SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

curara/ pushing harder

temat działu:

Strength & Endurance

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 16913

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
_Knife_ Moderator
Ekspert
Szacuny 204 Napisanych postów 11365 Wiek 42 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 86829
To samo napisałem przecież, po edycji:

Choć w tym przypadku zgadzam się - typ sylwetki + problemy z tolerancją podobnych produktów.

Peace.

Największe mity i kłamstwa dotyczące dopingu: https://***********/d0ping
Największe mity medyczne: https://***********/mitologia1 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Nie zdążyłem tej edycji przeczytać, luz
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 774 Napisanych postów 16448 Wiek 44 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 169363
_Knife_
Morales
Przez nabiał nie pozbędziesz się tłuszczu z dolnych partii


Jem dużo twarogu, sera zółtego, jajek, śmietany (30%), jogurty i węgle na noc... Kratka jest - wszędzie... Na plecach i brzuchu.

Także ;) Choć w tym przypadku zgadzam się - typ sylwetki + problemy z tolerancją podobnych produktów.



Stary, ale po co piszesz takie bzdury. Dla wielu dzieciaków tu i na bf jesteś autorytetem i zaraz jeden z drugim podłapie temat i zaczną szamać jak piszesz. Jedziesz regularnie z towarem, aktywności z racji pełnionej funkcji też masz w chooj, to możesz jeść jak chcesz i się nie zalejesz. Twoi naśladowcy w większości zapewne tak na takiej diecie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
_Knife_

Rzadko, po co?


Pytam z czystej ciekawości. Jak kiedyś siedziałam w fitnessie to instruktorki często zwracały uwagę ma to, że większość Klientów jest przykurczona. Zresztą na siłowni też często widzę ludzi, którzy nie rozciągają się w ogóle po treningu. Sama kiedyś bardzo lubiłam, chodziłam na jogę i ćwiczyłam w domu. Potem był okres kiedy Aisha mnie opierdzielała, że się nie rozciągam A teraz to tak dla własnej, że tak powiem przyjemności, aczkolwiek żałuję, że nie mam za bardzo szans na jakąś sesję asystowanego strechingu Po prostu... lubię to

Co do nabiału jest niestety wiele racji w tym, że powinnam go ograniczyć. Na pewno przyniosłoby to więcej plusów niż minusów. Na razie nie utnę do zera, ale nie będę przekraczać 150 g dziennie i spróbuję wykombinować tak żeby nie pojawiał się każdego dnia

Zmieniony przez - curara w dniu 2012-07-26 20:57:06

Zmieniony przez - curara w dniu 2012-07-26 20:58:26
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
_Knife_ Moderator
Ekspert
Szacuny 204 Napisanych postów 11365 Wiek 42 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 86829
pitbull
Stary, ale po co piszesz takie bzdury. Dla wielu dzieciaków tu i na bf jesteś autorytetem i zaraz jeden z drugim podłapie temat i zaczną szamać jak piszesz. Jedziesz regularnie z towarem, aktywności z racji pełnionej funkcji też masz w chooj, to możesz jeść jak chcesz i się nie zalejesz. Twoi naśladowcy w większości zapewne tak na takiej diecie


Towaru brak od długiego czasu, za to jedzenie regularne i nieprawda, że tak łatwo się zalać. Nie ma magicznych substancji, pożywienia, składników co "nagle zalewają". Bilans się liczy i aktywności fizyczne. Można chudnąć na żarciu z McDonalda jak udowodnił (niezbyt mądrze) pewien Amerykanin. Na noc jem węgle, nie unikam teoretycznie bardzo szkodliwych produktów. I co? I nic.

Jak jem pizzę to z umiarem, jak alko to też niewiele. Dużo ruchu, odpowiedni bilans kalorii.

Zalanie to kwestia tygodni, nie dni.

Jak ktoś ma z tym problemy - dupa w troki i niech zrobi dowolny trening interwałowy 2-3x w tygodniu - obojętne biegowy, crossfit czy pływacki. Ale z taką intensywnością, jaka jest w danym momencie maksymalna. Większość ludzi nie odnosi efektów, bo są lata świetlne od intensywności treningowej - dowolnej.

A bronić sobie twarogu, mleka, jajek czy sera żółtego. Litości.

Mój standardowy posiłek przez długi czas to było 500 g twarogu dziennie, kostka w pracy, kostka na noc. Do tego tłuszcze i węgle + całe żarcie, z całego dnia.

Rozumiem skrajne przypadki zdrowotne, nietolerowanie danego pokarmu. Błąd tkwi jednak gdzie indziej. Na pewno nie w "piekielnym nabiale".

curara - i bardzo dobrze, obserwuj ciało.

Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2012-07-26 21:22:31

Największe mity i kłamstwa dotyczące dopingu: https://***********/d0ping
Największe mity medyczne: https://***********/mitologia1 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 774 Napisanych postów 16448 Wiek 44 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 169363
Nie no, ja też nie neguję całkowicie nabiału, a że diety nie mam monotonnej i niesmacznej to sam wiesz...

No i właśnie o tym piszę, że mało kto ma tyle aktywności co Ty, dlatego możesz sobie pozwolić na taką szamę.. Dla wielu, szczególnie amatorów skończyło by się to niedobrze, uwierz mi. Nie zgadzam się, że trudno się zalać. Dużo zależy to również od typu metabolicznego danej osoby, wrażliwości insulinowej, itd. Dobra, żeby nie pyer.dolić dalej, poprostu uważam, że nie powinieneś promować tego typu żywienia (śmietana, itd.) młodym adeptom tego sportu, którzy z Ciebie czerpią inspirację
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Pit, ale właśnie o to chodzi by wybierać odpowiedni rodzaj aktywności. Sam wiesz, że na siłowniach są laski, które nie wychodzą poza maszyny kardio w lajtowym tempie, a potem narzekają, że nie chudną. Odpowiedni dobór metod treningowych, dobre źródła pożywienia i trzymanie bilansu. Tak powinni do tematu podchodzić ludzie. Ja jestem daleki od demonizowania jednego tylko produktu. W przypadku Curary akurat ma on znaczenie ze względu na budowę ciała. Ale nie wszyscy muszą sobie odmawiać
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 137 Napisanych postów 1017 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 41556
Morales_37
Przez nabiał nie pozbędziesz się tłuszczu z dolnych partii, nogi niestety będziesz miała takie jak teraz, w dodatku będziesz trzymać wodę i to tez w jakimś stopniu pogorszy efekty Twojej pracy.


Są ku temu pewne przesłanki, ale niekoniecznie silne dowody. Ogólnie w badaniach wpływ nabiału na efekty redukcyjne jest pozytywny, ewentualnie obojętny.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Ale na kim były robione badania? Były jakieś bardziej konkretne i podzielone na typy sylwetek? Brali pod uwagę w jaki sposób kobieta tyje i w jakich miejscach?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 137 Napisanych postów 1017 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 41556
Jest przynajmniej kilka dobrze kontrolowanych badań odnośnie wpływu nabiału na efekty redukcyjne u kobiet (nadwaga/otyłość). Zwracano w nich uwagę przede wszystkim na zawartość trzewnej tkanki tłuszczowej, ale niekiedy również analizowano zmiany współczynnika WHR.

Niemniej jednak, nie spotkałem się w publikacjach naukowych z wnioskiem, że konsumpcja nabiału może utrudniać redukcję tłuszczu z dolnych partii ciała u kobiet. Dlatego napisałem, że możemy mówić o pewnych przesłankach, a niekoniecznie o silnych dowodach, w związku z brakiem konkretnych badań.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Intermittent fasting i obalanie mitów ( jem nie jem)

Następny temat

pytanie do Dudka

WHEY premium