Szacuny
29
Napisanych postów
2971
Wiek
43 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
17426
ale co? hmmm....To nie tak, ze sie boje na forum cos podac tylko,ze nie wiem jak Ci to udowodnic. Nagrania z rozmowy nie mam. Jak znajde mail do goscia to Ci podam i bedziesz mogl sam sie go spytac ale jak pisalem to 2 lata temu bylo, wiec sa nikle szanse.
Pozdrawiam
M.
3MIASTO GORA!
Judo / BJJ - jak bedzie kaska :)
Szacuny
11145
Napisanych postów
51525
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Maciek ma racje. nie trzeba nawet zielonej karty.wystarczy papier z "emigrejszen" ze stara sie o legalne papiery.moj kumpel zaklada kablowke.ostatnio zakladal wojskowemu od werbonku,wojak spytal sie czy niechcial by do woja ,kumpel spytal sie czy trzeba miec obywatelstwo,wojak zasmial sie i powiedzial ze wystarczy papier ze "sprawa jest w toku".
wojak werbowal do ARMY czyli ladowe.amerykanie nie garna sie do woja malo placa.ale po roku mozna dostac obywatelstwo.placa za szkole.wystarczy obejrzec telewizje meksykanska w usa,od cholery reklamy wojska.polecam www.goarmy.com
Szacuny
11145
Napisanych postów
51525
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Panowie , glupoty piszecie , "Green card " jest podstawa do dostania sie do US Army ( nawet podczas kryzysu w Kuwejcie).
Fachowcy maja inny status ale , to trzeba byc fachowcem.
Wracajac do postu Renegata , "fachowcy" raczej mali sa .
Odnosze to do swojego ,2- mce pobytu w Fort Bragg i katowania w San Clemente Island .
Konusy lepiej biegaja i przeskakuja tez lepiej .
Ale , na plywaniu duzy jest lepszy , a na strzelnicy juz rozmairy nie maja znaczenia.