dieta na rzeźbe, trening na mase.

Witam. Trenuje od prawie 3 lat, zawsze cwiczylem na mase, nigdy nie robilem rzezby, a mimo to mam bardzo dobra, wnioskuje, ze takie juz mam geny, ze nie nabieram tluszczu tylko suchej masy, ale chcialbym bardziej wyrzezbic brzuch, bo jedynie z tym mam problemy, ale nie kosztem spadku suchej masy reszty miesni, a tak by zapewne sie stalo, gdyby zrobil trening na rzezbe. W zwiazku z tym moje pytanie brzmi, czy dobre efekty by mi dalo robienie treningu masowego przy diecie na rzezbe?? z Gory dziekuje za pomoc.

nie ma sensu łykać carbo po aerobach. i jeżeli ktoś może nie wrzucać nabiału do diety, to niech tego nie robi na redukcji.

co do glutaminy, to mam zdanie jak w linku powyżej.

Pierwsza sprawa - nie ma treningu na rzezbe.
Druga sprawa - mozesz z powodzeniem zastosowac swoj dotychczasowy trening i odjac kcal z diety. Powinienes w ten sposob zachowac miesnie i powoli spalic zbedny tluszcz z brzucha.

Polecam takze przeczytac dowieszony art Jodelki na temat "rzezby".

tak.
wlaściwie jedynym takim "udogodnieniem" pozwalającym mówić o lepiej sprawdzającym sie modelu na uzyskanie wlaściwej rzeźby jest skracanie przerw pomiędzy ćwiczeniami, seriami- choc te metody mozna także stosować i na masie; więc nie do końca.

pozostawić jednak szkielet w postaci głownych ćwiczeń musisz jesli ta rzeźba nie ma sie przerodzić w utrate mięśni na równi z tłuszczem, albo nawet w redukowanie mięśni...

reszta jw- spójrz na ten art., ktory Ci polecono;
https://www.sfd.pl/REGULAMIN,_OBOWIĄZKOWA_ANKIETA-t501693.html 

no to wlasnie o to mi chodzi, by cwiczyc dotychczasowym planem na mase tylko zastosowac diete wysokobialkowa , bardzo duzo bialka i malo wegli i tluszczy.
nie ma treningu na rzezbe?? a np. maly ciezar i duzo powtorzen z przerwami 30sek. miedzy seriami??

To swietna metoda do stracenia tluszczu i miesni. Wchodzac na wielka ilosc powtorzen wchodzisz tez na dosc male ciezary i organizm nie dostaje bodzcow, by utrzymac ten zbedny balast, jakim sa miesnie (trzeba je codziennie wyzywic, a dodatkowo jestes na ujemnym bilansie kalorycznym).

Z bialkiem nie przesadzaj, mysle 3g/kg to juz dosc duzo. Ogranicz weglowodany (ale tez bez przesady), tluszczami uzupelnij kalorycznosc.

Zmieniony przez - Ballomus w dniu 2010-04-10 22:50:55

Zmieniony przez - Ballomus w dniu 2010-04-10 22:52:11

ok, dzieki.

Duża ilość powtórzeń z małym ciężarem, to sposób głównie na zwiększenie wytrzymałości.

Jest to również część treningu przy diecie ketogenicznej, gdzie potrzebujemy wypróżnić glikogen z mięśni.

Przy redukcji w ćwiczeniach wielostawowych zadbaj od duży ciężar i mniejszą ilość powtórzeń, pozwoli Ci to w miarę możliwości zachować masę mięśniową. Natomiast w ćwiczeniach izolowanych możesz skupić się na ilości powtórzeń w zakresie 10-12.

Odnośnie suplementacji, to warto byłoby zaopatrzyć się w BCAA.

Zmieniony przez - BzykuDG w dniu 2010-04-11 10:33:07

bcaa , ale jakie dokładnie??

W moim przekonaniu BCAA jest dobre tylko wtedy gdy:
1. Dieta jest ograniczona (z jakichś przyczyn) bądź słaba
2. Gdy robisz aeroby na czczo, by nie spalić za dużo mięcha. Wtedy bcaa tuż przed cardio, a po niezwłocznie micha. Czyli bcaa/cardio/carbo/micha/prysznic.
Kiedyś czytałem na zagranicznym forum wypowiedź jakiegoś hiszpańskiego kulturysty który mówił że bcaa zażywane po treningu siłowym ale przed aero ograniczają spalanie tłuszczu bo wtedy zamiast fatu organizm pobiera energię z bcaa. Ma to dla mnie jakiś sens.
Osobiście doradzam zastosowanie diety białkowo węglowodanowej o niskim IG. Ten rodzaj diety działa o wiele lepiej na większość ludzi. Czyli czerwone mięso, jaja jako źródło białka i tłuszczu, i np. kasza gryczana, płatki owsiane i zielone warzywa jako źródło węgli z niskim IG. Kalorie zostają na wysokim poziomie, karm swoje ciało w ten sposób by utrzymać mięśnie, trening cardio i nie zmieniaj treningów. Nie rób większej ilość powtórzeń mniejszym ciężarem, to strata czasu, rób 8-12 powtórzeń. Jeżeli chodzi o suple to dla mnie najważniejszym jest CARBO i WPC. Oczywiście Carbo bezpośrednio po treningu siłowym.

BCAA nigdy nie jest zbędne i jak są finanse to nie ma żadnych ograniczeń przed stosowaniem. A w czasie aerobów zanim zaczniesz spalać tłuszcz, to najpierw trzeba uszczuplić zapasy glikogenu, bo to z niego czerpana w pierwszej kolejności jest energia. Przy niskim BF BCAA to konieczność, bo z pożywienia nie zawsze jesteśmy w stanie dostarczyć potrzebną ilość aminokwasów.

Oczywiście masz rację BzykuDG że bcaa nigdy nie jest zbędne tak jak np. glutamina, no ale w większości przypadków najczęstszym ograniczeniem jest kasa i dlatego napisałem że przy dobrej diecie nie jest aż taką koniecznością.
A teraz już do autora postu. Pamiętaj że jakąkolwiek dietę byś nie wybrał to musisz pić dużo wody, na pewno powiesz "przecież wiem" ale czy pijesz minimum 4 litry wody?, mam nadzieję że tak. Pamiętaj zwiększone spożywanie białek oznacza zwiększone zapotrzebowanie na wodę. Więcej białek oznacza więcej azotu, który musi być wypłukany z ciała. Za to właśnie odpowiada woda. Powinieneś wypijać co najmniej 4 litry wody dziennie.