cechy osobowosci a zdolnosc osiagania sukcesów treningowych

czytajac rozne tematy w tym dziale i najrozniejsze wypowiedzi,mysle ,ze pare uwag na temat osobowosci,sposobu postrzegania i analizowania naplywajacych informacji ma czasem duzy wplyw na osiagniecie blizszych lub nawet perspektywicznych celow treningowych.pewna specyfika myslenia jest czasem przeszkoda
w osiaganiu postepow-informacje sa czasem przez nas samych zupelnie inaczej odbierane,nie mozemy uchwycis pelnego sensu przekazu-wiec trenujemy zle ,bedac przekonanym,ze wszystko jest ok.tylko ten brak postepow.....nas martwi...

lata 50'-80' cechowaly sie bardzo silnym rozwojem psychologii a osrodkami tego rozwoju byly rzadowe struktury wywiadowcze,ktore sciagaly najlepszych naukowcow,nie mialy zadnego problemu z kasa i niespecjalnie mialy jakiekolwiek opory natury moralnej.
doprowadzilo to do rozgryzienia psychiki czlowieka,sposobu myslenia,analizowania informacji i na koncu do dzialania.
po okresie zimnej wojny te zdobycze trafily do biznesu(znane pod nazwa nlp) -i sa do dzis wykorzystywane do zwiekszenia sprzedazy oraz osiagania zamierzonych zachowan konsumentow.
jestesmy atakowani tymi sposobami setki razy dziennie nie majac nawet o tym pojecia.


takze zostalo to wykorzystane w psychologii,nauczaniu i sporcie.

krotko omowie kilka podstawowych sposobow analizowania informacji.podaje tu czyste przypadki,ktore w rzeczywistosci prawie nie wystepuja,ale w kazdym osobniku ktorys z tych sposobow analizowania przewaza.


-sposob pierwszy:autorytet wewnetrzy-taki czkowiek przyjmie do siebie informacje i jest wstanie dalej ja prawidlowo wykorzystac-gdy ja na swoj sposob dokladnie przetrawi,sobie wytlumaczy i poprze swoimi innymi przemysleniami potwierdzajacymi aktualna informacje.


przyklad:dajemy gosciowi swietny plan treningowy-przyjmie go tylko wtedy,gdy pokrywa sie to z jego wyobrazeniem takiego planu,beda tam jego ulubione i wg jego przemyslen- najskuteczniejsze cwiczenia,ilosci serii,podzialy treningu-inaczej bedzie go zmienial,lub zupelnie odrzuci.i nie wzruszy go nawet autorytet ukladajacego(np arnolda:) )

sposob drugi-autorytet zewnetrzny:dla tego osobnika liczy sie otoczenie- wiedza i stanowiska osob ,licza sie tytuly,wyniki testow potwierdzone autorytetem naukowym,sportowym.

przyklad:dajemy gosciowi swietny plan treningowy-czyta go bo czyta ale dla niego liczy sie kto mu to daje albo kto jst tworca tego planu.a jak jeszcze podamy ,ze ten plan jest najnowszym osiagnieciem grupy naukowcow wspolpracujacych z arnoldem,colemanem,czy innym autorytetem z bicepsem pow 55 cm-gosc sie zajedzie tym treningiem,choc widac,ze to nie na jego poziom i potrzeby.wystarcza czesto tez stwierdzenie,ze inni tak trenowali i byly rewelacyjne osiagi

sposob trzeci-dazenie do celu:taki osobnik zaintersuje sie tylko tym co mu pomoze osiagnac jego cel(a tacy ludzie zawsze maja cel)

przyklad:dajemy plan treningowy:bedzie tak trenowal,gdy powiemy ,ze osiagnie zakladany przez niego cel-np 50 cm w bicepsie-bo to jest wlasnie specjalny plan na to.
go prawie nie obchodzi,czy pisal to super zawodnik czy super trener-najwazniejsze,zeby uroslo te 50 cm...


sposob czwarty:osobnicy nastawieni na unikanie -charakteryzuje ich zawsze obawa,ze cos moze zaszkodzic,pojsc nie tak,czego by nie chcieli.

przyklad:dajemy gosciowi swietny plan treningowy-a on na to,czy sie nie przemeczy,czy nie dozna kontuzji,nie wzruszy go kto ukladal i ze bedzie 50 cm w bicepsie itp jego interesuje czy nie spowoduje ten plan efektow ubocznych,kontuzji itp.....sukces jest na drugim miejscu.

sposob piaty-"szczególarze"osobnicy patrzacy na swiat przez drobne szczegóły-znajdzie tak zwana drobnostke i bedzie ja rozpatrywal jako najistotniejsza i najwazniejsza sprawe-reszte nawet nie przejrzy.

przyklad:dajemy gosciowi swietny plan treningowy-a on juz grzeznie na pierwszym cwiczeniu-dlaczego tyle serii,tyle powtorzen a wogole dlaczego to cwiczenie jest pierwsze i dlaczego w takim chwycie itp......a reszta planu tylko bedzie swiadczyla na niekorzysc tego pierwszego szczególu....jak mu sie to wyjasni-doczeopi sie do nastepnego...:).za to bardzo latwo go przekonac do skomplikowanych planow z roznymi skomplikowanymi dodatkowymi wymogami-od razu dostrzeze ,ze to super plan dla niego-czym wymyslniejszy,bardziej skomplikowany i udziwniony -tym lepiej...

sposob szosty-osobnicy zwracajacy uwage na ogolne sprawy i problemy,rozpatrujacy wszystko calosciowo tzw "filozofowie"

perzyklad:dajemy gosciowi swietny plan treningowy-a on zaraz sie pyta cz to jest pierwszy etap planu rocznego(a najlepiej jakby to byl pierwszy etap planu stuletniego:) ).
nie zaglebia sie w szczegoly,niezbyt mu imponuje kto to robil i co mozna osiagnac-on analizuje to ogolnie.latwo mozna go prekonac-udowadniajac,ze plan realizuje koncepcje rownomiernego rozwoju przewidzianego na dluzszy czas+ wywoluje dlugofalowe korzysci w organizmie.


sposob siodmy-typowy egoista mierzacy wszystko tylko korzysciami jakie bedzie mial i jakie chce miec.

przyklad:dajemy gosciowi swietny plan treningowy-i wystarczy powiedziec,ze spelni to jego wszystkie oczekiwania,zyska super miesnie i szacunek a rywali zostawi daleko w tyle-i gosc zajedzie sie tym planem..:)


sposob osmy-typowy altruista-krotko piszac-dla niego najwazniejsze sa korzysci jakie beda miec jego najblizsipoczynajac od rodziny a konczac na partnerze z ktorym trenuje.

przyklad:dajemy gosciowi swietny plan treningowy-przekonamy go do niego latwo,jak powiemy jaka jego dziewczyna ,rodzina i znajomi beda dumni z jego sylwetki i sily.i bardzo pomoze swojemu partnerowi ,bo ten trening jest wlasciwie idealny dla niego.
mozna sie smiac z altruistow treningowych-ale takie spojrzenie daje czasem wieksza motywacje niz pozostale-wielu mistrzow bylo napedzanych tym pragnieniem sukcesu dla innych a co sie z tym laczy slawy i pieniedzy-dla swojej rodziny i najblizszych



dla nieprzekonanych o istnieniu takich typow analizy sytuacji-polecam przeczytanie reklamy jakiejkolwiek odzywki,suplementu,czy polecanego treningulub przeanalizowanie pod tym kontem dowolnej reklamy...-mysle ,ze z latwoscia znajdziecie wiekszosc powyzszych sposobow wykorzystanych w sposob majacy przekonac klientow o danym systemie analizy....

Ciekawe, SOG.
Już kiedyś o tym słyszałem odnośnie np. muzyki puszczanej w sklepach i zmieniania towaru na półkach. Po zastanowieniu wygląda, że to na prawdę działa. Między innymi stąd biorą się moje polemiki z kumplem z siłowni (mamy własną) i dlatego ćwiczymi różnymi planami, a chyba jeszcze nigdy nikomu z nas nie udało się przekonać :P

Racja-zdarza sie to w kazdej dziedzinie raklamy itd.

Niewiem czy to odpowiedni dzial do tego typu art. ale soga za prace dam

ciekawe.
(chociaż po tytule który dałeś , myślałem że będziesz pisał nieco pod innym kątem - raczej takim, dlaczego ktoś ma motywację, a ktoś inny jej nie ma; dlaczego np wielu jest mistrzów którzy jako nastolatkowie chorowali, byli słabowici, wręcz pośmiewiskiem dla rówieśników)

bo to niestety tylko reklamowe gadanie o tej slabowitosci i chorobie-cudow nie ma -ci mistrzowie to sa super genetyczne talenty+ plus super psychiczna motywacja(np wynikajaca z sposobu analizowania rzeczywistosci)

w większości przypadków na pewno tak.

Ale jest też takie zjawisko, że jeżeli ktoś zaczyna z wyjątkowo mizernego pułapu, zdaje sobie sprawę z tego co ma do nadrobienia, to może wytworzyć się u niego taka ambicja i etos pracy, że najpierw dogoni , a potem z rozpędu przegoni tych którzy mieli lepszy start, a spoczną na laurach zadowoleni z siebie.
To jest analogiczne zjawisko jak np motywacja co do statusu życiowego u przyjezdnych do dużego miasta, albo u imigrantów w nowym kraju; najpierw zapeirdalają, żeby dogonić miejscowych statusem materialnym, a potem jeżeli motywacja im nie siada, to ich przeganiają (przykład - cała masa mniejszości narodowych w USA ma medianę dochodu większą niż mediana amerykańskiej rodziny).

Moje rozważania dotyczą raczej sportu amatorskiego ; tak jak piszesz, tam gdzie jest do wygrania spora kasa (sport zawodowy), tam decydują predyspozycje, selekcja i trening od maksymalnie wczesnego wieku, a nie sentymentalne pierdółki o przezwyciężaniu przeciwieństw życiowych

czy sport zawodowy ,czy amatorski nie ma zadnej roznicy-motorem dzialania zawsze jest motywacja-z tym ,ze dla kazdego troche inna.
w rzeczywistosci czasem trudno to rozdzielic ale jeden z tych sposobow analizowania zawsze jest dominujacy.

tez czasem ludzie z roznych powodow zmieniaja swoj sposob analizowania swiata.

pewne typy charakteru i temperamentu(wg najstarszej greckiej typologii ale do dzis aktualnej i bardzo przydatnej pogladowo)-mowiac krotko,bardziej predysponuja do swietnych wynikow i to nie tylko w sporcie.

a) sangwinik-osobowosc silna,bardzo ruchliwa i zmienna,reakcje nerwowe zrownowazone ale wystepuja szybkie zmiany.
trening-duza i bardzo szybka motywacja oraz szybkie dzialanie:takie osoby szybko sie motywuja do ciezkich treningow ale tez szybko je zmieniaja,gdy szybko sie zniecheca.
latwo ich poznac na treningach-najwieksze gaduly,co chwile maja inny wspanialy trening ale najbardziej odpowiada im trening bez zadnego planu i wlasciwie celu(bo cele im tez sie bardzo szybko zmieniaja-raz robia mase,pozniej chca miec krate na brzuchu,potem sile itp)potrafia tez wyjsc podczas treningu-bo juz im sie nie chce-wystarczy sie tylo rozejrzec-wlasciwie sangwinikow najlatwiej zdemaskowac.
moga zostac mistrzami,przez ciagle zmiany i eksperymenty ale czescie rzucaja treningi dla innych hobby,by pozniej znow powrocic z jeszcze wiekszym entuzjazmem.

choleryk-osobowosc silna,bardzo ruchliwa,czaem wybuchowa,niezrownowazone reakcje nerwowe-jest to ich najwieksza sila ale tez najwieksza wada.

trening:motywuja sie bardzo szybko i konkretnie a co najwazniejsze bardzo dlugotrwale w odroznieniu np od sangwinika.
i nie dadza sie wytracic z obranego treningu,sposobu cwiczen ,planu ,metody prawie przez nikogo.by to zrobic trzeba miec nerwy ze stali,nieskonczona cierpliwosc i odpornosc na wybuchy zlego nastroju-o ktore jest bardzo latwo.
lubia ostre treningi,duze ciezary,nie odpuszczaja zadnego cwiczenia i serii,mocno trzymaja sie planu-maja tez jasny cel na wiele lat.ale tez potrafia caly dotychczasowy plan,trening ,metody itp przewrocic do gory nogami,rozpoczac wszystko od poczatku,ba nawet zmienic prace,szkole tryb zycia,doslownie wszystko by osiagnac zamierzone cele-warunek jest tylko jeden-poprzedni plan nie przynosi zakladanych efektow.zadnego pitu-pitu,zmiany 1 cwiczenia,dolozenie innego itp.radykalna zmiana od podstaw i co wazne -od zaraz.
nie ma co sie czarowac-to czesto osobowosc mistrza albo....przestepcy...:).
jak ich rozpoznac na silowni:ostro trenuja,jak ktos za duzo gada,rozsmiesza-reaguja ostro-ja trenuje nie przeszkadzaj,jak ktos zajmie maszyne,na ktorej wg planu ma cwiczyc choleryk-okazuje od razu swoje niezadowolenie i zlosc,ewentualnie moze sie przylaczyc ale narzuca tempo i pogania ociagajacych sie.przy chwili obserwacji latwy do rozpoznania,choc niewprawny obserwator czaem moze pomylic choleryka z sangwinikiem.

flegmatyk-niesluszny jest negatywny wydzwiek tej nazwy oraz masa dowcipow :)-choc nie do konca.
to osobowosc silna a przede wszyskim spokojna,zrownowazone reakcje nerwowe sa najwieksza zaleta ale tez i najwieksza wada.jest bardzo zorganizowany,spokojny jak potrzeba,szybki ,gdy to jest przydatne-ale nie za szybki.ocenia wszystko na chlodno i ta ocena jest najblizsza rzeczywistosci.

trening:ma plan treningowy i sie tego trzyma,ma tez plany jasniejsze czy mniej jasne na przyszlosc ale juz bez konkretnych terminow.podobnie na treningu-spokojnie-nie udalo sie dzis,zrobie to za tydzien,miesiac,spokojnie-wszystko wymaga czasu i cierpliwosci.zmiana planu z powodu braku postepow-to caly rytual-poczekajmy jeszcze z miesiac,moze sie ruszy-przeciez plan jest dobry ,u innych dzialal,dieta?mam najlepsza a ,ze masa nie idzie?troche jeszcze poczekam,cos trzeba zmienic,moze od jutra albo lepiej od nowego miesiaca dorzuce troche bialka i zmienie jedno cwiczenie-o a moze jeszcze nie zmienie,tylko doloze 2 serie?
spoko-poczekam do konca wakacji,moze cos sie ruszy...to wlasnie tok myslenia flegmatyka....:)

jak go rozpoznac na silowni?troche trudniej niz poprzednie typy-mozna pomylic z sangwinikiem i cholerykiem,choc na pierwszy rzut oka mocno sie roznia....
najbardziej typowe zachowania flegmatyka-spokojny,za duzo nie rozmawia a jak juz to konkretnie,niekonfliktowy-od razu powie :mozemy tu razem tenowac-mam jeszcze 2 serie,spokojnie sobie zrobisz swoje-nic nie bedziemy sobie przeszkadza,
flegmatyk jest ogolnie bezproblemowy,ugodowy i w dobrym zrownowazonym humorze-nie zdenerwuje go zerwana linka na najszerszzy-ok zrobie inne cwiczenie -co za problem,lub zrobie to cwiczenie na nastepnym treningu-nic sie nie stanie a nawet sobie troche lepiej odpoczne-bedzie lepszy wzrost...itp..:

nie czarujmy sie:silownie i fora internetowe sa pelne flegmatykow....takze flegmatycy chetniej niz inne typy osobowosci trenuja we wlasnych domowych silowniach....jest spokojnie i nikt nie popedza ani nie namawia na radykalne zmiany...ale mam zamiar w najblizszej przyszlosci cos zmienic,bo nic nie idzie...:)


melancholik:osobowosc slaba,zamknieta w sobie,nastawiona pesymistycznie z wieloma uprzedzeniami,obsesjami i dziwnymi rytualami w zachowaniu-to jego sila i zarazem slabosc.bardzo niezdecydowana w jakimkolwiek dzialaniu...bardzo filozoficzne i pesymistyczne nastawienie do wszystkiego.

trening:no wlasnie....ale gdzie?,jak co i po co?musze sie rozejrzec ale najpierw jeszcze zastanowic,poczytac...to jest tok myslenia melancholika.....
problemem jest decyzja by trenowac,by wybrac silownie,cel treningu,diete,cwiczenia,plan,trenera,ubor itp....to wszystko jest strasznie skomplikowane i trzeba jeszcze raz bardzo dokladnie to przeanalizowac...
ok ale jak juz zacznie trenowac-to bedzie to robil dlugo choc z czestymi przerwami na przemyslenia...
na silowniach i wogole w sporcie nie ma zbyt wielu melancholikow....to przewaznie nie dla nich-nie ma co sie oszukiwac...ale jest tez wsrod nich wielu mistrzow,gdy pokonaja te wszystkie watpliwosci i zaczna trening.i tworza bardzo oryginalne wlasne metody treningu.
jest ich znacznie wiecej na forach internetowych.

jak ich rozpoznac na silownich(tez bardzo czesto trenuja w domowych swoich silowniach z dziwnymi przyrzadami i zasadami)?to najspokojniejsi,niezbyt lubiani przez swoje zachowanie i dziwactwa,trenujacy jakies dziwne wlasne zestawy przewaznie z niewielkimi ciezarami,wykonywane bardzo powoli i bardzo dlugimi przerwami-lub skrajnie ciezkie treningi robione ze stoperem, pulsometrem i miara w zasiegu reki- i traktujacy to bardzo powaznie-wszystko musi byc doslownie z planem co do sekundy i kilograma.najczesciej robia okreslony zestaw cwiczen ,ktore sobie zaplanowali przez dlugie miesiace rozmyslan i analiz.
potrafia czasem ulozyc wrecz genialne plany na dlugi okres treningu-ale gorzej z ich wykonywaniem-choc naprawde mocno sie staraja.takze do swoich planow popartych czasem bardzo duza wiedza nie potrafia przekonac innych i...siebie samych,wiec opracowuja kolejne jeszcze lepsze....to sa mistrzowie planowania,opracowania i niewykonania....:).trudno ich rozpoznac ale bardzo mozliwe,ze ktos czekajacy cicho, dlugi czas na zwolnienie jakiegos stanowiska do cwiczen,bo on musi to zrobic-to wlasnie nasz melancholik..nie zniecheci go nawet godzina czekania-on poczeka bo ma w planie-to jest jego rytual i musi go caly przeprowadzic-choc nie ma to specjalnie sensu treningowego.melancholik tez bardzo szczegolowo przestrzega regulaminu silowni i wszelkich zasad treningowo-zywieniowych i strasznie wytraca go z rownowagi i demotywuje,gdy tego rytualu nie wykona.strasznie tez go denerwuje jakas zmiana przyrzadow na silowni lub zmiana polozenia stanowisk-dlugo nie moze z tym przejsc do porzadku....to burzy jego dlugofalowe plany ukladane dlugie miesiace...a on musi realizowac plany idealnie.
i czasem te plany i przestrzeganie ich z pedanteria-doprowadzaja do mistrzostwa....jezeli sie predzej jednak nie rozmysla lub stana przed innym problemem wymagajacym masy czasu na przemyslenia i robienie planow.


mozna sprobowac na silowni znalesc z tych 4 typow osobowosci osoby do nich pasujace-ale jest to dosc trudne,bo najczesciej mamy mocno mieszane typy.mozemy jedynie zauwazyc najsilniejszy typ osobowosci z wielu,ktore dana osoba soba reprezentuje.


Zmieniony przez - masti w dniu 2010-07-03 10:45:21