam do tego zdrowia bo poznaje takie agentki ze cala ta plec mi sie chora wydaje

Cóż, paw na treningu czasami normalna rzecz Ważne, żeby nie na klatę

Co do lasek. To może gejem zostań ....chooooociaż, normalnego geja też pewnie nie jest tak łatwo spotkać. Ech...co za świat.

gejem to nie, nie wytrzymalbym psychicznie jakbym zobaczyl nagiego faceta przed soba

ale powaznie sie zastanawiam czy nie isc na ksiedza bo jesli odzyskam wiare to ktoz wie...