chkk - moja praca konkursowa!

UFC 1 - wogóle nie pomyślałem, by dla kogos to była najlepsza gala jaką oglądał moze dlatego ,że gdy były pierwsze UFC to na pytanie co to "MMA" bym pewnie odpowiedział że rodzaj mąki tortowej.

Także obejrzałem całą dopiero zaczynając interesować sie tym sportem. I walki mimo niepowtarzalnego teraz poziomu sportowego były niezwykle emocjonujące. No i najmniejsze chuchro wśród zawodników zwycięzcą

A sama praca ok, ale mocno widać, że jakbyś sie postarał to było by jeszcze wiecej i lepiej. Stac Cie na więcej jednym słowem No ale jak mówisz ze brak czasu to i tak spoko

Wiem, że tamat był "Najlepsza" a były lepsze
Chodziło przede wszystkim o to, że to była pierwsza i z tego względu ważna i tyle!
Poza tym tyle tych gal było, że właśnie z braku czasu tą było mi najłatwiej opisać! Walki były krótkie, liczba zastowowanych technik - skromna itd.

Następnym razem (o ile będzie taka szansa) - bardziej się postaram!

Czytając te trzy prace widać, że każda z nich napisana zupełnie inaczej. raKhu1 - w formie wiersza (dla mnie wymiatasz i Adam M. przy Tobie to amator). bulletskat jakby opisywał własne emocje związane z oglądaniem gali. Moja natomiast nie przedstawia, żadnych prywatnych emocji i ma formę mini-artykułu.

Fajnie razem wyszło.

Pozdrawiam.

Zmieniony przez - chkk w dniu 2011-05-04 11:31:03


"Walka z Teila Tuli trwała tylko 26 sekund i została zatrzymana przez sędziego ringowego po tym jak Gordeau bardzo mocnym soccer-kick'iem trafił w głowę Tuli wybijając mu zęby."
Tam bardzo dokładnie widać jak leci ząb nie trzeba nawet stop-klatki. Oczywiście przy dobrej jakości wideo, bo na youtube tego nie widać.

Zmieniony przez - chkk w dniu 2011-05-04 11:38:10

Bo jeszcze Hoost niechcacy by kogoś znokautował i Graciem, którzy maczali palce w organizację UFC 1 byłoby to nie na rękę ;)

Bardzo możliwe. Ale trzeba przyznać że Royce był świetny - pokonał w końcu solidnego Gordeau i bardzo dobrego Patricka Smitha.

Zmieniony przez - Puar w dniu 2011-05-09 23:42:29