czy boks jest dobry...

trenowac zawsze warto obojetnie co ...

chodiz o to ze gdybys posparowal sie/dostal w szczene od boxera to bys zmienil zdanie odnosnie tego ze box jest malo skuteczny na ulicy...

Qba123 napisał:

Według mnie to warto chociażby dla poprawienia kondycji. Na pewno warto, zawsze czegoś się nauczysz. Przy okazji zrzucisz trochę fatu i nabierzesz szybkości

Z tym się zgadzam

chieftain napisał:

Dobry pięściarz potrafi skrócić dystans, odpowiednio ustawić sobie przeciwnika prostymi, wyłapać ciosy na gardę.
Sprawa się komplikuje, gdy następuje wejście w nogi boksera, ale raczej mało kto w ulicznej bójce potrafi skutecznie obalić przeciwnika i np. założyć trójkąt lub gilotynę.

Z tym też się zgadzam chodziło mi tylko o to żeby podczas walki ulicznej nie używać żadnych zasad.

Stef-x napisał:

chodiz o to ze gdybys posparowal sie/dostal w szczene od boxera to bys zmienil zdanie odnosnie tego ze box jest malo skuteczny na ulicy...

Uważasz że tylko bokser potrafi ,,dać w szczene"
Ale jak kolega napisał: ,,kwestię ulicy proponuję zostawić" POZDRO


Zmieniony przez - Kong La De w dniu 2008-06-11 10:59:26

Podczas walki ulicznej nie należy stosować żadnego stylu. Należy być sobą i wykorzystywać to co najskuteczniejsze... – dla boksera najskuteczniejsze są techniki boksu.

BTW, rozwiń myśl: Podczas walki ulicznej [...] należy być sobą, proszę.

Bokser bijący się na ulicy nie powie nigdy do przeciwnika... - nic nie powie. Zrobi: lewy prosty, prawy sierp i lewy hak (o ile wcześniej przeciwnik nie padnie ).

Trening boksu przygotuje tylko do walki z innym bokserem przestrzegającym zasady boksu, a nie przygotuje do walki ulicznej. – słowo tylko zamienił bym na głównie

Kong La de a walczyłeś kiedyś na ulicy? Bo z tego co piszesz wynika co innego. Walka na ulicy różni się tym od walki na ringu że zwykle działamy w zaskoczeniu. Gwarantuje ci że na początku walki ulicznej człowiek nie myśli tylko wyćwiczone ruchy wykonują się same. Bokser zaczyna bić wytrenowanymi kombinacjami, zapasnik rzuca sie w nogi itd.

Zmieniony przez - vtserafin w dniu 2008-06-11 12:45:08

Trening boksu przygotuje tylko do walki z innym bokserem przestrzegającym zasady boksu, a nie przygotuje do walki ulicznej. - słowo tylko zamienił bym na głównie

Racja

Kong La de a walczyłeś kiedyś na ulicy?

Tak

Walka na ulicy różni się tym od walki na ringu że zwykle działamy w zaskoczeniu. Gwarantuje ci że na początku walki ulicznej człowiek nie myśli tylko wyćwiczone ruchy wykonują się same. Bokser zaczyna bić wytrenowanymi kombinacjami, zapasnik rzuca sie w nogi itd.

Masz rację, walka na ulicy różni się od walki na ringu. Walka na ringu (z tego co wiem) ma na celu pokazaniu publiczności wybranej SW (np. boksu), a na ulicy nie robimy niczego na pokaz, tylko chodzi o skuteczność, dlatego wykonujemy tylko najprostsze ruchy, nie ma czasu rzeby wymyślać jakieś kombinacje. Ale zakończmy ten temat o walce na ulicy, bo to nie jest związane z tematem ,,czy boks jest dobry".


Zmieniony przez - Kong La De w dniu 2008-06-11 13:35:24

W większości walk na ringu obaj zwodnicy nie mają na celu pokazywania publiczności sztuki walki, ich bezpośrednim celem jest pokazanie, że są lepsi od przeciwnika. Pomijam przypadki korupcji itp. Bokserzy na ringu używają prostych, skutecznych technik, dlatego boks na ulicy sprawdza się całkiem nieźle, choć wiadomo, że nie ma jak zapasy...

Zmieniony przez - mołodi w dniu 2008-06-11 13:53:21

vtserafin: ...na początku walki ulicznej człowiek nie myśli tylko wyćwiczone ruchy wykonują się same. Bokser zaczyna bić wytrenowanymi kombinacjami, zapasnik rzuca sie w nogi itd.

Kong La De: ...wykonujemy tylko najprostsze ruchy, nie ma czasu rzeby wymyślać jakieś kombinacje...

Ani na ringu, ani na ulicy nikt nie wymyśla kombinacji. Ćwiczy je powtarzając setki, tysiące razy aby, jak to napisał vtserafin, wykonywały się same

zamknijcie ten temat bo robi się już nudny, do autora jak chcesz iśc na boks to idź a nie pytaj się czy jest skuteczny. Potrenujesz to sam sobie odpowiesz na te pytanie. A jeśli chodzi o ulicę to są dwa wyjścia albo lać się i dać z siebie wszystko albo uciekać. Co z tego że trenujesz boks, mma, czy jakieś inne sztuki walki. Trafisz na jakiegoś żula z kosa i jest po Tobie.

Swieta racja.

Trenujac jaki kolwiek sport walki czlowiek nabiera pokory i przestaje myslec o ulicy. Wszystko przeobraza sie w inne priorytety ( jak ktos wczesniej madry wspomnial) walka ze swoimi slabosciami , dazeniem do bycia lepszym niz wczoraj .. albo jak napoczatku ktos mogl Cie wykonczyc po 10 s a teraz walczyc jak rownozedny przeciwnik:) to daje MAX satysfakcji. To wszystko jest korzystne dla charakteru

Zmieniony przez - Vicorleone w dniu 2008-06-11 22:13:18

Ogólnie widze dość mądre wypowiedzi nie jak to często bywa Temat zaczął się czy koles ma isc na boks a konczy na walce na ulicy Ja trenuje 2 lata mma tzn 3 razy stojke 2 razy parter w tygodniu i siłownie I ostatnio kiedy doszlo do walki na ulicy to pierwsze co udezylem low kicka chociaz nie wiem czemu widać że w strachu i stresie czy przy podwyższonej adrenalinie taki impuls moj mózg wysłał Wiec niekoniecznie musimy na ulicy zrobic to w czym jestesmy najlepsi Pozdro