dziwna sprawa okresu :-(

a wiec wczoraj dostałam okres wieczorem. Tak jak powiedzial moj ginekolog i co jest na ulotce od tabletek antykoncepcyjnych mialam zaczac je brac od pierwszego dnia. No wiec poszlam zaraz po nie,moze to za wczesnie i wziełam razem z pyralgina. Efekt? Okres mi sie zatrzymal,nie ma go,brzuch tez przestal bolec,momentami tak jakby chcial ale to nie jest mocny ból. Nie wiem czym mam dzisiaj znowu je brac,czy co,mój lekarz przyjmuje jutro,ja jutro jestem w Poznaniu wiec nie pójde.On mówił mi ze mam sie nie przejmowac krwawieniami ktore wystapia czasem pomiedzy okresami,ale nie mówil mi nic o zatrzymaniu okresu!Mówil tez ze innymi skutkami ubocznymi mam sie nie przejmowac,ze na poczatku tak bedzie,potem juz nie.No ale czy to moze byc od tej jednej tabletki??? To normalne? Rano było mi troche niedobrze ale juz jest ok. Ja juz nic nie wiem

nie za wcześnie.
pyralgina też nie ma nic do tego.

pytanie zasadnicze: czy to rozpoczęło się już właściwe krwawienie, czy to jakieś plamienia w środku cyklu (tzn. czy byl to juz czas na okres).
poza tym tak bywa, że krwawienie może się "zatrzymać" w dowolnym momencie.
nic sie nie martw, tylko regularnie przyjmuj tabletki.

Zmieniony przez - jakryc w dniu 2005-10-26 09:18:09

nie, to było to krwawienie ktore powinno byc. Brzuch mnie tez juz bolał. Wiesz, nie lubie okresu,ale jestesmy tak zaprogramowane wiec jak go nie ma,albo sie zatrzymuje jak nigdy nie zatrzymywał(spóźniał, przyspieszał,ale nigdy nie zatrzymywał) to boje sie ze cos jest nie tak.
Dzieki za szybka odpowiedz, moja mam twierdzi ze tez powinnam to brac. Ale zeby zaraz od jednej malej tableteczki sie zatrzymal... to mnie ciekawi.

od tej jednej to się nie zatrzymał
nic sie nie martw i przyjmuj tabletki wg zaleceń.

teraz to mnie calkiem załamałes, jak nie od tego to od czego (ciaza odpada ) ja juz calkiem sie sypie
dzieki za szybkie odp